Skocz do zawartości

[Gravel] Pozycja / rozmiar / bikefitting


Fafor

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Mam 178cm, przekrok 80cm

Zakupiłem rower Kross Esker 6.0 L (21') 28" 176cm - 186cm - https://kross.eu/pl/rowery/gravel/esker-6-0-czarny-szary-polysk

Już przy zakupie doradzono mi na forum, że będę musiał kupić krótszy mostek. Oglądając recenzję tego właśnie roweru w rozmiarze L osoba recenzująca o dokładnie moim wzroście powiedziała, że jest on ciut dla niej za duży.

Siodełko mam ustawione na odpowiedniej wyskości - przekrok razy 0,883 lub tak by pięta dotykała pedała. Przy pozycji stopy na 3 godzinie kolano jest w odpowiendnim miejscu nad środkiem pedała czyli wysunięcie siodełka też ok. Kąt kierownicy podniosłem ze względu na okropne w ostatnim czasie drętwienie rąk, jeszcze nie miałem czasu przetestować.

Zamieściłem video gdzie jadę w koło z chwytem górnym i dolnym, oraz jak jadę prosto. Dodatkowo dodałem na końcu te same ujęcia w slow motion - https://youtu.be/O3sCtHs11P4

Czy na podstawie tego jesteście w stanie określić czy pozycja jest dobra i czy mostek rzeczywiście jest zbyt długi? Czasami mam wrażenie, że mam zbyt duży ciężar ciała na rękach lecz może to być brak przyzwyczajenie do jazdy na baranku. Dodatkowo męczy mnie jedna sprawa. Wiele osób ma siodełka dużo wyżej niż kierownicę. U mnie są na tym samym poziomie, siodełko jest prawie najniżej jak się dało. Jak zwiększę wysokość to nie będę sięgał pedałów. Czy ten rower jest za duży czy może jest on stworzony pod bardziej komfortowe pozycje?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz krótkie nogi to masz nisko siodło,

Jak masz krótkie nogi to masz dłuższy tułów, ergo mniejszy Esker w rozmiarze M to jeszcze krótsza górna rura i będziesz miał tapczan.

Eskery mają i tak krótkie rury górne, na nich się nie leży, nie jest się wyciągniętym.

Moim zdaniem po prostu nie jesteś przyzwyczajony do takiego roweru i tyle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, kolega tego nie twierdzi, musiałby być ślepy a po tym co napisał o długości tułowia widać że nie jest.

Za to tak między wierszami możesz przeczytać, że mając takie a nie inne proporcje ciała i wybierając taką a nie inną geometrię roweru wybrałeś "średnio".

Cytat

A co z tym mostkiem, pare osób już mówiło by skracać

Trzymaj się od nich z daleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powinno - masz tu w tym wątku wszystko co trzeba wiedzieć, żeby uznać że skracanie mostka to pomysł wybacz ale głupi.

Masz krótką ramę i długi tułów, wysoko kierownicę i pozycję jak na miejskiej damce. To co Ty chciałbyś tu jeszcze skrócić w tym rowerze? Siodło do tyłu i podkładki won spod mostka.

Edytowane przez Fikander
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest mój pierwszy rower od 20 lat. Sory ale nie znam się na tym w ogóle. Innych rowerów nie było dostępnych niestety.

Podkładki opuszczą kierownicę o 2cm tylko. Dodatkowo pytanie co z nogami. Jeśli odsunę siodło do tyłu to zarazem kolano mi się cofnie i już nie będzie pozycji takiej jak na obrazku. Dodatkowo te 2 zabiegi chyba zwiększą nacisk na ręce, z którymi mam największy problem na chwilę obecną - drętwienie (jestem w trakcie szukania optymalnego kąta nachylenia baranka).

Dodatkowo jak to wszystko się ma do pozycji mojego kręgosłupa?

How to set the saddle height on your bike

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo pytań na które nie jest tak łatwo odpowiedzieć.

Nie kombinuj na razie za bardzo tylko... jeździj. Wzmocnik ręce, plecy, mięśnie brzucha. Przyzwyczaj ciało do tej pozycji i wysiłki.

W międzyczasie czytaj forum, tematy o tym co i jak ustawić i jak to ustawienie wpływa na nas i na rower. 

Podejrzewam, ale podejrzewam tylko, że jak pójdziesz nawet na fitting to pierwsze co wyleci to będzie kierownica. Dostaniesz węższą :) ale to tylko moje podejrzenia. 

Na razie po prostu daj sobie czas i kilometry,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie mają różnej długości nogi, różnej długości zasięg rąk, różnej długości korpusy. Kolegę należy rozpatrywać indywidualnie bo to nie jest przeciętny przypadek - zestaw takiej budowy ciała z taką a nie inną geometrią ramy. 

Edytowane przez Fikander
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że: będą bolały cię ręce, będą drętwiały - głównie palec mały i serdeczny, po pewnym czasie jeśli zwiększysz dystanse zacznie się ból pomiędzy łopatkami, rower będzie dramatycznie źle reagował na zakrętach w dół a stromy podjazd na sypkim = prowadzisz rower.

Cytat

Nie każdy przecież jeździ z siodlem 2 razy wyżej niż kierownica będąc wyciągniętym jak na maszynie do tortur.

Niestety to Ty siedzisz jak na maszynie do tortur i to nie o wysokość sztycy chodzi. A blokowanie łokci w górnym może świadczyć nie tylko o słabszych mięśniach grzbietu ale też o tym że masz nos siodła za nisko. Możliwe że jest dokładnie na odwrót. Coś jeszcze chcesz wiedzieć? ;)

Mówiąc poważniej - jesteś solidnie niedopasowany do tego roweru. Jeśli znajdzie się ktoś kto Ci będzie podpowiadał za dużo co zmienić na podstawie tego filmiku, to ten ktoś powinien dostać kopa w zadek. Na razie wszystko co ja Ci mówię - to wybij sobie z głowy skracanie mostka bo i tak masz za krótko.

Edytowane przez Fikander
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się nic złego nie rzuca w oczy. Masz stosunkowo wysoką a krótką ramę co przy twoich proporcjach daje dość swobodną, mało wyciągniętą pozycję. Problem to możesz mieć z przekrokiem, pytanie, czy nie szorujesz swoim krokiem po ramie i czy czujesz się z tym komfortowo.

Generalnie jesteś w 6.0 na granicy M/L. W teorii lepiej wziąć mniejszą ramę i pokombinować, ale w praktyce to masz krótkie nogi. Na M być miał albo wyprostowaną pozycję albo w dolnym chwycie byś giął plecy w pałąk - nie każdy to lubi.

Masz moim zdaniem 2 opcje. Pierwsz to jeździć, do tego dołóż sobie pompki, brzuszki, jakiś martwy ciąg. Wzmocnij się i przyzwyczaj. No i rozciągaj się.

Jak za kilka tygodni dalej będzie problem to najlepiej fitting u fizjo. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj staram się nie blokować łokci, jadąc w koło jakoś tak wyszło. Zobaczę jak się jedzie z obniżoną kierownicą i oddalonym siodełkiem. Jeśli mostek nie jest za długi a za krótki, to czy nie znaczy to, że można by go wydłużyć?

Co do przekroku i szorowania to jest ono minimalne, raczej mi to nie przeszkadza.

Rozumiem, że jeśli chodzi o moje plecy i ręce to powinien między nimi być kąt większy niż mniejszy? Tu jest problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek podkładki spod mostka out bo siedzisz na rowerze jak na kiblu. Pamiętaj żeby przy okazji zmienić kąt kierownicy bo automatycznie inaczej będziesz układał dłonie. Z długością mostka na razie nie kombinuj, obniżenie pozycji spowoduje już większe wyciągnięcie. Osobiście ruszyłbym też siodełko w górę ale to musisz sam przetestować (jak będzie cię ciągnął dwugłowy podczas jazdy to wtedy jest za wysoko). Na początku każdy opiera duży ciężar na rękach, mięśnie odpowiedzialne za stabilizację tułowia muszą się wzmocnić - albo czekasz aż "same to zrobią" albo przyspieszasz proces dorzucając ćwiczenia na core. 

A tak ogólnie to jeździć obserwować, zmieniać ustawienia i testować. Kilkaset kilometrów będziesz musiał zrobić żeby zacząć łapać co dokładnie jest nie tak i w jaki sposób to wyeliminować. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co mi się wydaje... a czy jest prawdą to nie wiem bo widzę wiele nakładających się problemów

1. Ta rama jest za krótka dla Ciebie - wybrałeś rower o średnio pasującej do Twojej budowy ciała geometrii

2. Masz źle ustawione siodło w poziomie - więc zapierasz się o kierę - drętwieją paluchy. (jeżeli chodzi o przód tył to też jest wg. mnie źle powinieneś cofnąć) 

3. Masz za szeroką kierownicę - nadgarstki Ci zjeżdżają do środka co dodatkowo zwiększa nacisk na nerwy łokciowe

4. Masz za wysoko kokpit. Lord nie lord ale Tobie by melonik z głowy na wertepach nie spadł. 

Na próbę wywal podkładki, podnieś minimalnie nos siodła i daj je do tyłu (jak wspomniałem dvpa Ci zjeżdża i zapierasz się na rękach pomimo wyprostowanej pozycji na lorda - dlatego drętwieją Ci paluchy).

PS. Myślę że sporo można poprawić w tym jak się czujesz na tym rowerze ale ustawiane osoby o Twojej budowie ciała (w ogóle mam swoje zdanie na temat ustawiania ludzi po zdjęciach i filmikach... domyślasz się jakie) przez internet mija się z celem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Pokombinuje z tymi wszystkimi ustawieniami i zobaczę jak będzie. Jestem 2 tyg na wyjeździe, więc ciało odpocznie.

Wracając do pozycji. Czy to aż taki duży problem, że w górnym chwycie jestem zbyt wyprostowany? Myslalem, ze o to chodzi by zmieniać chwyt w zależności od natężenia. Górny casual i dolny do pushowania. Tym bardziej, ze gravel sam w sobie nie miał być az taki agresywny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na to pytanie Ty sam sobie odpowiedz najlepiej. Jeden lubi tapczan i będzie chciał np. Meride Silex. Inny woli niżej główkę i dłuższą rurę. Jeszcze inny się ściga i mniejsza rama z agresywną pozycją to jest to.

Zauważ, że koledzy wyżej również wypowiadają się z dużym dystansem i ostrożnością, bo na bazie wymiarów i wideo to tylko samozwańczy znachor fittingu będzie Ci dawał kategoryczne rady.

Na ten moment wiemy że:

Masz trochę nietypową budowę, bo dość nisko przekrok.

Masz rower z dość krótką ramą.

Nie jesteś przyzwyczajony do jazdy na rowerze z barankiem.

Żeby z tym wszystkim powalczyć to możesz pokombinować z naszymi radami i zobaczyć co wyjdzie. Jeśli nie pomoże to fitting albo zmiana roweru.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Fafor napisał:

Czy to aż taki duży problem, że w górnym chwycie jestem zbyt wyprostowany?

Nie istnieje pozycja "zbyt wyprostowana". Możesz być bardziej wyprostowany niż "średnia" ale to jest kwestia twoich potrzeb i preferencji. Nie można napisać - masz złą ramę bo jesteś za bardzo wyprostowany - bo co wtedy mówić o właścicielach meridy silex czy marina fc?

4 godziny temu, Fafor napisał:

Myslalem, ze o to chodzi by zmieniać chwyt w zależności od natężenia. Górny casual i dolny do pushowania.

Chwytów "na górze" kierownicy jest co najmniej 3 a na dropach co najmniej 2, każdy jeździ jak mu wygodnie. Osobiście z dolnego chwytu korzystam praktycznie tylko podczas jazdy pod mocny wiatr. Całą resztę jazd ogarniam "górnymi", jak trzeba przycisnąć to wolę złapać za górę klamek i ładnie się poskładać niż łapać za dropy. Na długich prostych to już w ogóle wchodzi pozycja zbanowana przez UCI, nawet żeby mi wygodniej było to sobie kierownicę na spłaszczoną wymieniłem

Edytowane przez Mihau_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...