Skocz do zawartości

Felt


Gevera

Rekomendowane odpowiedzi

Amortyzator to Tora 318 Solo Air. A jeżeli chodzi o korone to góra jest lekko spolerowana. Przedtem była czarna i były ubytki lakieru od pancerzy (poprzedni właściciel), wiec zrobiłem tak jak jest i jest fajnie. Na żywca wygląda lepiej.

 

A korek (powietrze-lewy) to w sumie jest nakrętka z mleka z dziurą + nakrętka na wentyl samochodowy. Oryginalny korek zgubiłem i zrobiłem taki patent. Mi sie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój Felt będzie przechodził pewne zmiany - właściwie cały napęd idzie do wymiany, niestety nie spełniły się moje wizje, więc każdy miłośnik Felta, który chciałby mieć 10s w swoim rowerze może zrealizować swoje marzenia w przystępnej cenie - zapraszam na PW :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też myślałem nad napędem 2x10, ale na pewno sram i być może dla zmniejszenia wagi założe gripschifty. Której mnie nazawiał na założenie biegów w piescie + 1 tarczą na przodzie. Może pozbył bym problemów z zasyfionym napędem. Minusem tego rozwiązania jest ciężki tył.

 

Kurka ! To T9 w telefonie nie dobija. Zawsze jakieś słowo się przestawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ja w sobotę wyszedłem rano, jeszcze piękną wiosną na trening, a wracałem mroźną, śnieżną zimą ^^ 12*C na początku i lekki minus na końcu między 10 a 12 to rzecz dziwna, ale cóż zrobić :P Mój rowerek zdążył już schudnąć o ponad 200g, założyłem kasetę pg990, przerzutkę xtr m972 GS, łańcuch Dura Ace i tuningowe manetki xt :) ponadto założyłem lekkie gripy, dlatego, że nie wiem na których lepiej mi się jeździ, a pianki ważą sporo mniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skromne 40 km treningu, ale za to w jakich warunkach? :D Hop, hop do góry nie zważając na śnieg, błoto i dziury. Zjazdy cudnie ekstremalne! Nosiło rower na wszystkie strony. :D

dsc00880wn.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Dzis bylem na tej samej trasce z kumplami. Nie było śniegu. ale po Sierpniowej powodzi i zimie naniesione jest kupa syfu i kamieni. Prędkosci zawrotnych na zjazdach też nie bylo. PO PROSTU ZA DUUUŻO KOLEIN! :(:wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Felt QX70

 

Posiadam go od 11.10.2010 ale wcześniej jakoś nie pomyślałem o zrobieniu zdjęcia. Co do samego roweru, to obecnie wyposażenie standardowe, zmienione zostały tylko klocki hamulcowe i siodełko, a reszta zgodnie ze specyfikacją. Siodełko było wymienione w ramach gwarancji - BBB UltraBase DTL. Obecnie ma przejechane coś koło 1400km. (Zdjęcie zrobione telefonem i bez dużych starań)

 

zdjcie0040b.th.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Także oficjalnie mogę powiedzieć dzień dobry klubowiczom :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

I ja się pochwalę niemal ukończonym rowerem. Z modelu Felt Virtue 3 2007 została tylko rama, sztyca i przerzutka przednia :icon_wink:

W tym sezonie poszukam bardziej zaawansowanego dampera i grubszych, agresywniejszych opon.

To mój pierwszy full i w stosunku do sztywnej ramy moje odczucia są bardzo pozytywne.

W terenie jeździ się pewniej, szybciej i wygodniej - nie trzeba ciągle unosić tyłka przed wjechaniem na przeszkodę - można bardziej się skupić na napędzaniu roweru i podziwianiu okolic (130/130mm) :whistling:

Na asfalcie nie mam uczucia, że zawieszenie "wsysa" część energii poświęconej w napęd.

Oczywiście jest niewielkie bujanie (widać jak damper delikatnie pracuje) ale nie przeszkadza to a nawet pomaga utrzymać rytm :icon_wink:

 

p1060122.jpg

Zdjęcie pod Decathlonem - Żory :icon_wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie... Tak na szybko potrzebuję jakiejś wiadomości.Interesuje mnie rama Felt RXC Team Kinesium. Fajna sprawa z tymi widełkami z karbonu, z drugiej strony martwi mnie to trochę gdyż mój tyłek waży ok. 93kg a maratony wchodzą w grę. Używa ktoś z Was tej ramki przy podobnej wadze ??? Z góry dzięki za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o co ci chodzi. Masz obawy do wytrzymałości tego karbonowego tyłu. Powinny wytrzymać. Ja ważyłem około 82kg i ekstremalnie zjeżdżałem w Świeradowie Zdrój kamienistym wąwozikiem i żadnego uszczerbku rama niema. W Karpaczu ją ostrzej potraktowałem i nadal cała. Tylko ja miałem ramę RXC ONE, ale to chyba newielka róznica miedzy RXC TEAM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...