[koła] Polecane koła do szosy na hamulach szczękowych, uniwersalne czyli zarówno do jazdy po płaskim jak i po górach.

[caballoBlanco]

Cześć. posiadam taki rower: https://www.stevensbikes.de/2021/index.php?bik_id=5&lang=en_US

Chciałbym go troche ulepszyć, rozumiem że pierwsza rzecz do zadstanowienia to koła, co jesteście wstanie polecic do 3-4k. Ogólnie jest to szosa na hamulcach szczękowych, także z tego co poczytałem koła karbonowe chyba nie wchodzą w grę bo klocki niszczyłyby obręcz? 
Przeznaczenie: poporstu trening - jazda na rowerze. Biegam, pływam, i zaczałem jeździć generalnie chciałbym wystartowac w kilku triathlonach w nastepnym sezonie, ale nie mam jakiegoś nastawienia aero, dlatego koła chciałbym żeby nie miały ogromnego stożka (takie żebym mógł po górach jeździć też). Dzięki

Edit: aktualne koła: https://www.fulcrumwheels.com/en/wheels/road-bike-wheels/racing-6

Edytowane 26 Września 2022 przez caballoBlanco

[Mihau_]

Hamulce działają wykorzystując tarcie więc zawsze zużywa się zarówno klocek jak i obręcz. Karbon po prostu łatwiej przegrzać co może spowodować uszkodzenie obręczy. 

Jesteś w stanie określić po co w ogóle chcesz wymienić te koła i na czym ci zależy w nowych? 

Mam wrażenie, że na twoim etapie przygody z szosą byłaby to tylko wymiana dla samej wymiany. Pomijając już, że te fulcrumy to przyzwoity model przy tej kategorii cenowej roweru

[nossy]

Nie mnie oceniać, czy wymiana dla samej wymiany, czy nie...no ale ma sens. Generalnie na tri to jednak stożek min.50m. Na góry to już faktycznie można iść w coś z wagą ok.1500gram i niższego na alu. Od siebie polecę novatec jetlfy u2.1. Lekkie-1445gram, sztywne, świetne na płaskim, świetne w górach. Co ciekawe hamowały lepiej niż koła które miałem wcześniej. Pytanie czy uda się je gdzieś jeszcze wyrwać. Ew. można złożyć coś w lemonie, szobaku z wagą ok.1500gram w cenie pewnie 1500-2000zł. Profil obręczy będzie niższy niż w novatecu (tam jest 32). Oczywiście Twoje fulcrumy nie są złe. Na płaskim możesz nie poczuć różnicy bo wyjdzie 250-300gram i może lepsza piasta. 

[Puklus]

Masz świetne koła, nie widzę sensu zmiany.  Na pewno nie patrzył bym w stronę maviców. Chyba ze znajdziesz stare ale nowe krysium elite to bierz. W shimano padają bębenki jak wściekłe, nie ważne czy rs 100 czy dura ace. 

Chyba bym wziął bym coś DT na ratchecie. Ale nie tym nowym tylko klasycznym. Bezawaryjna piasta, nawet jak rok poleży w morzu, wystarczy wymienić łożyska i pojedzie dalej. Minus jest taki że pasuje mieć kasetę ultegre lub inną na możliwie dużym pająku, bo alu miękkie. 

Odpuścił bym wszelkie dziwne karbonowo - aluminiowe szprychy itd. fajnie wygląda, można się pochwalić ale jak walnie szprycha to w Polsce znaleźć ogarnięty serwis, co to ogarnie tak by nie było biedy, to nie bułka z masłem. 

[caballoBlanco]

Dzięki za odpowiedzi. Prawdopodobnie zostane przy posiadanych kołach. A co sądzicie o np tym:

https://www.fulcrumwheels.com/en/wheels/road-bike-wheels/wind-40C

[caballoBlanco]

@Puklus co to ratchet, podeślesz linki?