Skocz do zawartości

[Amortyzator] Rock Shox Recon SL


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

 

Kolejny test, tym razem amortyzator ze średniej półki - RS Recon SL w wersji disc, z PopLockiem i skokiem ustawionym na 85mm.

 

 

-> Info ogólne

Testowana przeze mnie wersja to SL, wyposażona w manetkę na kierownicy PopLock, blokadę skoku, regulację tłumienia i jedną komorę powietrzną (SoloAir). W negatywnej komorze pracuje stalowa sprężyna. Z wyglądu łatwo go pomylić z Rebą choć podobieństwa na dolnych goleniach się kończą. Wagowo całkiem ładnie (1850gram z PopLockiem) szkoda tylko, że sterówka jest ze stali.

 

 

-> Wrażenia z jazdy

Byłem pozytywnie zaskoczony tym amortyzatorem. Po pierwsze łatwo ustawić jego charakterystykę, przy ustalaniu ciśnienia pomaga nam tabelka na lewej goleni. Regulację tłumika ustawiamy czerwonym pokrętłem o dość sporym zakresie. Tutaj jedna uwaga: można przypadkowo zgubić owe pokrętło, dlatego najlepiej je wyjąć i wozić w kieszeni/torebce. Amor wyregulowany, czas ruszać...pierwsze wrażenie: wysoka czułość na małe nierówności, także przy dość wysokim ciśnieniu. Sztuciec chodzi płynnie, lagi 32mm dają wysoką sztywność. Niezależnie czy ustawiony jest na 85mm czy na 100mm, pracuje tak samo. Swoją drogą różnica w wysokości jest bardzo mała. PopLock daje nam wygodę i...namiastkę platformy. Dzięki tłumieniu kompresji, możemy ustawić twardość amora bezpośrednio z manetki. Bardzo dobre i przydatne rozwiązanie. Osobiście nie spodobała mi się blokada - utwardza amora a nie blokuje. Druga sprawa to trzymanie powietrza - co ok. 1000km było trzeba dopompować. Przez 3tyś km jedynymi śladami użytkowania były rysy i przetarcia na dolnych goleniach.

 

-> Podsumowanie

Pomimo niewielkich minusów, amortyzator jest jak najbardziej godny polecenia. Tym bardziej, że na alledrogo można go dostać za ~800zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie uroki jednej komory. Podobnie jest z Torą 318 SA, chociaz ta ma przynajmniej lepszy stosunek ceny do mozliwosci. Ale nie zgodze sie ze przy nizszym cisnieniu dobija - mi sie to jeszcze w Torze nie udało, a pompuje mniej niz podaje tabelka (SAG ~2,5-3cm). No chyba ze naprawde mało PSI sie ustawi :)

 

Takze zamiast kupowac Recona warto dolozyc do Reby/Sida i problem z głowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy może dołożyć ~50% ceny Recona do Reby, nie wspominając o 2x droższym Sidzie. Poza tym wychodząc z takiego założenia, można zmieniać w nieskończoność :)

 

Recon chodzi słabiutko. Wersja SA jest gorsza od sprężyny

To jest raczej oczywiste, sprężyna zawsze będzie lepiej pracować.

 

Co do dobijania, ani razu nie udało mi się to, mimo wysoko ustawionego sagu (~30%).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tez posiadam ten amorek i jestem bardzo zadowolony z niego bo naprawdę ładnie pochłania wszelkie nierownosci. Przejchalem na nim moze z 1500km i brak jakichkolwiek problemów. I tak jak napisał Miscov17 najlepiej ową nakretke schowac bo mozna ja latwo zgubic co ja odkrylem na wlasnej skórze. pozdrower

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myslę ze tu nie chodzi o twardość sprężyny tylko o kwestię techniczną co do konstrukcji. uszczelki spręzyny powietrznej muszą być ciaśniej spasowane niż w widelcu ze sprężyną stalową by zapewnić szczelność układu. to zwiększa (teoretycznie) opór pracy. tylko że ja praktycznie tego nie czułem, a porównywałem widelce które z jednej i drugiej kategorii uznawane są co do pracy za wzorowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • 2 miesiące temu...

Potwierdzam bardzo dobry amor w stosunku do ceny. Moim zdaniem wybiera bardzo dużo a sztywność na bardzo dobrym poziomie.

Mi powietrze nie ucieka, tzn ciut ale po długiej eksploatacji i jest to chyba normalne. Nie zauważyłem żadnych wad

Jestem z niego zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Nie powiem, jak się ma jego praca w porównaniu do Axona, ale rzucę kilka moich wrażeń co do tego amora po roku używania.

 

Mam wersję SL (bez MC, z Pop-lockiem). Przbieg 4230 km i tak:

 

1. Nie puszcza powietrza. Pompkę kupiłem po pół roku po to, aby móc poszukać "idealnego ustawienia" twardości.

2. Nie zgubiłem pokrętła od tłumienia odbicia. Może naczytawszy się o możliwości jego zgubienia zawsze dbałem o to, żeby przy okazji kręcenia nie wyciągać go. Tak więc na pokrętle widać otarcia (ach te beskidzkie kamienie... :) ), ale jest na swoim miejscu i pozwala regulować tłumienie.

3. Praca i czułość na drobne nierówności - IMHO bardzo dobra. Owszem, wcześniej miałem RST Gilę, więc na początku byłem zachwycony Reconem z oczywistych względów. Ważne jest jednak to, że po roku nie czuję, że amor powinien robić coś więcej niż mój Recon. A jak woziłem się na Gili ciągle marzyłem o czymś co będzie mądrzej działać - szybciej reagować na przeszkody, nie gubić się na serii przeszkód i wyłapywać również te niewielkie (w dużej mierze był to wynik braku tłumienia odbicia w Gili i obecność elastomeru czyli "tłumienia działania w ogóle", które sprawiało, że amor działał jakby z opóźnieniem ).

 

Przemyślenia natury bardziej ogólnej.

1. Amor zaskoczył mnie tym, że nie złapał luzów. Gila złapała duże i to całkiem szybko. Spodziewałem się że Recon złapie mniejsze i później. A on ani myśli. Nie chowa się też jak podwozie samolotu przy hamowaniu. Wszystko to pod jeźdźcem o wadze z zakresu 89-97kg. Dla mnie to ogromny plus tego amora.

2. Można go ustawić tak, aby wybierał drobne nierówności i nawet ich nie sygnalizował. Trzeba jednak mieć wtedy spory sag (spory - też kwestia co kto lubi). Ja ustawiam go tak, że jest umiarkowanie miękki. Bo nie lubię jeździć na miękkim w górach - wolę , aby nie zapadał się na stromych zjazdach i delikatnie "informował" o podłożu. Tak lubię. Mam wrażenie, że zbyt miękko ustawiony amor zamula cały rower i może się sprawdzać jedynie przy rekreacyjnym toczeniu się po mieście (czego osobiście unikam).

3. Na dobór odpowiedniego ciśnienia ma też wpływ rodzaj ogumienia i ciśnienie w nim. Różne rodzaje bieżnika w odmienny sposób przekazują energię dalej - jedne tłumią inne nie. To trzeba uwzględniać przy ustwieniu amora, aby praca (amortyzowanie) była rozłożona między oponę i amor właściwie. Jak ktoś nie może znaleźć dobrego ustawienia amora, bo "tak źle, tak niedobrze", to polecam poeksperymentować z ciśnieniami w oponie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Solo Air- dwie komory powietrzne pompowane jednym wentylem ;)

Tu wchodzisz w zakładkę Technologies i masz wyjaśnione co to jest solo air.

To w jednej goleni są dwie komory?

To jak polecacie za tą cenę recona solo air? Jest warty swojej ceny? Hm wcześniej jeździłem na gili i teraz na XCR a chciałem się przerzucić na cos takiego. Jak sie będzie sprawował w terenie górzystym?

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie stać cię na Rebe, chcesz amora prostego w serwisie i trwałego Recon da radę...

 

Możesz się jeszcze za Manitou R7 rozejrzeć... Jak mowa o używanych to one tak wypadają pomiędzy rebą a reconem z cena. Te bez platformy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...