Skocz do zawartości

[amortyzator] Rst F1RST AIR RL


Rekomendowane odpowiedzi

R3surrection - Fakt to inna bajka bo jego wydawcą jest firma, która wydaje kilka innych gazet i mogli sobie pozwolić na taki manewr jaki opisałeś, bo realne zyski czerpali z innych tytułów - tak przynajmniej mi się wydaje. W każdym razie może i masz trochę racji, bo ja nie twierdzę, że cena jest w 100% adekwatna do wizerunku tej firmy i ewentualnie jakości, ale myślę, że dużo się nie przestrzelili.

Póki co sam widzisz, że kolega mbike nie narzeka na jego pracę. Fakt, że porównania nie ma zbyt dużego, ale wychodzi na to, że teraz suntour powinien wyskoczyć z czymś lepszym.

BTW. Tak a propos przesadzonych cen to widziałeś ile suntour zażyczył sobie za duro lux? (ta nazwa mnie rozbraja :icon_wink: ) Oni to dopiero przegięli przysłowiową pałę :) W porównaniu z nimi RST wypada znacznie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega nie narzeka na swojego rst - dla mnie wyznacznikiem jego jakości byłby rok eksploatacji i to w terenowych warunkach adekwatnych do przeznaczenia sprzętu i aspiracji firmy w tym względzie.

jeśli po roku nie będzie zastrzeżeń to można uznać ze taki rst jest wart przemyślenia. choc nawet wtedy zdecydowana wiekszość potencjalnych nabywców zdecyduje się na wielosezonowo sprawdzony sprzęt.

 

rst powinno podziękować velo za podejście do ich produktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym faktem to nie dokońca jak z amorem, bo w przypadku gazety musisz ją zaprezentować i przyzwyczaić ludzi do kupowania jej codziennie, więc można przez chwilę poniżej kosztów wydawania, a potem podwyższyć cenę. Z amorami by tak nie było, jak sprzedasz dużo egzemplarzy za np 400zł, poniżej kosztów, to ludzie tym bardziej nie kupią za 700 i będą psioczyć na podwyżkę tak jak teraz psioczymy na shimano :D Gazeta to coś co sprzedajesz codziennie, a amora raczej kupujesz na min 2 lata a często na dłużej.

 

Poza tym jakby kosztował 400zł to byście mówili, że to na pewno lekko zmodyfikowana omega i takiego sh*tu za 400zł nie włożycie do roweru :D Jednak IMO mimo wszystko powinien kosztować poniżej 600 :D

 

Na razie wiemy, że pracuje dobrze, ciekawe jak będzie za rok, jeśli nadal będzie miał dobre opinie, to nie widzę powodu, żeby go deklasować tylko za nazwę RST. Mimo to Schwefel ma chyba rację, że powinni stworzyć nową firmę dla produktów górnopółkowych, tak jak Toyota i Lexus czy Nissan i Infiniti. Chociaż może porównanie troszkę nie na miejscu bo i Toyota, i Nissan reprezentują wyższą jakość niż RST :icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu zamontowałem w Authorze Kinetic mojej żony RST F1RST AIR (blokada na goleni).

Trudno się wypowiadać o przebiegu bo rower nie ma licznika, ale podejrzewam że ze trzy tysiące przejechał.

Luzów na razie brak. Ciśnienie trzyma doskonale. Spadkiem wartości nie przejmuję się wcale bo nie zamierzam go sprzedawać. W wersji na rok 2009 ma szerszy o 5mm rozstaw goleni i mocowanie tarczówki post mount i chętnie bym go widział w moim krosiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość R3surrection

nie pozostaje nic jak się przejechać na tym wynalazku :) pewnie wyląduje w oemach bo rst pewnie za grosze sprzedaje je producentom. Detaliczna sprzedaż amorków to tylko drobny procencik zysków producentów amoryzatorów. Zobaczcie ile kosztuje fox 100 rlc i rp23 a ile w stanach nowy rower na tych foxach :) wychodzi cały rower gratis xD pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

R7 kosztuje tyle na wyprzedaży, F1RST bo jest nowością w katalogu. Zobaczymy co będzie za rok-dwa. Pomijam że już słyszałem cenę <800PLN "dla krewnych i znajomych królika", ale szczegółów nie ujawnię bo nie mogę - rozmowy na zapleczu :)

 

Inna sprawa że RST kibicuję, bo jakoś mam sentyment :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jak dla mnie to ten RST FIRST to nic innego jak TORA 318 SA w wydaniu RST.Nawet z wygladu widac, ze jest to konstrukcja referncyjna. Fakt za 700zl na jego miescu bralbym tore ale to jego wybor.

 

P.S Ja mam Tore :)

I na czym polegaja luzy na amorku? Ja mam tak, ze moge wcisnac pare mm (z 3-5) golenie gorna tak ze nie odbija, i nie jest to spowodowane zlym cisnieniem (pompowalem po zimie), raczej syfem na uszczelkach tez nie wiec moze syf sie dostal do srodka jakis? Nic nie dalo ustawienie tlumienia na kroliczka etc :/ Jakies pomysly? Co z tym zrobic bo szczerze mowiac nie chce mi sie isc z tym do serwisu bo zedra ze mnie 200zl a jak znam zycie to problemu nie rozwiaza :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Chciałbym zauwazyc jedno. Wszyscy narzekają na cenę RST. W zeszłym roku chciałem kupic M-29 tez RST. W Polsce kosztował 700zł, a w stanach ponad 300 dolarów. Może sie nie znam, ale wydaje mi sie, ze polityka cenowa Velo nie jest wcale zdziercza, szczególnie porównują ją do innych przedstawicieli innych marek.

 

A 700zł za porządnie wykonany maorek ważący niecałe 2kg to wcale nie jest tak dużo. Niezaleznie od tego jaką ma naklejkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najwiekszy problem jest taki, ze najwiecej wiedza o nim ludzie, ktorzy go nawet na oczy nie widzieli ... kraza obiegowe opinie, ktore blokuja sukces

 

z mojego pktu widzenia najwiekszy mankament rst m29/first to stosunkowo prosty system tlumienia, ktorego efektywnosc spada wraz ze skomplikowaniem i nagromadzeniem nierownosci, nastepnie design, szczegolnie naklejek :| a co do reszty typu trwalosc, sztywnosc, plynnosc pracy, to wiele firm mogloby sie wzorowac na tym widelcu

 

co do ceny na polskim rynku, to wg mnie taniutko, a do jakiegos smiesznego r7 (te wczesniejsze modele) to nawet nie porownujcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam!!

Kupiłem RST First Air 2009 juz jakieś 4-y miechy temu.Śmigałem juz na innych amorach i powiem wam,że kulturą pracy i możliwością regulacji (naprawde działa :() nie odbiega od innych teoretycznie lepszych marek.Wiem,że 4-y miesiące to niewiele żeby obiektywnie przetestować sprzęt,ale jestem miło zaskoczony!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wie ktos cos moze na temat tego resora?

 

http://www.velo.com.pl/www/produkt/?m=12&a...k=%&id=2187

 

Pomimo tego, ze to rst to bardzo mi sie podoba, ma niezla cene i jesli jest realna to mase rowniez :) No ale czy te 1500g naprawde sa realne, moze ktos wiec cos na ten temat? Prosilbym o jakies opinie, lub moze ktos mial porownanie z jakims powietrznym rs'em typu reba / sid? Jesli znaczaco nie odbiegalby od nich kultura pracy bylaby to bardzo ciekawa propozycja :)

 

Jak na razie to wiadomo mi tylko ze niejaki Andrzej K. jezdzi na czyms takim i z tego co widzialem jakos sie trzyma :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam teraz dokladnie,ale moj First wazy ok 1800g (cena 690zl),wiec Platinum może i jest lzejszy biorąc pod uwage to,ze jest o klase lepszy.Słyszałem,ze RST dał te widły (platinum) jakims dobrym zawodnikom mtb,wiec chyba kowadło to nie jest. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, ze za ta kase mozna kupic r7, ale ten amor tez niczym specjalnym sie nie wyroznia :) Jakos praca r7 mnie nie przekonuje, wydaje mi sie ze znaczaco odbiega od sida/reby , przynajmniej moim zdaniem. Moglbym rozwazyc jeszcze kupno r7 mrd, tylko ta cena :/ A jesli ten kultura pracy tego rst bylaby niezla, to dlaczegoby nie sprobowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...