marcin1812 Napisano 29 Maja 2009 Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Witam, Zapraszam do pochwalenia się co zabieracie ze sobą na wycieczki rowerowe. Zawsze jest tak, że ktoś musi zacząć pierwszy więc zagajam: Ja zabieram: - Pompka - 1 (często), 2 (dłuższe), lub 3 (w ostateczności) powerade-y - 7x Corny (batoniki) - lampka przednia (tylnej nie liczę, bo jest zawsze wpięta) - 2x3AAA baterie zapasowe do przedniej - 3x zestawy łatek - 1x zapasowa dętka - Zestaw narzędzi (taki scyzoryk "kluczowy" ze wszystkim i skuwaczem) + różne szpeje i drut + taśma izolacyjna - Olej do łańcucha - GPS (zwykle PDA, ale wytrzymało już ze dwa lata ze mną na rowerze w różnych warunkach) - 5x baterie zapasowe do GPS - 4x baterie zapasowe do omnii (komóra i jako zapasowy GPS na wypadek rozwalenia głównego w środku lasu, czy bagna) - Kamerka full hd - Lornetka - Czapka - Rękawiczki - Polar, lub kurtka przeciwdeszczowa (zwykle zwinięte na sznurkach plecaka). Czasem jedno i drugie jak jest dziwna pogoda - Nóż - Trochę forsy - Mapy laminowane (GPS gpsem, ale to i tak trza mieć) - Kompas - Zapalniczka - Czasem zapasowe okulary (przezroczyste na wieczorną porę) jak wiem, że nie zajadę za dnia - Czasem kluczyki od samochodu i "papiery" (jeśli jadę dalej z rowerem na pace, by wycieczkę sobie zrobić za miastem od razu) - Standard: zapięcie do roweru, błotniki, tylna lampka Z takim sprzętem jeżdżę zarówno na poszlajanie się po mieście, jak i na cieczki po 60 - 100 km I jakoś mi zbytnio nic nie przeszkadza. Bo nigdy nic nie wiadomo Ktoś lepszy? ps. Myślę jeszcze nad dołożeniem spodni przeciwdeszczowych (i zarazem przeciwwiatrowych), powinno dać się je upchać przy odrobinie samozaparcia. No i zestaw apteczny muszę też upchać (przynajmniej spirytus i bandaż) Pozdrawiam, Marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skiba_TG Napisano 29 Maja 2009 Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Chce Ci sie tyle tego wozic ze soba? Ja woze latki, klucze(scyzoryk) jakas kase, telefon i bidon. Na jakies dluze wypady to jedzenie jeszcze i jakas bluze i lampki, jesli wiem ze nie wroce, gdy jest jasno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 29 Maja 2009 Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 omg, faktycznie niezle wyposazony kolega jezdzi . Ja zawsze mam ze soba latki, pompke, lyzki do opon, telefon i dwa bidony z woda (najczesciej), czasem cos do jedzenia, baton, suszone daktyle itp. To opcja na 2-3h glownie po szosie. Na dlugie wyjazdy w teren, powyzej 3h biore jeszcze troche kasy na uzupelnienie zapasow, czasem maly plecak, wtedy jeszcze mape okolicy i zapasowa detke. I tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
c1ach Napisano 29 Maja 2009 Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 A ja mam taki fajny mały plecaczek rowerowy, idealny na jednodniowe wypady. Zabieram: - kurtka/bluza zależnie od warunków, przyczepione na zewnątrz plecaka - telefon (używam też jako aparatu i odtwarzacza mp3) - kasa na jakiś pociąg/autobus, jedzenie mam raczej ze sobą - zestaw naprawczy: łatki z klejem dętka 3-4 płaskie klucze klucze ampulowe, ale nie cały komplet, tylko te które potrzebne spinacz do łańcucha pompka 2 łyżki do opon śrubokręt - bukłak z piciem (do 1,5 l) - jedzenie (kanapki, słodycze) - mapa Generalnie to nie mam takiej sztywnej listy, zawsze staram się dostosować zawartość plecaka do pogody, dystansu itp. , aby plecak był jak najlżejszy i żeby nie zabierać niepotrzebnych rzeczy. Wiadomo, że jak jadę na trasę po bliskiej okolicy to nie zabieram mapy, a w lato przy bezchmurnym niebie nie biorę bluzy A kolega z pierwszego posta to chyba z sakwami jeździ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość R3surrection Napisano 29 Maja 2009 Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 ja bym dorzucił lapa i przenośny grill + kilogram karkówki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin1812 Napisano 29 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 Nie jeżdżę z sakwami, tylko mam plecak rowerowy Mam jeszcze przywieszone na paskach (po obu stronach) "kaburki" na kamerę i lornetkę Polubiłem z plecakiem jeździć, więc cały majdan zdejmuję z wieszaka i jednym ruchem zakładam na siebie. Ciężar nie daje się we znaki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 29 Maja 2009 Udostępnij Napisano 29 Maja 2009 http://www.forumrowerowe.org/index.php?sho...82&hl=trase Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.