Skocz do zawartości

[jedzenie i picie] Co spożywacie na trasie?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak @skom25 napisał. Jedno to atawistyczne odczucie głodu, które można ignorować, albo oszukać. Drugie to brak energii, którego plewami się nie zaspokoi. Pewnie to drugie każdemu się zdarzyło. Te trzęsące się ręce ;). Najprostszym rozwiązaniem jest dostarczenie szybko cukru. U mnie działa czekolada, lub cola. Żel w takiej sytuacji jest najlepszy, ale ja tez nie używam na rowerze. W czasach biegania maratonów wciągałem pod koniec ze trzy, na szybki zastrzyk energii, a,e już więcej rosło mi w gębie. I żele trzeba przetestować blisko od toalety, żeby potem nie latkach po krzakach ;) 

Edytowane przez JWO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, skom25 napisał:

Jaki ma skład?

Na opakowaniu jest napisano 100% orzechów arachidowych. Ładnie tez pachnie. A ciekawe czy olejem z tych orzeszków da sie smarować łańcuch? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olejem? Wysmaruj masłem.

Pamiętaj o mieszaniu tego masła. Często. Jak tego nie będziesz robił, to najpierw najjesz się oleju, a na końcu będziesz miał suchą papkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@skom25 zauważyłem że frakcja ciekła oddziela sie od stałej w tym masełku no i trzeba wymieszać. Przed konsumpcją :) Następna wycieczka bedzie włąśnie z kanapkami posmarowanymi masłem orzechowym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

nieprzetworzonych pokarmów

Sam sobie odpowiedziałeś dlaczego. Ludzie są zbyt leniwi.

Pracuję w biurze w dużej firmie, więc widzę co jedzą ludzie. Przeraża mnie, że rzeczą normalną a nie "awaryjnym" zamiennikiem są obiady z Biedronki/ Lidla/ Żabki. Niektórzy kupują tam nawet gotowe kanapki.

Kupiłem taki gotowy obiad, nie więcej jak pięć razy przez ostatnie 10 lat. Z tym że był to obiad od człowieka, który pojawia się codziennie rano i sprzedaje kanapki/ obiady/ desery. Wydaje mi się, że jest to jednak jest to nieco lepsze niż te dyskontowe produkty. Mimo to, uważam że to nie jest coś, co powinno się jeść regularnie, a nawet raz w tygodniu. To jest "dobre", jak człowiek zaspał, pies się zsikał a po drodze spotkało nas Tornado, a zjeść by coś wypadało... No ale nie, ludzie to wciągają codziennie, niektórzy nawet całe zestawy typu kanapka + obiad.

A żebyś Ty wiedział co Pandemia zrobiła z ludzi... No i nie, nie nawiązuję do sławnego zakazu wejścia do lasu. Trwało to dwa tygodnie, a pandemię mamy od ponad dwóch lat. Łatwe wytłumaczenie, jak komuś się nie chce ruszyć tyłka. Pracuję zdalnie, czasami jeżdżę do biura. Ilość osób która przytyła jest duża, a niektórzy przybrali na wadze dość znacznie.

Ludzie pracują zdalnie, odpada czas na dojazdy, coś tam w domu trzeba jeść. Mimo to, ponownie, mało kto przynosi swoje jedzenie. Nadal króluje Biedronka/ Lidl/ Żabka, ewentualnie McDonalds. No i jak zbierze się trochę ludzi, popatrzysz na nich, to okazuje się że prawie każdy ma całkiem niezły kawał brzucha...

---

Wracając do tematu.

Ciekawy jestem jakości tych Daktyli. Bo 1kg za 7.20, to jednak bardzo dobra cena. Popatrzę co mają w ofercie i może coś zamówię. W zasadzie takie daktyle nie powinny się zepsuć zbyt szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A żebyś Ty wiedział co Pandemia zrobiła z ludzi...

Telewizja czy media ogólnie. Pranie mózgu masz od rana do wieczora.

Pandemia to jedna z odsłon, wcześniej był Smoleńsk, ptasia grypa itp.

Do tego w naszym kraju możesz dowolną bzdurę reklamować, np. słodycze jako środek na wzmacnianie kości u dzieci...

Np. w Austrii nie wolno reklamować leków w TV.

A poza tym - pełna zgoda.

Problem w tym, że naprawdę ciężko kupić zdrowa żywność. Zwierzęta karmione paszą z fabryki, szprycowane antybiotykami, warzywa i zboża - pryskane...

A w domowym ogródku ślimaki zjedzą 🤣

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety agresywna reklama oraz kryptoreklama w serialach (w tym paradokumentalnych robią swoje). Tradycyjne zdrowe polskie jedzenie i przynoszenie kanapek do pracy jest wyśmiewane, promuje się fast foody, kawę, colę , itp. Wiadomo, że chodzi o kasę, jednak ludzie się na to łapią. Wydają kupę kasy i tyją. Ważne jest, aby mieć swoje zdanie i nie dawać sobie narzucać czegoś. Bo "wszyscy chodzą co Mc Donalda". No to niech sobie chodzą. A jak wszyscy zaczną wyskakiwać przez okno to my tez musimy? Psychologia stada/tłumu :(

Co do daktyli - kup i zdaj relację :) Chyba nie sa podrabiane? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, spidelli napisał:

Telewizja czy media ogólnie. Pranie mózgu masz od rana do wieczora.

Pandemia to jedna z odsłon, wcześniej był Smoleńsk, ptasia grypa itp.

Do tego w naszym kraju możesz dowolną bzdurę reklamować, np. słodycze jako środek na wzmacnianie kości u dzieci...

Np. w Austrii nie wolno reklamować leków w TV.

A poza tym - pełna zgoda.

Problem w tym, że naprawdę ciężko kupić zdrowa żywność. Zwierzęta karmione paszą z fabryki, szprycowane antybiotykami, warzywa i zboża - pryskane...

A w domowym ogródku ślimaki zjedzą 🤣

Zgadza się. No ale jak się chce ruszyć tyłek, a potem zrobić obiad, to media w tym nie przeszkadzają :P

Każda wymówka jest dobra.

25 minut temu, spidelli napisał:

Telewizja czy media ogólnie. Pranie mózgu masz od rana do wieczora.

Pandemia to jedna z odsłon, wcześniej był Smoleńsk, ptasia grypa itp.

Ptasia Grypa nie rozpowszechniła się tak mocno, na pewno nie w Polsce. Nie ten poziom zagrożenia.

Smoleńsk to polityczna szopka. Jeżeli ktoś ma trochę oleju w głowie, to co najwyżej wywoła u niego to uśmiech zażenowania.

Natomiast pandemia COVID-19 to nieco inna liga. Strasznie nie lubię sprowadzania tematu do takiego poziomu, jakby to były jakieś incydentalne przypadki w skali kraju czy świata.

Chorowali prawie wszyscy, dla niektórych to była ostatnia choroba w ich życiu. Na początku o tym wirusie nie było wiadomo kompletnie nic, więc nie dziwią mnie wszelkie Lockdowny i inne decyzje ograniczające kontakty międzyludzkie. A że decyzje były takie a nie inne, no cóż. 

Problem jest taki, że jak ktoś zachorował i przeszedł to bardzo lekko, to czasami nie jest sobie w stanie wyobrazić, że dla innych to była Gehenna.

No ale łatwo się mówi z perspektywy dwóch lat, kiedy już wszystko wiadomo... Gdybym ja dwa lata temu wiedział że RS Recon to taki badziew, to bym tego roweru nie kupił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie bawi jak idę do Lidla i leży awokado, a obok BIO awokado. Czym to się różni, oprócz tego, że BIO ma wielki napis na skórce?

@RabbitHood Zależy czym się przetwarza i konserwuje dany produkt.

---

Co do jedzenia na rowerze. Kiedyś robiłem samemu batony z płatków owsianych, orzechów itd. Da się to nawet zjeść, ale trzeba mieć szczękę jak koń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymiotniki "bio" czy "eko" są zdewaluowane i w większości przypadków są jedynie wytrychem i usprawiedliwieniem wyskich cen czy marż.

Dzisiaj bio czy eko to zwykła żywność produkowana jeszcze w latach 80 czy 90, kiedy warzywniaki nawożono obornikiem, krowa jadła trawę i siano a  świnia kiszonkę i obierki po ziemniakach. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca. Faktycznie, to co teraz jest "bio" i "eko" w ubiegłym stuleciu było - jak to określiłeś - zwykłą żywnością. Teraz tą zwykłą żywnością są w większości produkty wysokoprzetworzone, warzywa uprawiane na skalę przemysłową - nawożone i pryskane pestycydami na grubo, zwierzęta sztucznie tuczone i rosnące w nadnaturalnym tempie... To, co kiedyś było normalne, teraz jest nazywane ekologicznym. I właściwie ma to sens, jest zgodne z prawdą. A że marketing robi swoje, to już inna historia. Tak samo jest z tematami okołorowerowymi. ;)

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co, twierdzisz że Taperowana główka ramy nie zwiększa sztywności?

Ty amatorze! Pewnie rowerem jeździsz po bułki, a wracając go pchasz bo już siły nie masz...

Branża rowerowa to jakiś absurd. Jest kilka osób, które otwarcie krytykują nowe rozwiązania. Szkoda tylko, że dość często są lekceważeni, mimo że ich wykształcenie pozwala na stworzenie czegoś bardziej ambitnego niż rower.

Co do wspomnianego BIO awokado z Lidla. Już w to wierzę, że Pan rolnik osobiście niesie łopatą kupę krowy i podkłada pod daną roślinę, a potem ręcznym stempelkiem oznacza jako BIO. Jak na moje oko, te "zwykłe" to coś na pograniczu odpadków, a BIO to normalnej jakości produkt. W innych sklepach, rzadko spotyka się takie oznaczenia.

Edytowane przez skom25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padło tutaj, że coś jest z lenistwa ale to idzie w parze z dobrobytem. Gdyby nie było pieniędzy w portfelu nie było by stołowania się w Macu czy innym tego typu przybytku. Co zdrowej żywności to umówmy się, że gdyby nawet co 5-ta osoba czy gospodarstwo domowe chciało to jest trudno. Ja nabiał kupuję na pewnym placu gdzie są firmowe produkty z OSM Limanowa. Bliżej domu mam Lewiatana co też się u nich częściowo zaopatruje ale przykładowo mleka w workach u nich nie ma. Masła osełkowego też. Wędliny to by coś namierzyć gdzie nie oszukują to zwiedziłem chyba wszystkie sklepy w promieniu kilku km. Ostał się jeden i tam kupuję. 

A w temacie jak założyciel tematu kanapki, jabłka, banan, jakiś baton i to wszystko. Od wielu już lat po zatruciu, które zniszczyło mi 1/3 fajnych wakacji z rowerem nie stołuję się w żadnych schronach a tym bardziej na dole. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...