Skocz do zawartości

[Lidl] oferta rowerowa


hehe12

Rekomendowane odpowiedzi

Częściowo odpowiem sobie sam na pytanie o lampkę z Lidla: po maksymalnym naładowaniu akumulatorów już po godzinie paliła się dioda słabej baterii, przez kolejną godzinę jeszcze pociągnęła, ale IMHO nie świeciła już tak mocno jak na początku, kolejne pół godziny to już tląca się świeczka, a nie lampka. Idę zwrócić ten zestaw i zastanowię się ponownie nad którymś z podanych w poprzednim poście, choć od czasu jego zamieszczenia ukradli mi rurę podsiodłową z siodłem, błotnikiem i mocowaniem lampy oraz zamka. Mam nadzieję, że jakiś patrol policji zainteresował się osobą spacerującą z takim zestawem w ręku i jednak odzyskam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- licznik. fajny. przyciski plastikowa i klikaja przy nacisnieciu. koszt jest jednak smieczny (4€ w de)licznik ma duzo roznych funkcji (liczenie kalorii, spalanie tluszczy heheheeh). problem jednak z montazem. czujnik na widelcu nie kontaktuje z czujnikiem na szyprchach :whistling: trzeba zrobic dosc gruba podkladke (ok 1cm) na widelcu, zeby kontakt zostal nawiazany :)

Czujnik proponuję zamontować jak najniżej, tam szprychy są najbliżej widelca. Wtedy powinien łapać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie widziałem tego kasku ale widzę że połowa z Was nie ma pojęcia o marketingu i produkcji. Logiczne jest to że to jest ten sam produkt tylko naklejka inna. Bo połowa z Was nie założy kasku z naklejką sugerującą że to podróbka. Po drugie marże na takim sprzęcie są gigantyczne. Po trzecie nie opłacalne było by zmienianie czegokolwiek w linii produkcyjnej żeby wyprodukować tańszy, gorszy kask.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem ten kask z lidla i na pewno nie jest on wart 200zł chociażby za wykończenie styropianu. Brzegi są nierówne, wątpię by był to ten sam, co w żadnym wypadku nie wyklucza kasku za 50zł. Sam bym go kupił jak bym nie miał Giro.

 

Kupiłem skarpetki (mam stare i są super), torbę na kierownicę (na wyprawy) oraz długie spodnie (cena/jakość: SUPER)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo łatwo tak jakby pokruszyć te literki - zostaje z nich coś w rodzaju paprochów/opiłków, ale te paprochy bardzo mocno się kleją i ponownie przywierają do kasu i jeszcze nie mam sposobu na zapobieganie temu, natomiast do kruszenia świetnie sprawdza się paznokieć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We Wrocławiu, przy Powstańców Śl. ostały się jeszcze kaski i pompki. Niestety spóźniłem się z zakupem licznika, w sobotę wieczorem jeszcze były, dziś nie ma żadnego.

 

 

W Lidlu przy placu Strzegomskim zostały kaski, pompki, rękawiczki i jakieś poncza. Kupiłem ostatnie krótkie spodenki. Generalnie pusto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Wlasnie zerknalem na skarpety... wygladaja FATALNIE po pierwszej jezdzie ~40km w Scott Pro Carbon. Chodzi dokladnie o piete oraz czesc palcowa, straszie sie zmechaciła i wytarla. Mam nadzieje ze po tygodniu jazd beda jeszcze cale.

 

Dziś przejechałem jakies 35km w tych skarpetkach w butkach Specialized Sport i nic się nie wytarłi\o, zmechaciło, ogólnie wyglądają jak nowe, zdecydowanie warte swojej ceny. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Kupiłem kask, nigdy wcześniej nie miałem, chciałem więc zapytać czy jest dobrze dobrany jeżeli w miarę wygodnie leży, obwód dopasowany, odległość krawędzi od brwi ok.1-2cm, ale wydaje się jakby był zbyt płytki? Obwód głowy to 57,5cm, kask ma ten mniejszy rozmiar (max.60). Patrząc z boku ucho wydaje się być jakby zbyt daleko od krawędzi bocznej kasku i może dlatego całość trochę odstaje. Tył głowy jest też jakby za bardzo odsłonięty, a może tak powinno być? Czy ta niby zbyt duża odległość od ucha nie jest niczym dziwnym przy dobieraniu kasku? Zamieszczam zdjęcie, widać co i jak (przepraszam za słabą jakość, inaczej nie mogłem)

 

Pozdrawiam!

post-128126-1269967646,39_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,Kupiłem kask, nigdy wcześniej nie miałem, chciałem więc zapytać czy jest dobrze dobrany jeżeli w miarę wygodnie leży, obwód dopasowany, odległość krawędzi od brwi ok.1-2cm, ale wydaje się jakby był zbyt płytki? Obwód głowy to 57,5cm, kask ma ten mniejszy rozmiar (max.60). Patrząc z boku ucho wydaje się być jakby zbyt daleko od krawędzi bocznej kasku i może dlatego całość trochę odstaje. Tył głowy jest też jakby za bardzo odsłonięty, a może tak powinno być? Czy ta niby zbyt duża odległość od ucha nie jest niczym dziwnym przy dobieraniu kasku? Zamieszczam zdjęcie, widać co i jak (przepraszam za słabą jakość, inaczej nie mogłem)Pozdrawiam!

Dzięki za pomoc, pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

 

 

Jak sadzisz ze ci coś źle leży to idź do sklepu sportowego i po przymierzaj różne kaski wtedy będziesz miał porównanie.

 

A co do tego że masz nad uchem za bardzo odsłonięte. To są kaski płytkie i głębokie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...