realkrzysiek Napisano 30 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 A w rowerach szosowych też łatacie dziury łatkami, czy lepiej wymienić całą dętke? Pytam, bo w końcu to min 8 bar, więc ciśnienie nie byle jakie.. Trzyma jak cholera. Dętka nie jest z innej gumy, a szosa niestety łapię często gumę. Cienka opona robi swoje i wystarczy jakiś mały drucik na drodze i już powietrza nie ma, a kupowanie następnej dętki jak dla mnie nie ma sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 30 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 A w rowerach szosowych też łatacie dziury łatkami Jak najbardziej. A folie sie sciaga, bo po co wozic smieci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torbacz12 Napisano 30 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 Dokładnie jak realkrzysiek mówi - gdyby wymieniać dętkę w szosie z każdą większa lub mniejszą dziurą, to by się człowiek nie wypłacił. :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TeDy Napisano 30 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 Amator jestem, to pytam Dzięki za odpowiedzi! W takim razie jutro czas wziąć się za klejenie Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
izabela32 Napisano 9 Września 2014 Udostępnij Napisano 9 Września 2014 Spróbuj SuperGlu i tym podobnym. Ja zawsze przyklejam Cyjanopanem (czy czymś takim). Już tak jeździłem parę sezonów. bądź kolego poważny wiesz co z tym się dzieje!!!!! ta guma skruszeje spali się i będzie po dętce a nie chyba o to nam chodzi prawda . Jeżeli nie masz pojęcia o naprawie to nie doradzaj głupot. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzanas Napisano 10 Września 2014 Udostępnij Napisano 10 Września 2014 eeeeeeeeee, Iza .....ten post ma ma ponad 7 lat autor na pewno już "ogarnął" temat klejenia super glue Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcyk Napisano 22 Września 2014 Udostępnij Napisano 22 Września 2014 bądź kolego poważny wiesz co z tym się dzieje!!!!! ta guma skruszeje spali się i będzie po dętce a nie chyba o to nam chodzi prawda . Jeżeli nie masz pojęcia o naprawie to nie doradzaj głupot. Być może wykaże się amatorszczyzną ale właśnie tak ostatnio zrobiłem w przypadku defektu dętki przy zaworze i jeszcze jakoś trzyma powietrze ta prowizorka. Dałem klej do dziury dałem klej na pierwszą i na drugą łatkę. Rower mam do jazdy wokół komina i od pewnego czasu wożę zapasową dętkę ze sobą więc o ile się da o tyle przedłużę żywot zreanimowanej (notabene nowej i założonej max 1,5 m-ca temu) dętce. Ze swojej strony mam pytanie; jak Wam idzie klejenie przy temperaturach poniżej 10 st C (wraz z ekstremum czyli ujemnymi wskazaniami termometrów) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
renatah Napisano 24 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 Ja zawsze daje do fachowca, jestem wtedy spokojniejsza że mi zaraz znowu coś nie pęknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shiryu Napisano 25 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2015 Można i tak, tylko skąd wziąć fachowca w lesie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
realkrzysiek Napisano 25 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2015 W lesie jelenia trzeba szukać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bik4done Napisano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2016 Jak masz ostatnią dętkę pełną dziur, to przygotuj sobie płyn ok. 150 - 200 ml z mleczka do czyszczenia z kredą lub czymś gruboziarnistym + płyn do naczyń i wymieszaj. Całość wlej (strzykawka z wężykiem) do zamontowanej w oponie dętki (przez wykręcony zaworek), zakręć zawór, zakręć kołem i napompuj. Płyn nie może być za gęsty, bo nie wlejesz i za rzadki, bo nie zadziała. Wypełni wszelkie małe otworki i powstrzyma ucieczkę powietrza. Co jakiś czas dolej do dętki nieco wody, aby upłynnić miksturę (będzie podsychać). Lepiej działa żel z Lidla, ale kosztuje tyle co nowa najtańsza dętka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inforobert Napisano 18 Maja 2016 Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Może ja jestem staroświecki ale ja używam łatek z klej w tubce. Najtrudniejsze w łataniu to zlokalizowanie dziury, potrzeć okolice dziury, pokryć klejem, odczekać, przykleić. Ja nawet nie odklejam foli bezbarwnej z łatki. Kiedyś powszechnie w użyciu były łatki zgrzewane na ciepło . Dla leniwych lub pośpiesznych są samoprzylepne łatki. Oponę jeszcze można okleić od wew. taśmą MacGyvera, taki patent antyprzebiciowy. Cyjanopan nie jest elastyczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R10 Napisano 17 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2016 Który żel do dętek polecicie (wiadomo: ma być dobry i tani z niedrogą wysyłką i nie zapychać zaworków), zaworki samochodowe AV? Potrzebuję nie tyle do roweru, co do wózka (dętki 12 1/2'' x 2 1/4''), więc nie będzie problemu z ciężarem rotującej masy czy brakiem możliwości wyważenia kółek - ostatnio co kupię dętkę, to od nowości popuszcza (na szwie albo nie wiadomo gdzie), a dętki mimo że małego rozmiaru wcale nie są tanie (szczególnie te z wygiętą rurką do zaworka). Jakaś konkretna firma? I od razu zapytam o łatki - czy znacie dobre łatki bez osobnego kleju w tubce? A może nie warto takich stosować? Z tymi klejami w tubkach to jest kłopot, że bardzo szybko wysychają, nawet bez otwarcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 18 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 Wszystkie łatki samoprzylepne po roku - półtora zaczęły mi puszczać. Klej się starzeje, koło pracuje. Co tradycyjna łatka to tradycyjna łatka. Żadnych innych już nie chcę. Sklejenie to chwila moment. Ze dwa tygodnie temu uciekałem z DDR, dzieciaczek mały mi wyskoczył, przeleciałem jakieś szkła. Kapeć. Bywa. Tam gdzie się zatrzymałem był z milion komarów, które obsiadały mnie po 2 sek bezruchu. Skakać musiałem jak małpa w zoo a i tak żarły na potęgę. Ludzie się patrzą a ja jak dureń jakiś uprawiam gimnastykę. I teraz najlepsze - przykleiłem, pompuję - dalej ucieka Rozbieram koło raz jeszcze, okazuje się, że w tych małpich figlach nie trafiłem łatką na dziurę I kiedy sobie pomyślałem, że gorzej już być nie może - zaczęło lać. Nie padać, tylko lać. Chyba przechodzę na bezdętki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris87 Napisano 4 Września 2016 Udostępnij Napisano 4 Września 2016 Czy łatka z innej dętki przyklei się tak samo dobrze jak klasyczne pomarańczowe łatki? Chcę załatać rozcięcie 10 cm (winowajca: drut z opony) więc zwykłe łatki nie wchodzą w grę.Zeszlifować papierem tylko dętkę czy łatkę też?Klej nałożyć tylko na dętkę czy na łatkę też? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abermon Napisano 4 Września 2016 Udostępnij Napisano 4 Września 2016 Czy łatka z innej dętki przyklei się tak samo dobrze jak klasyczne pomarańczowe łatki? Chcę załatać rozcięcie 10 cm (winowajca: drut z opony) więc zwykłe łatki nie wchodzą w grę. Zeszlifować papierem tylko dętkę czy łatkę też? Klej nałożyć tylko na dętkę czy na łatkę też? Chcesz łatać 10cm rozcięcie? Nie żartuj. Nowa dętka kosztuje 15 zeta.... Tapnięte z mojego Mate 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris87 Napisano 4 Września 2016 Udostępnij Napisano 4 Września 2016 Skoro sklei się dobrze to dlaczego miałbym nie łatać? Sęk w tym, że nie wiem czy łatka wycięta z dętki złapie tak samo dobrze jak zwykłe łatki. Może te drugie są zrobione z jakiejś innej gumy która lepiej się wulkanizuje; nie wiem. Szkoda mi tej dętki bo nie ma nawet miesiąca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abermon Napisano 4 Września 2016 Udostępnij Napisano 4 Września 2016 Złapie. Dawniej nie było łatek, łatało się właśnie klejem i wycinankami ze starej dętki. Natomiast nie wiem jak sie zachowa tak duża dziura. Tapnięte z mojego Mate 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iza121 Napisano 4 Września 2016 Udostępnij Napisano 4 Września 2016 Skoro sklei się dobrze to dlaczego miałbym nie łatać? Sęk w tym, że nie wiem czy łatka wycięta z dętki złapie tak samo dobrze jak zwykłe łatki. Może te drugie są zrobione z jakiejś innej gumy która lepiej się wulkanizuje; nie wiem. Szkoda mi tej dętki bo nie ma nawet miesiąca. Złapie tylko obie powierzchnie musisz "zmatowic" tarka/papierem scierym, po za tym klej nakladasz na obie klejone powierzchnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R10 Napisano 7 Września 2016 Udostępnij Napisano 7 Września 2016 Ze dwa tygodnie temu uciekałem z DDR, dzieciaczek mały mi wyskoczył, przeleciałem jakieś szkła. Kapeć. Podobnie na szkle (butelce?) rozciąłem bok opony, chciałbym tę oponę skleić od środka, jakąś grubą łatkę dać przed włożeniem dętki - macie jakieś pomysły? Są może grube łatki do opon? Jak przygotować powierzchnię opony od wewnątrz? Obecnie po mocnym napompowaniu (powiedzmy 5-6 ata) na długości ok. 3 mm zaczyna wychodzić dętka, jeździć się da (zauważyłem po jakimś czasie po dopompowaniu, przy cieśnieniu 3-4 ata nic nie wyłaziło), ale może strzelić gdzieś daleko od odmu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkadaemiaStolarstwa Napisano 7 Września 2016 Udostępnij Napisano 7 Września 2016 Są łatki do opon ale z dostępnością i ceną bywa różnie. Ja oponę rozciętą na boku na 2cm, zacerowałem mocną nitką na krzyżyk, podkleiłem od wewnątrz duża łatką do dętek, i dla profilaktyki od zewnątrz łatką żeby osłonić szew. Jeżdzi na bezdętce 3 miesiąc, ale dętce nie powinno być różnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inforobert Napisano 17 Września 2016 Udostępnij Napisano 17 Września 2016 Chcę załatać rozcięcie 10 cm (winowajca: drut z opony) więc zwykłe łatki nie wchodzą w grę. Kawałek starej dętki i klej do wulkanizowania, to rozwiązanie zadziała, może się przydać w sytuacji podbramkowej, dętki są obecnie szeroko dostępne w niskiej cenie, więc to rozwiązanie zanika. Podobnie na szkle (butelce?) rozciąłem bok opony, chciałbym tę oponę skleić od środka, jakąś grubą łatkę dać przed włożeniem dętki - macie jakieś pomysły? Są może grube łatki do opon? Jak przygotować powierzchnię opony od wewnątrz? Łatki do opon w necie kosztują grosze, w zakładzie wulkanizacyjnym takie dostaniesz. Oponę od strony wew. odtłuścić, przetrzeć papierem ściernym aż stanie się szorstka, klej wulkanizacyjny na oponę jak zacznie przysychać przyklejasz łatkę. Jeszcze są łatki na gorąco klejone, zapewne nie masz narzędzi do tego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.