Skocz do zawartości

[pionowe haki] konwersja na OK/SS


rurokura

Rekomendowane odpowiedzi

Pochwalony!

Niedawno zakupiłem rame z widelcem scott windriver (niestety nie wiem ,który to rok)

Rama ma pionowe haki -nie chciałem fizycznie uszkadzać haków (w przyszłości bedzie to klasyk)

Cel: jesienno-zimowy rower typu ok/ss

 

W celu naciągnięcia łańcucha zdecydowałem się wykonać odpowiednie adaptery .. inspirowane pewną piastą :D oraz swoimi przemyśleniami .

Udałem się do najbliższego zakładu ślusarsko/tokarskiego gdzie jeszcze tego samego dnia ,w zamian za pół litra berbeluchy odebrałem zamówione przeze mnie ustrojstwa.

 

Ośki przyciąłem sobie sam ..ze starej torpedy (około 4 cm) ,gdyż tamte ośki są mocniejsze ,więc i ciężej zerwać gwint. Krążek stalowy ma grubość 1,5cm ,osie obu otworów są w odległości 0,75 cm od siebie. Krążki zostały nagwintowane (jest to ważne) ,wkręcono ośki z torpedy ,a następnie zaspawano je z jednej strony . Otwory ,w które wchodzi oś piasty zaopatrzone zostały w śrubki imbusowe (5) ,żeby os można było dokręcić gdy osiowo ustawimy oba adaptery. Oś pusta piasty musiała być przycięta <13,5 cm ,aby nie zawadzała w czasie obrotu. Skręciłem wszystko ,a następnie zamontowałem do roweru. Całość musi być dokręcona bardzo mocno.

Dzisiaj odbyłem pierwszą wycieczkę po lesie w cięższym terenie i wszystko gra –koło nie rusza się w widełkach.

 

fotogaleria:

http://members.lycos.co.uk/rurokura/album/index.html

 

wersja dla tych bez javy:

http://members.lycos.co.uk/rurokura/album/index_html.html

 

jak macie jakieś pytania/uwagi/pomysły -to walcie :

joł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siema

odpowiadać może będę w tym temacie ,coby wszystko było w jednym miejscu

 

piasta zastosowana w tym rozwiązaniu to piasta przednia z gwintem ...:-)

jest to piasta przednia pod tarczę ..a że jest to tania piasta ,to mocowanie na tarczę jest nakręcane "na gwint"

można je odkręcić i w jego miejsce zapodać trybik albo wolnobieg .. ,piasta mierzy 10,5 cm od kontry konusa do kontry konusa

 

ale mam wrażenie ze i półcentymetrowe albo 0,75mm krążki też dadzą radę

 

na razie nie uślizguje się ..waże 85 kilo ,skoczyłem jedną półmetrową hopkę na płask ,jeżdziłem po korzeniach i poprzewracanych kłodach ,z całej siły deptałem pod górkę .. właśnie żeby wyrwać koło -i nic -dodam ,że jechałem w sporym deszczu ..

 

kolejne uwagi będę zamieszczał z biegiem czasu

oi

p.s. żeby mi wszystko w życiu wychodziło ,tak jak ten prymitywny adapter ///

p.s.2. już teraz moge powiedzieć z czystym sumieniem ,że takie rozwiązanie lajtowo najade się do szosówek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

witam!

ustrojstwo daje rade

łańcuch naciąga się przez naciśnięcie siodełka .. wtedy łańcuch napina sie odpowiednio

pozostaje tylko dokręcić śruby -jest to łatwiejsze niz w poziomych hakach

generalnie cięzko jest to wyrwać z haków ,zaliczyłem juz kilka hopek ,jazda w terenie właściwie w wiekszosci i nic sie nie dzieje

inna sprawa ,że kolejny raz mam pęknięte żebro ..ale to nie była wina napinacza :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...