Skocz do zawartości

Canyon


Xanagaz

Rekomendowane odpowiedzi

hmm, po prawie 300 km cos mi poswistuje raz na kilka sekund. taki krotki gwizd trwajacy 0.5 sekundy, w nieregularnych odstepach. strasznie wkurzajace ;) wydaje mi sie, ze dzwiek dochodzi raczej z tylu i tylko jak nie pedaluje. jakies pomysly? moze po prostu jakis syf w korbie? ale pokrecilem kolami w powietrzu i chodza cicho, wiec trzeba posadzic tylek, zeby bylo gwizdanie. moze jednak cos z piastami? nie ukrywam, ze troche blota/wody/kurzu juz rowerek przyjal na klate, a z czynnosci serwisowych jak na razie otrzymal tylko mokra gabke na widelec/damper, takze troche ubogo. dwa pytania:

 

1. czy ktos zna jakis serwis w wawie, gdzie mozna by za jakis czas zrobic generalny przeglad/regulacje maszyny przez fachowca i nie zaplacic przy okazji miliardow dukatow?

2. czytam watki o konserwacji sprzetu, ale kazdy na ogol konczy sie wojna polecajych cos innego. czy ktos moglby polecic jakies minimalistyczne (nie mylic z leniwe) rozwiazania dbania o rower. nie mam w domu warsztatu, ani 100 rodzajow smarow, ale tez nie robie (przynajmniej na razie) jakichs ekstremek po kolana w blocie. rozumiem tez, ze gabka z ciepla woda na dluzsza mete to za malo. to o co moglbym rozszerzyc dbanie o rowerek na codzien? mam tylko wd-40, ale do smarowania nie jest za dobry raczej. to co, jak sie zabrudzi myc go po prostu ciepla woda z mydlem gabka albo jakims pedzelkiem w trudnych miejscach? a potem jakis smar na lancuch i na poczatek wystarczy? czy widelec/damper tez lepiej smarowac, czy tylko je czyscic?

 

z gory dzieki, jak na razie rowerek dzielnie jedzie wszedzie tam gdzie mu tylko kaze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może naleciało Ci syfu do sztycy, może słychać tylko wtedy kiedy siedzisz, jeśli tak to na 99% będzie to. Częsty przypadek. Wystarczy wyjąć sztyce syf wyczyścić i będzie cisza.

 

Co do codziennej dbałości o sprzęt to niezbędne są: smar (ja używam rolhofa) specyfik do amorka (brunox-duo).

Wd40 jak najbardziej, ale nie jako smar, tylko na początek walki z trochę zapuszczonym napędem. Psikasz, czyścisz na sucho, smarujesz, niech odstoi trochę, i potem ważne zbierasz nadmiar smaru szmatą.

No i amorki ww brunoxem, po każdym błocie i co jakiś czas profilaktycznie też nie zaszkodzi. Psikasz pomujesz zbierasz syf, wycierasz nadmiar.....

 

Tak na szybko... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano w końcu tak. Jestem bardzo zadowolony, świetnie się na nim czuję, pojechałem mierzyć do Ski-teamu AMS-y i te Reactiony do mnie mówiły... :)

Siadłem i już zostałem...

 

Trochę mi żal tego Nerwusa bo mam sentyment do Canyona, ale tam, jeszcze sobie kiedyś kupię FS..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich,

 

Dzięki Marcin za zapowiedź ;) .. Faktycznie pragnę oficjalnie dołączyć do grona klubu i przedstawić swoje maleństwo które dzisiaj do mnie dotarło :) .. na razie tylko fotki bo nic ledwo co go poskładałem do kupy .. mogę tylko powiedzieć że jest dość ładny i w miarę lekki .. właściwości jezdne dopiero przede mną ale na pewno podzielę się wrażeniami :)

 

7395691438_3ab8244347_b.jpg

 

7395699298_613eb2cc30_b.jpg

 

7395689744_fe187596e8_b.jpg

 

7395698052_f2e50d9196_b.jpg

 

7395696270_3770ba01e4_b.jpg

 

7395695896_93f94866a7_b.jpg

 

7395698444_18db0913f2_b.jpg

 

7395696848_a35624c7e9_b.jpg

 

7395692116_d645882291_b.jpg

 

7395693364_76bdf1fba2_b.jpg

 

7395699612_c714a84c60_b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...