Skocz do zawartości

[Lidl] oferta rowerowa


hehe12

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłeś tą narciarską? Jak ona się nadaje do rowerku? Ciepła, przepuszcza wiatr?

 

Ja kupiłem bluzę narciarską, nie jest to bluza na porę zimową, ale jesienią/wiosną z jakąś termoaktywną bieliźniarką pod spodem spokojnie wydoli, jest jak na cenę 33zł bardzo dobrze wykonana, z zewnątrz jakiś piankowy materiał (nie znam się na fachowych określeniach) podszyty polarem, stójka, osłona na zamek żeby nie drapało w szyję, ciekawa skromna kolorystyka, naprawdę spoko, długo wahałem się czy nie chapnąć dwóch sztuk. Bluza jest ciepła, i będzie oddychała, raczej w dwie strony (przepuszczanie wiatru) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tj. można to rozumieć że jeśli mi się nie uda kupić okularków u siebie(bo najbliższy Lidl jest oddalony od mojego domu o 25 km) to śmiało można uderzyć do Ciebie?

 

Tak jest. Pisz jak coś na dr_marcin@op.pl lub na gg z profilu bo rzadko się loguje na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś i mieli jeszcze odzież rowerową z marca bodajże.

 

Rozgryźć taktykę Lidla... to chyba trudniejsze niż rozgryźć system Lotto ;) W jednym markecie już po kilku godzinach nie ma towaru z aktualnego rzutu, a w innym jeszcze na drugi dzień można znaleźć towar sprzed kilku miesięcy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakupiłem Buffa (znaczy chustę wielofunkcyjną) z polarem.

Miesiąc wcześniej kupiłem za 12 zł gdzieś na allegro innego buffa ale... był krótki i z byle jakiego materiału.

 

Ten z Lidla jest DUŻO LEPSZY.

Mimo tego, że ma szew na polarze od wewnątrz to nie czuć go podczas użytkowania.

Część "nie polarowa" jest długa i elastyczna (dobrze opasa głowę kiedy zrobimy z niej kominiarkę)

 

Na allegro buffy z polarem chodzą po 120 zł i więcej... wolę kupić 10 szt w Lidlu niż jeden oryginał.

 

Jak dla mnie Buff z Lidla jest rewelacyjny.

 

Oglądałem też bieliznę termo z Lidla. Nie przekonała mnie. Wolę kupić jednak coś markowego (Stoor, Brubeck).

Miałem chrapkę również na skarpetki termo na zimowe wypady na rowerze ale... skarpetki okazały się podkolanówkami a takowych raczej pomiędzy bieliznę termo a spodnie z długimi nogawkami nie zmieszczę bo nie zapnę zamka na łydkach :-)

 

Jeśli macie możliwość kupienia Buffa to lećcie do Lidla jak najszybciej bo naprawdę warto.

Nawet jeśli miałby być wykorzystywany nie tylko na rower to opłaca się wydać te kilkanaście złociszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Buff'a nie polecam. W czesci zrobionej z polaru od wewnatrz znajduje sie wkurzajaca metka. Czesc materialowa drazni skore i jest ciasna. Na metce jest napisane ze to rozmiar uniwerslany, jesli dobrze pamietam to obwod glowy max 62 cm, ja mam okolo 59 i jest zdecydowanie zbyt ciasny. Strasznie sie "elektryzuje" przy zakładaniu/zdejmowaniu. Jak dla mnie moze zostac wykorzystany jedynie jako kolnierz. W olkuskim Lidl'u jeszcze sporo tego zalega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie odczuwam dyskomfortu z powodu metki, zresztą metkę zawsze można sprytnie odciąć :-)

 

A szew biegnący na polarze i tak jest pofałdowany jak masz buffa założonego.

Mankamentem można uznać to, że robiąc w tego buffa pewne rzeczy (np. czapkę) trzeba go odwrócić w odpowiedni sposób żeby gładka część polara była na wierzchu (bo polarowa część jest z dwóch stron różna).

 

A to że jest ciasny? myślę, że właśnie o to chodzi.

Mój poprzedni buff był luźny i robiąc kominiarkę po prostu "wisiał" w obrębie czoła zamiast przykleić się do niego.

Myślę, że ten buff z Lidla jest odpowiednio elastyczny i po założeniu jak kominiarka dobrze opasa głowę nie wywołując zbytniego ucisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też kupiłem ten "komin". Jeszcze go nie używałem bo jest za ciepło, ale przy przymierzaniu część materiałowa rzeczywiście trochę gryzie, zobaczymy zimą czy się sprawdzi ;) Martwi mnie też brak szwów na końcach, ciekawy jestem czy to się nie popruje... Poza tym wszystko mi odpowiada :)

 

Podsumowując - za 13zł, myślę że jak najbardziej warto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem dzisiaj bieliznę termoaktywną- dokładnie koszulkę. Jako, że nie mam porównania, bo jest to moja pierwsza koszulka termoaktywna, to mogę powiedzieć tylko tyle, że jeżdżąc w temperaturze około 8 stopni przez 2,5 godziny- pod i z góry, po płaskim, szybciej czy wolniej to nie czułem wcale zimna, które towarzyszyło mi kiedy ubierałem się bez termoaktywnej koszulki. Dzisiaj miałem na sobie koszulkę termoaktywną, koszulkę kolarską i bluzę kolarską i czułem, że jest bardzo ciepło w takim zestawie- zobaczymy jak się spisze przy temperaturach bliższych 0 stopni. Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Nie odczuwałem zimna na spoconym ciele, a o to chyba w tej całej zabawie chodzi z bielizną termoaktywną. Nieprawdaż? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc w lidlu wczoraj zauważyłem że są gogle firmy crivit w cenie 39,99zł.Sprawdzając je na allegro są one w cenie 99,99zł

 

To nie kwestia że w Lidlu jest tanio, tylko że cwaniaki wykupują Lidlowy towar i pchają na allegro z kilkukrotnie większą ceną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i to cwaniactwo wyjdzie im bokiem. Teraz ludzie wolą się wstrzymać niż kupować na siłę. No i co bardzo pozytywne szukają informacji zanim dokonają zakupu.

Dotąd powiem szczerze mijałem Lidla (nie rozbiłem tam zakupów).

Dopiero teraz po przeczytaniu na tym forum opinii o ciuchach między innymi pojawiam się w tym sklepie. Nie ukrywam, z zakupów jestem b.zadowolony. Garp, moim subiektywnym zdaniem stosunek jakości do ceny (w Lidlu) jest naprawdę bardzo pozytywny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyjdzie. Jak kiedyś napisałem na forum, że sklep powinien sprzedawać tylko w detalu i pilnować tego ile kto bierze to była nieomalże awantura i co lepsze osoby zarzucały mi powrót do komuny poprzez ograniczanie swobód obywatelskich. Ba, nawet miałem jedną PW która pozwoliła mi się poczuć jak najwierniejszy elektorat radiamaryja.

 

Jeżeli ktoś chce kupować w lidlu i mieć do tego wybór to niestety, ale kłania się poranna wizyta w sklepie. Jak za starych "dobrych" czasów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy też od sklepu. Mieszkańcy dużych miast nie mają wyjścia - chcąc "upolować" coś z oferty, trzeba pofatygować się do sklepu o 7 lub 8 rano. Natomiast w małych miastach (czy miasteczkach) przyjście w godzinach wieczornych lub na drugi dzień nie wiąże się z wyjściem z pustymi rękoma. U moim lokalnym LIDLu po dziś dzień można znaleźć takie perełki, jak buty SPD, które były w ostatniej ofercie rowerowej, w cenie obniżonej o 60-70%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...