Skocz do zawartości

[Smar] do amortyzatora, serwis


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym przeserwisować swojego XCR'a LO. Zastanawiam się jednak jakiego smaru użyć, żeby napchać go do środka, na sprężyny, etc. Kiedyś czytałem taki fajny temat, ale znaleźć nie umiem. Gdzieniegdzie piszą że dobra jest wazelina techniczna. Od razu zaznaczam, że nie chciałbym wydawać kupy kasy na smary dedykowane drogich firm .. ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motorex Bike Grease faktyczie bardzo dobry i wydajny smar, również go stosuję choć ostatnio serwisowałem sprężynowego Pika i szkoda mi było dać na zwoje sprężyny w/w smar. Dałem więc zwykły ŁT, bo tego motorexa musiał bym tam zużyć z 20gram:)

Natomiast na wszelkie inne części i podzespoły w amortyzatorze, kładę motorexa ( o-ringi, gwinty itp.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co, uszczelki, gwinty, i inne pierdółki motorexem, a sprężyny ŁT-43 ? tak?

 

Tak jest najbardziej opłacalnie, a efekt ten sam. Jak chcesz możesz również sprężynę posmarować motorexem, ale drogo Cię to wyniesie. Różnicy nie odczujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ja zawsze smarowałem pospolitym łt 43. Swego czasu brat przyniósł jakiś smar do łożysk odporny na działanie wysokich temp. tak to smar do łożysk. Na początku pożałowałem wyboru bo amor stał sie bardziej zmulony, takie miałem odczucie. Ale jak go wywaliłem na -20 stopni to nie stwardniał ani troszkę i pracował tak samo w ciepłym garażu jak i na mrozie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Rozebrałem na części pierwsze cały amortyzator, stary (i jaki śmierdzący!) smar wyczyściłem, uszczelki, podkładki koło małej sprężynki i kapsle w dużej, tłumik - posmarowałem motorexem, na główną sprężynę wywaliłem sporo, sporo ŁT-43. Wszystko pięknie, skręciłem górne golenie, i próbuję włożyć je w dolne .. ii? coś blokuje. Patrzę jakieś cypelki w dolnych goleniach, myślę wcisnę te górne. No i wcisnąłem, skręciłem i sprawdzamy. Amortyzator strasznie ciężko chodzi, nie potrafię praktycznie własnym ciężarem zgiąć. SAG'u wogóle nie ma. Co zrobiłem źle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...