Skocz do zawartości

[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?


Rekomendowane odpowiedzi

Wy mnie nie traktujecie powaznie :(

 

 

A co do kaskow to mojemu koledze ff uratowal zycie :(. A ja niejeden raz uniknelam jakies rany na twarzy;p.

A znowu mojemu innemu koledze w czasie robienia manuala (to byla duza predkosc) Pekla rura sterowa od amora :|. Nie zauwazyl wczesniej, ze juz byla peknieta;/. Do tej pory ma blizne ;/. Ale jak by nie mial kasku, to watpie czy by przezyl :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lyira, Kto Cię nie traktuje poważnie ? :cool:

Ja bym się naprawdę nabawił kompleksów (nie powinienem dodawać uśmieszka w poprzednim poście)

 

Wracjąc do tematu kasków a konkretnie FF. Mój znajomy stracił 3 zęby, bo pochylił się nad kierownicą przejeżdżając pod leżącym drzewem. Najechał na korzeń, poderwało mu koło i mostek miał kontak z zębami. FF by się przydał w tak nietypowej sytuacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie zastanawiam się nad kupnem full face'a. Możecie mi powiedzieć gdzie się zaczyna jego przydatność? Bo chciałbym zacząć skakać ale najpierw muszę rowerek wymienić, po wymianie zostanie mi pewnie trochę kasy. Warto ją wydać na FF?

 

Btw: lyira ja jakbym zobaczył skaczącą dziewczynę na rowerze to pewnie zrobiłbym :shock: , a potem :oops: że tak cienko jeżdżę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z widocznością? Z tego co wiem FFy ograniczają pole widzenia, przymierzałem jeden, i też to zauważyłem ale czy ma to jakiś wpływ w czasie jazdy? Bo chyba na samym torze raczej nie, bo nikt Ci nie wjedzie z boku czy coś, jak na ulicy. ;)

 

A na skaczących to chyba się ludzie patrzą bez względu na płeć. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, więc utwierdziłem się już w przekonaniu żeby kupić full face'a ;)

(w przyszłym roku dopiero ale co tam :D )

 

A ja też nie mam problemu z ludźmi pakującymi się pod koła - ważę ponad 90 kg więc nikt nie ryzykuje :-D

 

Pozostaje tylko pytanie - ile wydać? Bo 300-400 zł powinienem mieć, na droższy będę musiał pozbierać trochę. Co proponujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku z kumplem kupiliśmu sobie kaski :grin: . I gdyby nie ten zakup to penie by juz go nie było na tym świecie. Podczas zjazdu z Szymoszkowej złamała się mu kiera, nieprzytomnego wywieźli do szpitala. Nawet nie miał wszcząsu mózgu był tylko poobdzierany. Lekarz powiedział że gdyby kasku nie miał to mogło by się to tragicznie skączyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Uważam, że każdy kto troche więcej jeździ powinien mieć kask, dla bezpieczeństwa.

Ja jeżdżę często z dużymi prędkościami po lesie, jakimiś wąskimi ścieżkami wśród drzew, skacze i zjeżdżam ze schodów niemałych, więc zakupiłem fullface'a i czuje sie bezpiecznie.

każdy kto jeździ bardziej hardcorowo powinien miec ff, zawsze twarz się uratuje.

fakt ze ciepło jest w czaszke, ale tak bywa :)

 

nie wstydźcie sie kasku, kask jest fajny,wyglada sie jak PRO, a nie mieszczuch co po bułki jedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest, nareszcie, wkoncu kupilem kask, Giro Indycator, tylko mam troche maly leb i nie podoba mi sie tak bardzo z wygladu, przymierzalem jeszcze jakies Mety ale tez dziwnie wygladalem, jezeli chodzi o ochrone to nie mialem okazji sprawdzic skutecznosci ale ufam, ze mi leb ochroni, mam tylko mieszane uczucia co do tego plastycznego tworzywa, z ktorego jest zrobiony i do tych plastikowych zapinek, ktore mnie troche uwieraja, no i przez ten rozmiar tak troche odstaje ode lba, no ale lepszego (w podobnej cenie, bo drozszych nie mierzylem) nie znalazlem, szczerze mowiac spodziewalem sie czegos wiecej za te 200 zl, no ale wazne, ze makowke chroni, mam racje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazdy kask w miare rozsadnej firmy ( giro ,limar, met, cratoni itd ) chroni głowe .Niema mozliwosci zeby nie chronil , kwestja jest tylko taka w jakim stopniu, wiadomo ze jak przysadzisz szczeka w beton to bedzie bolało i zaden zwykly kask ( nie ff ) niepomoze , wtedy ino ff cos moze dac. Tak to niemasz sie co obawiac, po to te kaski robia i prjektuja zeby chronily twoja mozgownice.Tez sie zastanawialem nad tym ,ale uswiadomil mi to sprzedawca , tak samo jak ja robie to teraz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj bylem troche po lesie pojezdzic, powoli sie przyzwyczajam i do wygladu i do posiadania czegos na lbie, ale dalej mam lekko mieszane uczucia, dalej bede sie wypowiadal na temat mojego kasku w innym temacie dot. dokladnie tego modelu, bedzie bardziej ontopicowo niz tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

ja obie kupilem Bella Furio. Kupilem go za 90 zl, poniewaz byl to model 2003 a kupilem w 2004- rozni sie tylko kolorami, a 2004 kosztowal wtedy kolo 90$, teraz 2005-2006 mozna dostac za jakies 70$Jeszcze nie mialem go okazji wyprobiowac, ale nosi sie wygodnie, ma dobra regulacje i wentylacje;) A sie ludzmi nie przejmuje co sobie mysla, tak samo co mysla na temat lajkry;)

Edytowane przez bikerwln
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jak widać jestem tu nowy więc witam wszystkich.

 

Ja osobiście posiadam kask Shain Stratos. Kupiony w BikerShop w Katowicach z przeceny za 199 z 289, gdyby nie ta przecena pewnie bym wziął coś innego i tańszego. Co do kasku jak na razie sprawuje się świetnie po mimo tego że mam go od października kiedy to się zaczeły przeceny sezonowe i mam nadzieję że będzie dotrzymywać mi towarzystwa na wyjazadach przez pare lat.

 

Kiedyś też sądziłem że jazda w kasku to siara, głupio wygląda itd. dopiero po paru latach przerwy gdy ponownie siadłem na rower który na razie nie jest zbyt dobry ale jeżdzi i przejechaniu te 3 tys km postanowiłem kupić kask gdy była większa gotówka oraz po tym że się nie raz słyszało, oglądało o tych wypadach wsród bikerów gdy się zabili lub mocno ranili jeźdząc bez kasku.

 

Więc kupujcie kaski szczególnie teraz gdy są jeszcze przeceny aby można było w nowym roku i nowym sezonie wyruszyć bepieczeniej w trase :!:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jezdze jak na razie bez kasku . Na ten sezon na pewno go zakupie , bo jednak jest on potrzebny...

Pamietam jak pod koniec sezonu zrobilem konkretne otb , uderzylem glową o ziemie . Przez 3 dni mialem zawroty i problemy ze wzrokiem ...

Naszczecie rodzice mi dadza na to kase , hm za okolo 150 -170 zl mozna chyba cos kupic ciekawego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...