Skocz do zawartości

[szosa] v-brake czy hydraulika


Rekomendowane odpowiedzi

Witam użytkowników.

Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zakupem drugiego roweru, tym razem szosy. Mam obecnie rower crossowy przerobiony na fitness, założony sztywny alu widelec. 

Cały czas nie mogę się zdecydować co zrobić, choć jestem już bardzo blisko. Moje wybrane rowery mają zróżnicowane ceny:

Aluminiaki:

Giant contend ar 1 8700

Cube attain sl 8000

Karbon:

Giant tcr advanced disc 12000

Cube attain GTC race 10000

Merida scultura  4000 11000

V-brake:

Canyon endurance 7RB 6300

Van Rysel 6000

Przy zakupie aluminiakow zrobienie uniwersalnego roweru, czyli zakup dodatkowego kompletu kół szosowych na oponach 28c a do fabrycznych zakup gravelowej opony 37, 38c oraz drugiej kasety. Koszt takiej inwestycji wyjdzie tyle co zakup karabonowego roweru. Oczywiście rower crossowy na sprzedaż.

Przy zakupie karbonowych na początek przygody praktycznie nie mam potrzeby nic wymieniać,  dostaje gotowy rower. Wiem ktoś powie że koła można wymienić ale również można pojeździć i wymienić w przyszłości, nie jest to wymiana konieczna.

I na koniec aluminiaki na v-brake na które zacząłem spoglądać ostatnio. Wyboru praktycznie nie ma żadnego. Do zakupu roweru dołożyć lepsze koła, opony, sztyce karbonową i można jeździć. Do tych rowerów wchodzą chyba max 28c więc do jazdy po płaskim wystarczy. Mając na uwadze fakt że mam jeszcze drugi rower crossowy to myślę że połączenie byłoby w porządku. Koszt roweru wyjdzie około 8000-8500k. 

Dodam jeszcze na koniec że mieszkam w woj.  łódzkim,  teren płaski jak deska do prasowania dlatego zacząłem brac pod uwagę rower na v-brake. 

Nie będę pisał ku której opcji najbardziej bym się skłaniał, mam swoją kolejność ale chciałbym poznać również opinie ludzi bardziej doświadczonych, którzy przejechali już trochę km w swoim życiu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo istotne co napisał Mihau_. Jeśli nie wiesz czego oczekiwać to trudno doradzić. Dużo zależy też od budowy Twojego ciała (długość nogi, ręki, tułowia). Używana szosa to chyba najlepsze co możesz zrobić póki co, chyba że masz już doświadczenie (a rozstrzał modeli sugeruje, że raczej nie). Na Twoje trasy nie potrzebujesz hydrauliki, za 4-5k spokojnie kupujesz fajną szosę w karbonie, która będzie miała już trochę lepsze koła. Niemniej za 3k można już upolować aluminiaka na tarczach. Ja bym na Twoim miejscu kupił aluminiaka ze szczękowymi hamulcami, osprzęt na początek to tiagra - jakość/trwałość/koszty użytkowania są nie do pobicia a 10 przełożeń to aż nadto, zwłaszcza na płaskim. Nabierz doświadczenia, poczuj czym się to je i wtedy będziesz wiedział co kupić. Używkę poniżej 3k sprzedasz bez problemu, zwłaszcza gdy będzie zadbana. 
W kwestii hamulców, ja jeżdżę w okolicy Krakowa więc mogę mieć płasko i górzyście i nie brakuje mi tarczówek. Nie jeżdżę po mokrym, a to też ma znaczenie. Miałem gravela z hydrauliką, jeździłem nim w setupie szosowym i znam różnicę. Pewnie, że na dużych górkach brakuje, ale nie biję rekordów, to mogę sobie zwolnić dużo wcześniej. Kupując karbona wiedziałem czego chcę, bo wcześniej miałem szosę endurance (na której jeździło mi się świetnie), potem gravela - trzeba przejechać co najmniej setkę jednorazowo żeby wiedzieć czy jest wygodnie 😉 Nie sztuka kupić agresywną szosę i nie używać dolnego chwytu 😂 

Kupno używanej szosy to prawdę mówiąc żaden kłopot, tutaj nie ma cudów, łatwo sprawdzić wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Właśnie dlatego powstał ten wątek, aby ktoś mnie naprowadził w którym kierunku iść. Uważacie że to jest zbyt szeroki zakres w poszukiwaniu odpowiedniej geometrii? Chciałbym rower o pośrednim geo, dlatego poszukiwania idą w rower typu endurance. Na pewno nie chce jakiegoś agresywnej geometrii bo to nie czas na taki rower, brzuszek mi na to nie pozwala, zbyt mało km przejechane, ciała też już nie mam nastolatka xD. Dziadkowozu też nie chce, jak to mówisz MIHAU, nie chce siedzieć jak na kiblu. Zrobiłem selekcję rowerów które mi się podobają, na które mnie stać i przede wszystkim są dostępne. 

Co do używanych rowerów, jakoś mnie to nie pasuje. Niewątpliwie taki zakup ma swoje zalety ale chyba więcej wad. Owszem, inwestujemy mniej, jeśli okaże się że nie trafiliśmy z wyborem dużo nie tracimy, przy dobrych lotach sprzedamy w podobnej cenie( jak znajdziemy kupca) a jesteśmy bliżej określenia celu, czyli geometrii roweru której musimy dalej szukać. 

Nie mam dużego doświadczenia dlatego szukam pomocy. W tym sezonie przejechane na dzień dzisiejszy 3500km na fitnessie ( chciałbym dobić do końca roku do 5000 tys jak zdrowie i pogoda pozwoli), dziś poszło 70km z średnia 26,7 jestem zadowolony. Na tym rowerze na trasach 40+ mam przeloty pomiędzy 26-27 km/h, trasy lubię dłuższe jak czas pozwala 50-80 km, jak mniej czasu to 35+, krótszych nie lubię. Co do budowy ciała to Man 183 cm wzrostu, 90kg wagi( 7 kg ubyło od kwietnia kiedy zacząłem jeździć) przekrok 84 cm. Docelowo chciałbym tak 82 kg ale to już nie w tym sezonie.

Z racji tego że moje tereny są płaskie , do lasów szutrów mnie nie ciągnie ( lubię mieć czysty rower a mycie roweru i napędu do chwilę jakoś mnie nie bawi, strata czasu, lepiej jeździć) to mam dwie opcje, pójść w rower na v-brake z zachowaniem swojego fitnessa do jazdy z rodzinka czy po mieście. Druga opcja to coś jak contend ar 1 , uniwersalny z dwoma kompletami kół, wąskie szosowe i szersze do wyjazdów rodzinnych pozbywając się fitnessa. 

Dlatego chciałbym poznać opinie co w moim przypadku, patrzac na doświadczenie będzie lepsze. 

Ja osobiście jestem za pierwsza opcja, może ktoś mnie przekona do drugiej. Może ktoś jednak namówi mnie na używana szosę, tak jak to próbuja zrobić panowie wyżej , a może wybije mi to z głowy.

Jeszcze na koniec dodam że znam człowieka który jeździł w zawodowej grupie kolarskiej kilkanaście lat i z pewnością pomógł by mi przy zakupie używanego roweru. Rzut oka fachowca na rower bezcenne.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Na pewno nie chce jakiegoś agresywnej geometrii bo to nie czas na taki rower,

To po co wyjeżdżasz np. z TCR'em, który w world tourze jeździł?

Cytat

Druga opcja to coś jak contend ar 1 , uniwersalny z dwoma kompletami kół, wąskie szosowe i szersze do wyjazdów rodzinnych

Setki osób z takiego założenia wychodziło a później nikomu się tych kół nie chce przekładać. Poza tym żeby niczego nie regulować po wymianach musisz mieć dwa komplety na identycznych piastach co w praktyce oznacza albo dwa komplety nowych kół albo kupno kolejnego, badziewnego zestawu identycznego jak fabryczny. Generalnie idiotyzm.

Cytat

Co do używanych rowerów, jakoś mnie to nie pasuje. Niewątpliwie taki zakup ma swoje zalety ale chyba więcej wad.

Rower to nie prom kosmiczny, wszystko widać przed zakupem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cytat

To po co wyjeżdżasz np. z TCR'em, który w world tourze jeździł?

Oglądając go na żywo w sklepie nie wyglądał mi na jakiś agresywny model. Nie sprawdzałem jego geo, zrobiłem to teraz wychodzi 1.43, to jest dla bardziej zaawansowanych? Skoro tak to dzięki Tobie mogę wykreśli już jeden model roweru, dziękuję.

Cytat

Setki osób z takiego założenia wychodziło a później nikomu się tych kół nie chce przekładać. Poza tym żeby niczego nie regulować po wymianach musisz mieć dwa komplety na identycznych piastach co w praktyce oznacza albo dwa komplety nowych kół albo kupno kolejnego, badziewnego zestawu identycznego jak fabryczny. Generalnie idiotyzm.

Kolejna uwaga za którą dziękuję. Uświadomiłeś mi że nie warto kupować roweru i robić z niego uniwersala. Nie wszystko wziąłem pod uwagę. Tym samym odrzucam rowery aluminiowe.

Tym samym jeszcze bardziej jestem za tym aby kupić rower na szczękach z racji terenu po jakim jeżdżę, jako drugi rower dla fitnessa czy crossa.

Przeglądałem stronę z używanymi rowerami na v-brake i powiem szczerze że wyboru bardzo dużego nie ma. Za 3k nic się nie kupi, wszystko na starych grupach napędowych. Zakres cen rowerów wartych zobaczenia to 4-6k. Fakt że są to rowery karbonowe, nowe w tej cenie są aluminiowe i wyboru nie ma.

Czy mogę wrzucić kilka linków ze strony z ogłoszeniami aby ktoś napisał czy w dobrym kierunku idą moje poszukiwania? Patrzyłem na roubiax, domane, sculture, synapsa, scotta i gianty.

Jeśli to dla Ciebie nie problem, masz chwilę czasu i chęci to możesz podrzucić z dwa, trzy linki z propozycjami?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma inny gust, co nam się będzie podobać, niekoniecznie będzie Tobie. Dla mnie wyszukiwanie to najlepszy etap kupowania roweru 😆 

Przede wszystkim patrzysz na tabelki geo. Dobrze byłoby pojeździć jakąś szosą (może jakiś kolega ma w dobrym rozmiarze) żeby mieć odniesienie do porównań. Już coś ogarniasz, a to trudne nie jest.

Co do wymiany kół np. w gravelu, to czasem szybciej zmienić opony. Mnie to zajmowało max 20min, a z 2k zł w kieszeni, przy założeniu że już mamy w rowerze dobrej jakości koła (przy kupnie nowego możemy zapomnieć). Oczywiście zawsze dobrze pójść w docelowy sprzęt, bo półśrodki i tak skończą się wymianą. Tylko, że na dzisiaj nie bardzo wiesz czego się spodziewać. Dlatego ja z perspektywy czasu jeszcze raz przeszedłbym tę samą drogę. Był mi potrzebny endurance i gravel żeby zrozumieć, że karbonik na r7000 to jest to czego chcę. I że ma służyć tylko do jazdy po szosie, w las/góry i tak lepiej mieć mtb 😉

Ja kupiłem niedawno focusa izalco race 9.7 2019 w cenie poniżej 5k. Miał kilka rzeczy do ogarnięcia, ale rama ideał. Łańcuch do wymiany, regulacje i gitara. Ma już koła w klasie ok 1500zł za komplet. Waży poniżej 9kg - czego chcieć więcej do amatorskiej jazdy. 

Popytaj znajomych, może ktoś pożyczy. Może tak Ci się spodoba, że kupisz podobny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, AdrianoPL83 napisał:

Przeglądałem stronę z używanymi rowerami na v-brake i powiem szczerze że wyboru bardzo dużego nie ma.

Wybór jest bardzo duży.

11 godzin temu, AdrianoPL83 napisał:

Za 3k nic się nie kupi, wszystko na starych grupach napędowych

Co nie znaczy, że rozdają rowery za darmo.

11 godzin temu, AdrianoPL83 napisał:

Zakres cen rowerów wartych zobaczenia to 4-6k.

Powiedzmy, że coś karbonowego i w miarę współczesnego się znajdzie.

11 godzin temu, AdrianoPL83 napisał:

Czy mogę wrzucić kilka linków ze strony z ogłoszeniami aby ktoś napisał czy w dobrym kierunku idą moje poszukiwania?

Linki nawet wskazane.

11 godzin temu, AdrianoPL83 napisał:

Patrzyłem na roubiax, domane, sculture, synapsa, scotta i gianty.

Podpowiem tylko, że im marki bardziej "pożądane" tym ceny wyższe. Trzeba przeglądać po kolei ale jakoś szczególnie nie skupiałbym się na treku czy specu.

11 godzin temu, AdrianoPL83 napisał:

Jeśli to dla Ciebie nie problem, masz chwilę czasu i chęci to możesz podrzucić z dwa, trzy linki z propozycjami?

1. Budżet

2. Wymiary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, AdrianoPL83 napisał:

 

Kolejna uwaga za którą dziękuję. Uświadomiłeś mi że nie warto kupować roweru i robić z niego uniwersala. Nie wszystko wziąłem pod uwagę. Tym samym odrzucam rowery aluminiowe.

Ja uważam odwrotnie. rower na szczekach i 28c to bardzo sezonowy rower, raptem masz 5 miesięcy gdzie możesz wykorzystać optymalnie taki rower. 

Jesteś dobrze wytrenowanym rowerzystą? Trenujesz jakieś sporty? uczęszczasz na ustawki? Jeździsz z kimś czy samotnie? Pytnie na ile wykorzystasz lekki rower na szczękach i karbonie.  Prawda jest taka że rowery na szczekach są na wylocie. Kupisz tanio sprzedasz tanio, jeśli sprzedasz.

W wymianie kół nie chodzi o to żeby wymieniać je kilka razy w tygodniu, to faktycznie może być upierdliwe, ale chodzi o wymianę kół w sezonie, a to upierdliwe nie jest. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulce v działają, czasem nawet są lżejsze. Działają gorzej niż tarczowe hydrauliczne, nie działają jak pada, ograniczają szerokość opony, przy wadze 90kg i więcej jest już generalnie nie kolorowo, łatwiej kupić dobre koło szczególnie karbonowe pod tarcze. 

Nie tylko karbon i al jest, takie cudo jest w okolicy, gdybym nie ryzykował rozwodem/separacją to bym już jechał po niego

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosa-gravel-planet-x-hurricane-sram-rival-22-roz-l-CID767-IDQSOA9.html?reason=observed_ad

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie zamierzam jeździć po szutrach, lasach bo nie lubię, wtedy szukałabym gravela. Jeżdżę tylko po asfalcie, lepszym gorszym ale asfalt dlatego moim wyborem jest szosa, bardziej komfortowa. Przeloty od 40 do 100km, nieraz przy braku czasu pojedzie się i krótszy dystans ale ogólnie staram się spędzić na rowerze chociaż 90 minut.

Cytat

Prawda jest taka że rowery na szczekach są na wylocie. Kupisz tanio sprzedasz tanio, jeśli sprzedasz.

Może tak ale do moich potrzeb to powinno mi wystarczyć, w najbliższych latach jeszcze części będą dostępne a rower pewnie nieraz jeszcze zmienię. 

Cytat

rower na szczekach i 28c to bardzo sezonowy rower, raptem masz 5 miesięcy gdzie możesz wykorzystać optymalnie taki rower. 

Ja się nie zgodzę z tym stwierdzeniem. O ile nie pada deszcz i temperatura jest dodatnia to rowerem można jeździć. Ostatnio zimy są krótsze, cieplejsze, mieszkam w centrum Polski i śniegu jak na lekarstwo.

MIHAU

Wzrost 183 cm

Waga 90kg

Przekrok 84 cm

Budżet 7k

 

Znalazłem coś takiego 

https://m.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-bmc-granfondo-gf01-ultegra-carbon-CID767-IDFmbuG.html

Jest dużo rowerów których nie mogę znaleźć geometrii ani roku produkcji. Jeszcze dorzucę 2 ,3 linki niebawem bo nie zapisałem i muszę odszukać.

https://m.olx.pl/d/oferta/scott-speedster-10-2020-rozmiar-l-CID767-IDQ7WIK.html

Tu aluminiak ale na zdjęciu wygląda dobrze.

https://m.olx.pl/d/oferta/sprzedam-rower-szosa-trek-emonda-sl5-CID767-IDPOeOd.html

 

https://m.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-trek-domane-r56-carbon-dozywotnia-gwarancja-ramy-CID767-IDOEG9z.html

https://m.olx.pl/d/oferta/specialized-roubaix-sl4-rozm-56-kola-vision-trimax-1-wlasciciel-CID767-IDQXbKs.html

Myślę że tyle wystarczy na początek.

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez AdrianoPL83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wcześniejszym poście podrzuciłem jeszcze dwa linki, ostatnie.

https://bmc-switzerland.pl/produkt/teammachine-slr02-105-2017/

To już chyba będzie zbyt agresywna geometria?

Orbea , podoba mnie się i ceny fajne.

https://m.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-rose-pro-sl-105-r7000-endurance-CID767-IDPKDw2.html

Coś takiego? Tylko że Rose ma koła 650.

 

 

Edytowane przez AdrianoPL83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

wybierz normalny rozmiar ramy a nie dla karłów, jest 700

Hahahaha.

A ja od razu odrzuciłem Rose ze względu na koła 27,5. Dopiero jak wejdzie się w szukany rozmiar to specyfikacja się zmienia. 

Czyli mam kolejny rower warty uwagi, w budżecie. Tylko aluminium.

Edytowane przez AdrianoPL83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Żeby nie zakładać nowego tematu. Zaczyna się pojawiać coraz więcej fajnych ogłoszeń rowerów używanych, nowych zresztą również v-brake. Problem w tym że nie mogę znaleźć roku produkcji większości tych rowerów, nawet na stronach producentów. Czy istnieje jakaś strona internetowa na której takie informacje mogę znaleźć, odnośnie roku produkcji , geometrii etc.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie na google nie wszystko można znaleźć, na stronach producentów również a powinni mieć zrobione chociażby proste "drzewko" z modelami i rocznikami chociaż z dekady.

Cytat

Widzisz na jakim rower jest osprzęcie co ci zawęża zakres poszukiwań do ~5 roczników, wtedy już z górki

Ktoś mógł kupić dużo wcześniej, włożyć nowy napęd a rama będzie z przed więcej niż 5 laty. 

Ale wiem o co Ci chodzi.

Dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ktoś mógł kupić dużo wcześniej, włożyć nowy napęd a rama będzie z przed więcej niż 5 laty. 

Rowery 3 letnie rowery wyglądają chyba trochę inaczej niż 8 letnie. Inne kształty, inna stylistyka, to akurat widać od razu.

Zresztą przy cenach osprzętu szosowego wymiany całości się totalnie nie opłacają i procent takich rowerów na rynku jest minimalny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie po samych zdjęciach ciężko ocenić, nie siedzę tyle w rowerach co Ty, jestem żółtodziobem rowerowym xd. Ty pewnie od lat śledzisz przemiany jakie następują co roku i od razu wylapiesz mniej więcej rocznik roweru.

Tak wiem , ale są ludzi którzy potrafią też kupić do szosy od razu karbonowe koła za kilka tysięcy PLN nie przejeżdżając wcześniej nawet 5km , potem zrobią z 300km i wystawić na sprzedaż bo to nie dla nich xd.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...