Skocz do zawartości

[malowanie proszkowe] pytanie


Rekomendowane odpowiedzi

Odświeżę trochę temat. Dzisiaj odebrałem z piaskowania ramę i jest trochę szorstka. Będzie lakierowana proszkowo, a te lakiery dają dosyć grubą warstwę. Zastanawiam się jednak, czy wyrównają aż takie nierówności. Może powinienem złapać za papier ścierny i spędizć kilka dni/tygodni szlifując? Byłoby to trochę problematyczne, bo rama ma dosyć złożony kształt i sporo odkuwanych elementów. Praktycznie niemożliwością wydaje mi się równowierne zeszlifowanie wszystkich elementów.

Poradźcie.

 

fca7efcb8e9aedafm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, w zakładach, gdzie z reguły piaskuje się felgi alu itp. robią dosyć grubym piaskiem i dokładnie tak wychodzi. Także myślę, że reklamacji raczej nie uznają, bo oni jak słyszą, że rama jest cieniowana itp. to robią zwykle wielkie oczy. No chyba, że to była piaskarnia tylko ram rowerowych :)

 

Jeśli chodzi Twój przypadek bendus, to połóż na to podkład, a potem wyszlifuj papierem ściernym wodnym (bardzo ważne!!!) 400-600 i będzie gładko jak pupcia noworodka. Takie szlifowanie zajmie Ci może z pół godziny.

 

 

Pozdrawiam

 

cdan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu wczorajszym odebrałem druga rame malowaną proszkowo.

 

Pierwszy Kross ION mial lakier calkiem dobrej jakosci i nawet nie odrapany ale ze grafik za dobór kolorów powinien dostac z 5lat za kratkami. Stary lakier został sciągnięty przy pomocy jakiejś chemi. Niestety nie do końca wyszło im to jak powinno i pozostały minimalne drobinki lakieru ktore byly wyczuwalne pod wartstwa lakieru proszkowego. Nierownosci byly wyczuwalne dosłownie w 2-3miejscach. Lakier polozony dość ładnie. Usługa była wykonywana w sporej firmie która świadczy spory zakres obróbki mechanicznej, spawanie konstrukcji stalowych i posiada swój wydział lakierni proszkowej. Z racji ze robia wszystko, odnosze na chwile obecna wrażenie, że niektóre rzeczy mogli by pominąć żeby wyspecjalizować się w innych.

 

Druga rama to Hawk FatBone który został pomalowany w firmie wyłącznie wykonującej usługi lakierowania proszkowego. Lakiernia ta robi podwykonawstwo w postaci malowania zaworów gazowych dla firmy w której pracuje wiec po obejrzeniu kilku ich prac stwierdziłem, że tym razem ich kopnie zaszczyt. Rame dostarczyłem w stanie surowym wiec nie było konieczności piaskowania. Tym razem wybrałem czarny mat któy akurat mieli w uzyciu więc rama była gotowa w ciagu 24h do odbioru a koszt usługi to 20zł :rolleyes:, dla ludzi z zewnatrz jak szef mówił max 40zl. Rama wyglada pięknie. Zero nierówności czy zamazań. Wszystkie detale(m.in. uchwyty pancerzy) idealnie dolane. Bardzo dobrze zabezpieczone gwinty. Wszystko wyszło idealnie.

 

Co do ramy Bendusa to myślę że lakier wyrówna chropowatości powstałe po piaskowaniu. Niestety nie zmienia to faktu że osoba która piaskowała zastosowała za gruby materiał ścierny i mogła uszkodzić rame. Strach pomyślęć co by sie stało jak w taki sposób została by wyczyszczona jakas cieniowana ramka. O doborze materiałow do piaskowania było co nieco w ostatnim Magazynie Rowerowym gdzie była przedstawiona wrocławska firma Gabor i nie wrocławski ;) Duncon.

 

Natomiast jeśli chodzi o kwestie opalania w celu ściągniecia lakieru to myślę, że poza warunkami mieszkaniowymi juz tak się nie robi. Nawet w warunkach domowych mozna zastosowac takie galaretowate rozpuszczalniki które bez problemu poradza sobie z usunieciem lakieru. Widziałem jak to działa na blachy smaochodu i wierzcie mi ze ściagnięcie takim "kisielem" lakieru to pestka.

Jeszcze jakiś czas temu było pełno obaw czy wypalanie proszku w komorze jest bezpieczne dla aluminium. Tu nie ma żadnych watpliwosci ze jest to bezpieczne. Tak jak wspomniał w jednym opisów Sintesi często mylimy pojećie temperatury przyłożonej i temperature atmosfery. 200-220stopni w atmosferze w ktorej wypalany jest proszek nie powoduje zmian w strukturze aluminium i jest calkowicie bezpieczne dla ramy.

 

 

Pozdrawiam!

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200-220stopni w atmosferze w ktorej wypalany jest proszek nie powoduje zmian w strukturze aluminium i jest calkowicie bezpieczne dla ramy.

Z tą temp. troche przesadziłeś. Wynosi ona od 130* do 200* w zalerzności od lakieru proszkowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Ramkę pomalutku traktuję drobnym papierem ściernym i krok po kroku wychodzę na prostą. A teraz kolejne pytanie: Chodzi o zabezpieczenie miejsc, które nie powinny zostać zamalowane. Z gwintami nie ma problemu - wszędzie powkręcałem śruby, w mufę stare miski suportowe (a potem i tak dam do przegwintowania).

Ale jak zabezpieczyć przed zamalowaniem otwór sztycy i główkę? Wbić jakieś kiepskie miski i wsadzić jakąś starą sztycę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ile wiem to pod lakier proszkowy nie wolno klasc zadnych podkladow.

rama wyglada na wypiaskowana srutem do stali. potraktowali ją jakby byla pancerzem czołgu.

 

aluminium piaskuje sie szklanym srutem. drobniutkie szklane kulki. takie piaskowanie jest "miękkie" i nie uszkadza powloki metalu.

moja po wypiastkowaniu miala jedwabistą matową powierzchnie. byla tak ladna ze az szkoda bylo ją malowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Na gdańskim Jasieniu jest firma która takie usługi przeprowadza.Koszt piaskowania/drobnym piaseczkiem-i tu od razu się zastanawiam czy prawidłowo /i malowania proszkowego to 50 zł.Kolor do wyboru.

 

Właśnie się zastanawiam czy nie zrobić do nich większych kroków.

Pytanko od razu mam -jak zabezpieczyliscie gwinty,główke? do piaskowania.

Zastanawiam sie tez czy oryginalne nalepki jakoś da sie nabyć i zaiportować na nowo pomalowanej ramie.?

 

ps: namiary na firme podam na PW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

topol przecież wyżej miałeś napisane :P. Powkręcaj śruby, miski sterów stare itp.

 

Z naklejkami to już chyba pytanie należało by kierować do producenta danej ramy, chociaż wiem, że oni przeważnie nie wyprzedają takich rzeczy :):) Możesz firmie robiącej naklejki zlecić zrobienie takiej samej naklejki którą miałeś naklejoną na ramę. Musisz im chyba wysłać zdjęcie oraz podać orientacyjne wymiary. Popatrz na allegro ogłaszają się z takimi usługami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A ja mam pytanko:

??? jak usunąć lakier w sposób inny niż piaskowanie ???

 

Bo właśnie tuninguję sobie klamki (Tektro) i są (były B) ) one lakierowane. W paru miejscach jeszcze ten lakier został i trzyma się aż ZA dobrze ;) Czy istnieje jakiś domowy środek (Rozpuszczalnik? Benzyna? Roztwór kreta?) który choć trochę zmiękczyłby lakier tak, by dalo się go usunąć końcowką szlifiersko-polerską do wiertarki lub papierem ściernym? Bo teraz jest z tym ciężko... :)

 

Czu zostaje "domalowanie" jakimś czarnym sprayem? Bo ani oddawanie do piaskowania ani lakierowanie ponowne się nie opłaca (zresztą wolałbym już anodowanie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie domowy to szkiełkowanie

 

a domowy to wziąłbym papier scierny 400>800>1200>1600>2000 miskę wody to jest pewne i sprawdzone ,

 

a jak leń to bęc http://www.fosterchemia.pl/strona.php?16851 :)

 

a domowe chemiczne to nie wiem , IMO nie ma nic takiego i broń borze nie polewaj ramy Kretem (naoh - silnie reaguje z Al tworząc przy okazji H ) no chyba ze chcesz się jej pozbyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

broń borze nie polewaj ramy Kretem

 

Po 1sze to nie rama, a klamki, a po 2gie krecik byłby używany w celu odtłuszczenia / anodowania chemicznego (nie mam jak zrobić elektrolizy), czyli już po usunięciu lakieru. Chociaż jednak raczej nie będę się krecikował, ale po zdrapaniu farby przeciągnę wstępnie acetonem, potem wrzucę do gorącego calgonu (odtłuszczenie), a ostatecznie do vanisha (utleniacz).

 

A co do papieru - na 400 to ja skończę, bo na powierzchni polerowanej mi nie zależy (no, może do 800 jeszcze dojdę). Tylko myślałem, że jest coś żeby najpierw lakier jakoś osłabić... No to zostaje robota ręczna. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...