Skocz do zawartości

[7965,6g] No Saint MaxAri R by maniak


Maniak

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Masz na myśli ogólnie carbonowe ramy czy tylko tą konkretnie?

Bo informacji ogólnych na forum na pewno znajdziesz sporo, aczkolwiek często są są bardzo subiektywe albo są zasłyszanymi gdzieś i powtarzanymi legendami - i bez pewniej już wiedzy ciężko jest odsiać te wartościowe.

Ja na dzień dzisiejszy już nie chcę wsiadać na ramę inna niż carbonowa. Aluminium nawet w najlepszym wydaniu ciężko osiągnąć taką wagę i sztywność jak włóknom węglowym. Różnica jest mniej więcej taka jakbyś jechał na napiętej strunie(karbon) i na gumie od gaci(alu) ;)

Wbrew obiegowej opinii dobrze wykonana węglowa rama nie pęka częściej niż aluminiowa, co więcej myślę że jest od niej wytrzymalsza i najczęściej sztywniejsza a lakier to już kwestia indywidualna i możliwość pojawiania się odprysków jest taka sama. Oczywiście nie mówimy o chińskich wynalazkach za 1000-1500zł bo to nawet obok karbonu nie leżało.

Przede wszystkim masz takie czynniki odróżniające włókno węglowe od aluminium:

Alu:

-aluminiowy pręt poddany rozciąganiu zmienia swój wymiar nawet o ok 10% zanim pęknie

-przenosi ok 60% swojej wytrzymałości potem zaczyna się giąć (trwale odkształcać)

-występuje efekt zmęczenia/przepracowania materiału

-możliwość trafienia na wadliwe spawy

-możliwość kontynuowania jazdy z miejscowym uszkodzeniem (wgniot)

-po pęknięciu praktycznie brak możliwości naprawy lub jest nieopłacalna

-korozja strukturalna (utlenianie)

-mniejsza sztywność, wyższa waga, tańsze

 

Carbon:

-carbonowy pręt poddany rozciąganiu zmienia swój wymiar o ok 2% zanim pęknie

-przenosi niemal 100% swojej wytrzymałości, po przekroczeniu tej wartości pęka

-nie występuje efekt zmęczenia materiału (w takiej formie jak ma to miejsce w alu)

-żywica spajająca włókna z czasem się utlenia i traci część sprężystości, sztywności - różnie to bywa (zależnie od jakości kwestia 5-10lat )

-możliwość trafienia na wadliwie wykonaną ramę (jak by nie patrzył to w większości ręczna robota i wpadki sie trafiają)

-rama jest bardziej wrażliwa na uderzenia punktowe i miejscową koncentracje naprężeń przy czym jest w stanie odebrać podobne wartości co rama na alu, jednak po przekroczeniu granicy po prostu pęka, dalsza jazda zwykle okazuje się niemożliwa (patrz punkt 1,2)

-istnieją możliwości naprawy ram z carbonu

-droższe, lżejsze, sztywniejsze

 

Jeśli się na coś decydujesz musisz wiedzieć po co i dlaczego a nie pod wpływem chwili albo mody.

Moim zdaniem warto jeśli się ścigasz, jeśli nie to chyba nie ma sensu chyba ze dla własnego kaprysu.

Czy kupiłbym 2 raz to samo? Pewnie chciałbym z ciekawości spróbować czegoś z wyższej półki (cannondale?) ale na tej rami naprawdę rewelacyjnie mi się jeździ więc śmiało ją polecam.

Edytowane przez Maniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok Dzięki za informacje, ja mam na oku rame carbonową Scott za 6k i może kiedyś kupię jak stanieje. Wolałem się upewnić jak to z takimi ramami bo szkoda by było tyle kasy wydawać jak się ma coś stać z nią.

 

3220b.jpg

 

Taką bądz inny kolor.

Na pierwszym zdjęciu na tej stronie na widełku tylnim zszedł tak kolor czy to brudne?

Edytowane przez Mariuszak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kolego wybacz może po tym komentarzu przyjaciółmi nie zostaniemy ale mam wrażenie że chyba nie za bardzo wiesz o czym w ogóle mówisz.

To że rama kosztuje 6k wcale nie oznacza że się z nią nic nie stanie, poczytaj może najpierw trochę. Bo i Scotty scale za 10k widziałem uszkodzone i cena tu niczego nie gwarantuje. Wydać kasę może każdy, ale wydać ją świadomie to już trochę gorzej. Do tego muszą dojść umiejętności w doborze, obsłudze/serwisowaniu i samej eksploatacji nieco odmienne niż w przypadku alu (pasty montażowe, klucze dynamometryczne, podstawowa wiedza o właściwościach materiału, odpowiednie dobranie do wagi i stylu jazdy etc...) .

A to o co pytasz na zdjęciu to element carbonu nie pomalowany czarnym lakierem a jedynie bezbarwnym, zdjęcia są na tyle wyraźne że chyba idzie to rozpoznać mając jakiekolwiek pojęcie o tym, nawet jeśli nie to na poprzednich stronach wątku jest więcej zdjęć dla porównania - bo jak wiesz albo i nie wiesz carbon wcale nie musi mieć struktury przeplatanej bo to tylko ozdobna warstwa daje taki efekt.

Kolor to chyba ostatnie kryterium jakim powinieneś się kierować przy wyborze tak drogiej ramy.

Szanuj czas swój i mój, poczytaj zanim zapytasz.

Edytowane przez Maniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Maniak to co piszesz to prawda ale nie róbmy z jazdy rowerem lotu w kosmos. Swojej ramie przez ponad 3 lata jazdy nie poświęciłem czasu więcej niż paru chwil na umycie. Nie mam specjalnej pasty do zabezpieczania powierzchni karbonowych i wszystko funkcjonuje jak potrzeba. Owszem mając sztyce i ramę karbo warto takową kupić. Co do różnicy karbon vs alu w ramie warto poszukać na youtube filmiku pokazującego co się dzieje po wsadzeniu ramy karbonowej w imadło, daje jako taką informację o co chodzi :icon_question:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jak patrzę na najnowsze części rowerowe i technologie to jednak lot w kosmos wcale tu nie jest takim odległym tematem ;D

Filmik o którym mówisz odnosi się chyba właśnie do ramy cannondale. Przy czym mimo iż rama wygląda wraca do pierwotnej formy to chyba normalnie po pierwszym ściśnięciu byłaby absolutnym szrotem.

Edytowane przez Maniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 2 miesiące temu...
  • Mod Team

Zdaje się że wspominałem już wcześniej że siodło jest kapitalnie wygodne. Mimo iż jedno połamałem nie widziałem dla niego alternatywy bo nawet po 6 godzinach na rowerze nie myślę o tym że coś mnie gniecie.

Niestety obecnie jego ceny przekraczają granice absurdu. Pierwsze kupiłem za 220 drugie za 350. Obecnie trzeba zostawić 600-700zł :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Co skłoniło cię do wyboru korby 172,5mm ? Pytam o to w nawiązaniu do niedawnego tematu 170 czy 175mm dla dziewczyny 164cm wzrostu. Tak się składa że Marek Konwa też jeżdzi na 172,5mm w MTB - robił sobie body fitting i taką długość mu wyliczyli . A Marek ma ok 175cm wzrostu... Co do siodła - to mamy chyba podobne tyłki - ale ja używam Gipiemme Pluma - takie Tune dla oszczędnych http://images.google.pl/search?tbm=isch&hl=pl&source=hp&biw=1024&bih=568&q=Gipiemme+Pluma&btnG=Szukaj+obraz%C3%B3w&gbv=2&oq=Gipiemme+Pluma&aq=f&aqi=&aql=&gs_sm=s&gs_upl=2394l7178l0l9395l14l14l0l8l8l0l160l703l1.5l6l0

Edytowane przez grzegorz1974paszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Co skłoniło cię do wyboru korby 172,5mm ?

 

Powód (po części) jest bardzo prozaiczny, taką mieli w sklepie :) , a tak bardziej serio to miałem jeszcze do wyboru 175 (mój wzrost to 182cm) ale w szosówce też mam 172,5 i mi pasuje, z tego co wiem to krótsza korba sprzyja utrzymywaniu wyższego rytmu, co jednocześnie ma dobroczynny wpływ na kolana. Po prostu jest to bardziej wynik moich subiektywnych odczuć niż jakiejś szczególnie zawiłej teorii. Natomiast dłuższa korba sprzyja generowaniu większej mocy, mi akurat siły nie brakuje więc zostałem przy sprawdzonej długości, na 175 jakoś tak się wolno kręci.

Edytowane przez Maniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • Mod Team

Nowa specyfikacja na sezon 2012, rower schudł 0,6kg , wszelkie dalsze zmiany jakie zajdą będą raczej kosmetyczne.

Mimo to cały czas rozważam ubijaki i sid’a z węglową sterówką.

Fotki w konfiguracji startowej, na potrzeby projektu drobne modyfikacje np. bez koszyka czy lżejsze oponki, korba w konfiguracji 2 rzędowej której często używam w swoich okolicach i na mniej wymagających/płaskich trasach.

 

Bar Plugs: (Korki Kierownicy) - Soul Kozak - 4,8g

Brake (Front): (Hamulec przedni) – Formula R1, Carbon Lever, orginal alu pads 162,3g

Brake (Rear): (Hamulec tylny) – Formula R1, Carbon Lever, orginal alu pads – 177g

Rotors: (tarcze hamulcowe) – Dartmoor Nano 160mm - 172g +12g Ti bolts

Cables: (Pancerze i linki) – Niro Turbo Plus white (wszystkie) 22g + linki (wszystkie) 28,2 = 50,2

Cassette: (Kaseta) – Shimano XTR 970 - 221,8g

Chain: (Lancuch -) Shimano XTR 2007 (CN-7701) 102-links (spinka SRAM gold) - 259,2g

Crank Set: (Korba - Shimano XTR 2006 172,5mm +suport 980 (87,7g) , czerwone alu śruby a2z, 2 blaty (z 3 blatami 474g) = 746,0 g

Derlr (Front): (Przerzutka przednia) - Shimano XTR 2007 Down Swing (FD-M971) bolt tuned - 144,6g

Derlr (Rear): (Przerzutka tylna) -SRAM X.0 - Medium Cage 2008 ,Blackbox wheels, alu bolts - 186,8g

Fork: (Widelec) – Rock Shox SID WorldCup 2009 + bieżnia sterów i gwiazdka – 1458,2g

Fork Shifter: (Manetka widelca) - Pushlock - 36

Frame: (Rama) – No Saint MaxAri R Carbon 19’ (black/white) - 1037,8g

Grips: (Gripy) - No-Name piankowe - 14,9g

Handlebar: (Kierownica) – Easton EC90 XC SL 560cm 25,4 - 101,1g

Headset: (Stery) – Boplight– 69g

Pedals: (Pedaly) – Shimano PD-M980 – 304g

Seat: (Siodlo) - TUNE Speedneedle Le - 97,9g

Seatpost: (Sztyca) – Thomson Masterpiece with Titanium&Carbon Kit 31,6mm/350mm - 159,6g

Seatpost clamp: (Zacisk sztycy) – Extralite – 11,7,0g

Shifters: (Manetki) –Sram X.0 Gripshift 3x9, alu bolts - 168,2g

Skewers: (Zaciski kol) – Tune AC 16+17 red - 52,4g

Spacers: (Podkladki pod mostek) – Soul Kozak 10mm – 3,7g

Starnut: (Gwiazdka) – with fork weight

Stem: (Mostek) – Syntace F99 105mm + syntace Ti bolts - 97,0g

Tire (Front): (Opona przednia) – Schwalbe Rocket Ron 2.1 Evo* (/TL Ready-428g ) - 384,2g

Tire (Rear): (Opona tylna) – Schwalbe Rocket Ron 2.1 Evo* (/TL Ready- 435g ) – 382,4g

Top Cap: (Top cap) - self made carbon + alu bolt - 5,6g

Selant: (Mleczko) –No Tubes 2x40ml (*ilość na potrzeby projektu, normalnie 2x80ml) – 80g

Wheels: (Koła) – Mack Disc Standard/ZTR Alpine/ MAC424 Aero +Alu wentle 7,4g +yellow tape 11g – 1291,4

Frame shield: (osłona ramy) – owijka + taśma izolacyjna – 9,9g

Brake Bolts + Rear Brake Adaptor : (śruby hamulów i adapter) – 6x Ti M6 18mm 17,4g + Adapter Shimano 15,1g

Others: (inne) – nylonowe śruby i uchwyty przewodu hamulca – 2g +3,4g ślizg

 

Razem: 7965,6g

 

 

Trochę historii i moje wrażenia:

1. Sztyca KCNC powędrowała do roweru szosowego, wydawała groźnie brzmiące trzaski przy większych obciążeniach, tam sprawuję się bezproblemowo, przy okazji wrzuciłem zacisk extralite - bardzo fajnie trzyma.

2.Już jakiś czas temu siodło zostało wymienione na SLR'a TT gdyż tune dokonał żywota na mało wymagającym zjeździe w planach zmiana z powrotem na coś lżejszego. Nie mniej jednak alcantara się nie przecierała chodź zawsze wyglądała jak brudna ale taki jej urok, za to była łagodna dla ciuchów nie powodując wycierania się spodenek i ślizgania się tyłka na siodełku.

3.Tarcze Accenta sprawowały się przez cały okres użytkowania rewelacyjnie, nie mogę im absolutnie nic zarzucić, nie powodowały podwyższonego zużycia klocków, ścinania ich krawędzi i temu podobnych historii. Obecnie są już dosyć zużyte i do czasu nabycia Hope'ów zastąpiłem je Avidem G2 na którym czuć wyraźnie lepszą siłę hamowania.

4. Śruby Ti do sztycy firmy Vincere okazały się dosyć miękkie, w jednej przekręciłem gniazdo imbusa, w niedługim czasie do wymiany.

5. Pedały PD-M540 poddane tuningowi sprawowały się rewelacyjnie do czasu aż w końcu łożyska oznajmiły ze mają dawno dosyć. Obecnie zastąpione stock'ową wersją w oczekiwaniu na dostępność xtr'a 980.

6. Kółeczka KCNC skonały po 1 porządnym błotnym maratonie. Stanęły na amen po wyschnięciu i nie da się już ich ruszyć. Wrzuciłem black box'y jako race-day a na co dzień śmigam na oryginalnych.

5.W planach są koła w wadze ok 1250g i tarczami hope'a. Także tam gdzie teraz przybyło nieco wagi to zrzucę z okładem. Slr'y oczywiście nadal zostaną jako komplet na cięższe warunki bo nie miałem z nimi do tej pory żadnych problemów, starczyło jedynie regularnie smarować ślizg w bębenku.

7. Zawitało po raz kolejny siodło Tune Speedneedle, tym razem w wersji Le ;) oraz oponki geaxa jako uniwersalne ogumienie, RoRo używał będę tylko na szybkie trasy o nie dużym stopniu trudności.

 

8. Oponki Geaxa mi zdecydowanie nie podpasowały, dętkowe Rocket Rony umarły od rozcięć, reanimowałem je na „podkład” z innej zużytej opony.

9. Zawitały nowe koła razem z RoRo TL Ready oraz Formule R1, Avidów miałem już dosyć, sprawiały dużo kłopotów, pedały z wyrezanych 540-tek na xtry 980. W dalszym ciągu nie dorobiłem się zaplanowanych tarcz hope’a ale dartmoory powinny dać radę.

10. Wstawione nylonowe śruby do mocowania przewodu hamulcowego, skróciłem sterówkę o 1cm i wywaliłem jedną podkładkę.

 

 

Link do wszystkich, lepszej jakości fotek: LINK

Jako ciekawostka galeria z wszystkimi poprzednimi konfiguracjami roweru: LINK

 

lbmini.jpg

 

dsc1995m.jpg

 

dsc2045.jpg

 

dsc2023f.jpg

 

dsc2063p.jpg

 

dsc2061y.jpg

 

dsc2028o.jpg

 

dsc2031b.jpg

 

dsc2080o.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...