[3000] Rower do przyczepki Thule

[sharezz]

Dziadek postanowił kupić moim gówniokom przyczepkę Thule, okazało się że moim miejskim Legrand Metzem nie jestem w stanie ich pociągnąć, po płaskim jeszcze idzie, ale pod górkę to dramat.... o drodze hamowania na V-brakeach nawet nie wspomnę. Wyprostowana sylwetka i 50 kg bagażu jednak robią swoje. Szukam pomysłu na rower, w sumie jedyne wymaganie jakie mam to hydrauliczne hamulce tarczowe. 

Mam 172 cm wzrostu, 72 kg wagi. Moje dzieci maja póki co 12 i 14 kg, z przyczepka będzie z 50 kg do ciągnięcia. Głownie podmiejski asfalt, ew ubite leśne ścieżki. 

Patrzyłem na Krossa Evado 5.0, Romet Orkan 5M, dziś na forum wyczytałem o polecanym Marin Muirwoods (ale nie widzę nigdzie dostępności w rozmiarze M), wiele osób pisze o Lazaro Quantum v4, ale nic mi ta firma nie mówi. 

jakieś inne propozycje, o których nie pomyślałem? Budżet elastyczny, ale wole wydać mniej niż więcej... 

[rmaya]

Tu masz Marina M-kę

https://bikerstudio.com.pl/pl/p/Rower-MARIN-Muirwoods-2022-czarny/5623

Edytowane 16 Lutego 2022 przez rmaya

[sznib]

W takiej sytuacji nie pierwsze lepsze hydrauliki, bo tanie modele są kiepskie (a takie właśnie są montowane w tanich rowerach), ale by się przydało lepszy model, od Deorek w górę. Najlepiej z metalicznymi klockami.

[koloture]

Dość dużo jeździłem z dwójką dzieci w przyczepce qeridoo  na rowerze Mbike Crosser RX, a potem Lazaro X-Force 3, więc pozwolę sobie dorzucić trzy grosze. 

Obydwa rowery z Vbrake'ami i raczej przeciętnymi (w jednym avidy 3, w drugim jakieś oemowe tektro). W moim przypadku hamulce v-brake wystarczały. Mimo wszystko to jest fizyka, i pomijając skuteczność hamulców, czy to będzie vbrake czy tarczówka to według mnie większa masa roweru i kierującego poprawia stabilność takiego zestawu przy manewrowaniu i hamowaniu. Stąd zastanowiłbym się nad rowerem mtb 27,5.

Ważna sprawa to jakość łańcucha. Ja przez 3 sezony ciągnięcia do przedszkola na trasie 3 km załatwiłem 3 łańcuchy i dwa napędy. Inna sprawa że przekroczyłem znacznie dopuszczalną wagę, bo ciągnąłem dzieci ważące razem 50 kg, przy dopuszczalnej masie załadunku wg producenta 36 kg. Jeszcze jedna rzecz przy takiej masie - ważna jest jakość osi, do których podczepiasz zaczep holu. Qeridoo nie daje żadnej specjalnej ośki, tylko montuje się standardowo do szybkozamykacza w tylnym kole. Ja przy tak dużej masie dzieciaków raz złamałem szybkozamykacz przy skręcie, a dwa razy wygiąłem ośkę tak, że koło zaczęło trzeć o hamulec.

Jeżeli masz problemy z podjazdami, to zwróć uwagę jakie przełożenia są w rowerze i na jakich zębatkach. Im większy zakres tym lepiej. Alternatywa zakupowa to kupienie roweru ze wspomaganiem elektrycznym.

[marcesco]

Ja bym raczej doradzał hydrauliki.

Podobnie jak kolega wyżej jeżdżę z dwójką w Qeridoo. Na początku starym Trekiem, ale od obciążenia wysypał się amortyzator. W następnym rowerze były już MT200 i naprawdę robiły różnicę.

Na oponach 2,0 cala i napędzie 1x11 pokonał mnie jedynie podjazd w Limone 9%.

Wszystko zależy od terenu, po którym się poruszasz i oczywiście ile chcesz jeździć. Nie kupuj roweru pod przyczepkę, dzieciaki wyrosną a rower zostanie.

Edytowane 16 Lutego 2022 przez marcesco

[chudzinki]

2 godziny temu, koloture napisał:

W moim przypadku hamulce v-brake wystarczały.

Oczywiście, że wystarczają, bo rozsądna osoba nie będzie szaleć z dwójką maluchów na tyle... Chociaż w tym budżecie i tak będą hydrauliczne tarczówki.

 

2 godziny temu, koloture napisał:

większa masa roweru i kierującego poprawia stabilność takiego zestawu przy manewrowaniu i hamowaniu.

Co prawda jeździłem z jednokołową Weehoo Igo Pro, ale mam zupełnie inne odczucia.

11 godzin temu, sharezz napisał:

wiele osób pisze o Lazaro Quantum v4, ale nic mi ta firma nie mówi

Podobnie jak bliźniaczy Kands. Mają swoich przeciwników, ale jedno trzeba przyznać - stosunek osprzęt do ceny nie do przebicia w tym zakresie cenowym.

[sznib]

Cytat

rozsądna osoba nie będzie szaleć z dwójką maluchów na tyle...

To wiadome. Ale wystarczy jakaś większa górka, jazda w dół, wiadomo że się prędkość złapie i nagle konieczność szybkiego wyhamowania i może być lipton.

[marcesco]

Wystarczy, że ktoś Ci wybiegnie przed koła albo co gorsza zajedzie drogę samochodem. Chyba, że kręcisz wokół komina to racja, po co inwestować.

[chudzinki]

Dobra, niepotrzebnie napisałem o hamulcach, bo widzę po tym temacie i innych, że ja mam zupełne inne podejście do tego 😀. Skoro na v-brake z przyzwoitymi klockami na oponie terenowej i na suchym asfalcie blokowałem tylne koło, a przód zaczynał się niebezpiecznie zachowywać to macie rację, że trzeba mocniejsze, a co tam, że przyczepka nas wyprzedzi... Wybaczcie moją ironię, ale poparte jest to doświadczeniem również na innych pojazdach 😀.

[marcesco]

Jak zawsze zdania są podzielone, natomiast ja piszę z własnego doświadczenia, bo trochę kilometrów z przyczepką z dwójką dziecie natrzepałem.

[sharezz]

W dniu 16.02.2022 o 07:50, rmaya napisał:

Tu masz Marina M-kę

https://bikerstudio.com.pl/pl/p/Rower-MARIN-Muirwoods-2022-czarny/5623

dzięki, ale doczytałem, że one maja przerzutki 1x10, a chyba nie chcę takiego wynalazku. Obecnie mam Nexusa 7 w Legrandzie i to jeden z powodów, dla których szukam nowego roweru. 

W dniu 16.02.2022 o 07:58, sznib napisał:

W takiej sytuacji nie pierwsze lepsze hydrauliki, bo tanie modele są kiepskie (a takie właśnie są montowane w tanich rowerach), ale by się przydało lepszy model, od Deorek w górę. Najlepiej z metalicznymi klockami.

Czyli od MT400? czy 200 stykną? 

 

20 godzin temu, chudzinki napisał:

Dobra, niepotrzebnie napisałem o hamulcach, bo widzę po tym temacie i innych, że ja mam zupełne inne podejście do tego 😀. Skoro na v-brake z przyzwoitymi klockami na oponie terenowej i na suchym asfalcie blokowałem tylne koło, a przód zaczynał się niebezpiecznie zachowywać to macie rację, że trzeba mocniejsze, a co tam, że przyczepka nas wyprzedzi... Wybaczcie moją ironię, ale poparte jest to doświadczeniem również na innych pojazdach 😀.

Czyli jaki rower sugerujesz? Specjalnie ustaliłem taki budżet, żeby znaleźć coś z hydraulicznymi hamulcami. Póki co, przyczepkę podpinałem do dwóch rowerów, oba z V-brake i na obu się czułem bardzo niepewnie gdy musiałem zjechać z górki. Podobnie gdy dość nieoczekiwanie musiałem hamować, a rower sobie z tego nic nie robił. Stąd wymóg tarczówek teraz, ale może jest on błędny. 

23 godziny temu, marcesco napisał:

Nie kupuj roweru pod przyczepkę, dzieciaki wyrosną a rower zostanie.

I tak i nie... budżet jest na tyle "spory", żeby kupić coś uniwersalnego na kolejne 20 lat. I jeśli będzie to sensownie uargumentowane, to mogę go zmienić,  tylko nie bardzo widzę sens. Mam potrzebę zmiany, ponieważ moje obecne rowery (czyli wspomniany legrand i prawie 25 letni "góral" kupiony na giełdzie w Mysłowicach, służący jako backup albo rower dla gości) przy przyczepce nie dają rady, albo jazda jest niewygodna (wyprostowana pozycja, nexus 7, spora waga, słabe hamulce - Legrand), albo jest zbyt zawodny (ten stary bezimienny góral). Gdyby nie przyczepka, to bym roweru nie kupował bo oba jeżdżą, a ja mam podejście że to tylko rower. Ew kupił coś z olx za 500-1000 zł. 

Ale... ponieważ mam teraz dzieci, przyczepkę do pociągnięcia, to już chcę coś niezawodnego, czym nie będę się bał wyjechać na drogę, bo np się rozleci, albo nie zahamuje i będzie przy tym wygodny... Jeśli ten rower wytrzyma kolejne 2-3 z przyczepką, to i bez problemu wytrzyma kolejne 15-20 mojego użytkowania. 

[marcesco]

MT200 wystarczą.

Jeżeli chodzi o rowery to zasada na forum jest taka, że podajesz konkretne przykłady a reszta stara się je ocenić i doradzić.

Każdy rower wytrzyma 15-20 lat takiego użytkowania-nieużytkowania.

[Gość]

"V brake wystarczy... MT200 wystarczy....."

Co Wy obcych dzieci nie lubicie aż tak bardzo? Musiałoby by być naprawdę płasko i wolno by starczyło. A rodzicom skoczy do głowy by wybrać się  np. na bardzo fajny dla rodziny z dziećmi Szlak Orlich Gniazd, tam pagórki są tak strone takie ze powyższe hamulce nawet na spowalnianie nie starczą dla takiego zestawu. 

[chudzinki]

Moje rejony i tu właśnie na v-brake najwięcej jeździliśmy z przyczepką i z holem również... Ale dobra, jestem inny, bo w osobówkach i ciężarówkach też nigdy nie zmieniałem hamulców na lepsze 😀. Miałem się już nie odzywać w tej kwestii. Milczę! 🤐

 

41 minut temu, sharezz napisał:

dzięki, ale doczytałem, że one maja przerzutki 1x10, a chyba nie chcę takiego wynalazku. Obecnie mam Nexusa 7 w Legrandzie i to jeden z powodów, dla których szukam nowego roweru. 

Nie mam żadnego doświadczenia z piastami biegowymi, ale na 99% w napędzie jak w tym Marinie, czyli 38 x 51 będziesz miał dużo miększe przełożenia. Poza tym zawsze można włożyć na przód coś mniejszego.

W jakich rejonach PL mieszkasz? Możesz spróbować szczęścia i poszukać Muirwoods 2021 z napędem 3x9.

Przy takiej jeździe nie patrzyłbym raczej na crossy.

 

 

Edytowane 17 Lutego 2022 przez chudzinki

[Gość]

Są rzeczy na świecie jakie sie fizjonomom nie śniły. Ale może po prostu ja szybciej z przyczepką jeżdżę i stąd w głowie mi sie takie zestawienie (g*wniane hamulce + przyczepka z 2 dzieci i manelami) nie mieści

[sharezz]

23 godziny temu, Mateusz_Brycki napisał:

"V brake wystarczy... MT200 wystarczy....."

Co Wy obcych dzieci nie lubicie aż tak bardzo? Musiałoby by być naprawdę płasko i wolno by starczyło. A rodzicom skoczy do głowy by wybrać się  np. na bardzo fajny dla rodziny z dziećmi Szlak Orlich Gniazd, tam pagórki są tak strone takie ze powyższe hamulce nawet na spowalnianie nie starczą dla takiego zestawu. 

no dobra, czyli sugerujesz np Crossfire z mt400? Problem jest tylko taki, że ich nigdzie nie ma. A cena i tak poszła w góre z 2799 na 3399.... 

https://www.unibike.pl/crossfiregts.html

W dniu 17.02.2022 o 10:18, marcesco napisał:

MT200 wystarczą.

Jeżeli chodzi o rowery to zasada na forum jest taka, że podajesz konkretne przykłady a reszta stara się je ocenić i doradzić.

Każdy rower wytrzyma 15-20 lat takiego użytkowania-nieużytkowania.

tak, wiem, ale ciężko mi coś wybrać, wszystkie wydają mi się takie same... Crossfire już wspomniałem, zastanawiam się jeszcze nad nad tym:

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-romet-orkan-6-m-2020-CID767-IDNNdLm.html tu akurat używka, ale blisko mnie i 800 zł mniej niż w sklepie. 

tu dane techniczne: https://www.romet.pl/Rower,ORKAN_6_M,10,775,776,15391,2020.html

Jest też Kross Evado 5, ale cena poszła też w górę i chyba nie jest już to zbyt opłacalny zakup: 

https://kross.eu/pl/rowery/turystyczne/cross/evado-5-0-czarny-czerwony-matowy-2

Ten wspomniany Marin mi się podoba, bo to coś innego niż wszyscy mają, ale jeden blat i 10 biegów do mnie nie przemawia. 

Nie wiem co jeszcze, Giant Roam 2/3 ale tam już chyba tylko płaci za logo. 

Aaa i jeszcze coś, też niedaleko mnie, wizualnie podoba mi się bardzo: 

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-specialized-vita-elite-m-fitnes-gravel-2x9-doskonaly-wysylka-CID767-IDNSLsI.html

W dniu 17.02.2022 o 10:40, chudzinki napisał:

W jakich rejonach PL mieszkasz? Możesz spróbować szczęścia i poszukać Muirwoods 2021 z napędem 3x9.

Przy takiej jeździe nie patrzyłbym raczej na crossy.

Trójmiasto. Nie wiem jak u was, ale u mnie sklepy są puste. I jeśli nie na crossy to na co? ten zalinkowany Specialized jest zaje

[marcesco]

MT200 i MT400 to jest w zasadzie to samo. Istotny przeskok jest w Deore.

Jeżeli chodzi o napęd na Trójmiasto to w ogóle zapomnij o 1x10, z przyczepką to nawet 1x11 będzie ciężko (chyba, że 11-46...).

Orkan z olxa wydaje się spoko, tylko nie wiem czy rozmiar nie za duży? Niech ktoś się jeszcze wypowie w tej sprawie.

Kross i Spec lekko niżej jeżeli chodzi o osprzęt. Spec to w ogóle jakiś handlarz (edit: oczywiście - ma 8 rowerów na sprzedaż od S do L), rower odpicowany jak showcar ale jeżeli chodzi o szczegóły to nic na zdjęciach nie widać.

Edytowane 18 Lutego 2022 przez marcesco

[chudzinki]

@sharezz, ale jeżeli ważne, jak wcześniej napisałeś, są dla Ciebie miękkie przełożenia to kolejność jest taka:  Romet (tylko dlatego, że włożyli tutaj wyjątkowo miękką jak na crossa korbę), Marin, Kross, Unibike i daleko z tyłu Spec.

Jeżeli upierasz się przy crossie to z ww. szedłbym w kierunku Unibike albo Rometa.

[sharezz]

@marcescobyłem w kilku sklepach, generalnie są pustki, ale z tą ramą możesz mieć rację. Koleś mi wyciągnął Unibike Flash, tak tylko żeby przymierzyć ramę i 19 była za duża. 17 spoko. I też każdy odradzał 1x10 do przyczepy w trójmieście. 

@chudzinki jak nie cross to co? Jeździłem w piątek chwilę na gravelu, Aspre 1 i Marin four corners... dziwne doświadczenie, coś nowego, ale na dłuższą metę nie wiem, czy z przyczepą by mi plecy wytrzymały taką pozycję. No i cena już zupełnie inna. 

[wolek]

Baranek i przyczepka średnio. Szersza kierownica lepiej się sprawdza do tego celu. 

[olo850]

Jeżdzę cały czas z przyczepką, rowery z barankiem lub mtb, konfiguracje hamulcowe jak poniżej.

Początkowo jedno dziecko teraz dwójka w wieku 5,5 oraz 4 lata.

Najpierw aluminiowa szosa z obręczowymi hamulcami 105, napęd z kasetą 11-28 i korbą 52-36. Hamulce bezproblemowo dawały radę przy jednym dziecku, na dwójce nie miałem okazji przetestować ale nie spodziewam się problemów. Napęd twardy do przyczepki, trzeba mieć kopyto.

Teraz gravel Marin FourCorners, mechaniczne tarczówki TRP Spyre. Nie ma problemów z hamowaniem przy poprawnie ustawionych hamulcach, jeżdżę często na południe od Krakowa ze zjazdami z różnicą poziomów powyżej 100m, nigdy nie przegrzałem układu. Dzieci same ważą jakieś 35 kg plus przyczepka jakieś 13-14kg.

 Przetestowałem też kilka razy z MTB z hydraulicznymi, dwutłoczkowymi Deore. Nie widziałem przepaści w drodze hamowania/sprawności układu. Testowałem w okolicach Zieleńca, spokojnie zrobiłbym to samo z TRP Spyre.

Ja wybierałbym rower pasujący właścicielowi a nie strice pod przyczepkę - u mnie sprawdzał się każdy z pasującą osią do zaczepu. 

[chudzinki]

3 godziny temu, sharezz napisał:

jak nie cross to co?

Jak nie Muirwoods to cross. Nie będę Ci proponował kupna "górala" i zakładania szosowych opon skoro do tej pory jeździsz rowerem miejskim... 

[sharezz]

@olo850no na tym four corners się przejechałem w piątek - petarda. Ale już trochę za drogo. Nawet mocno za drogo 

[Artur85]

Wczoraj zamówiłem Muirwoodsa, właśnie z myślą między innymi o ciąganiu przyczepki.

Mam gravela, ale rodzinka mi się powiększa, więc potrzeba czegoś do wszystkiego, gdzie zamontuje fotelik czy bez problemu ze sztywną osią podepnę przyczepkę, zamontuję stopkę itp.. Na dzień dobry wrzucę tam 29x2.2, żeby fajniej wyglądał i nie bał się żadnej nawierzchni. Zresztą wygodniej będzie jeździć na wycieczki ze starszym synem, a na dalsze samotne wyjazdy zostanie gravel. 

W sumie nie potrzebowałem kupować już teraz, ale z obawy o podwyżki i dostępność kupiłem od razu. Dowiedziałem się, że Mariny właśnie podrożały o 10%. Na stronie wprawdzie nowych cen jeszcze nie ma, ale już w niektórych sklepach widać podwyżki i na platformie do zamawiania dla sprzedawców są już nowe ceny, więc jak ktoś się zastanawia to nie ma co czekać, jeżeli coś jest w sklepach.

[sharezz]

Tak, o wzroście ceny wiem, mówili mi w sklepie o nowym cenniku. Ale to akurat każda marka. Zabawnie się ogląda recenzje nawet z zeszłego roku, z podanymi cenami (np na dobrerowery, czy sprint), gdzie w opisie do filmu już jest napisane, że cena się zmieniła na xxx, po czym wchodzisz na link do oferty a tam yyy. I najlepszy zeszłoroczny rower np do 2 tys kosztuje 2,5 w wersji 2021, a 2,7-2,8 w wersji 2022. A rowery za trójkę, już podchodzą pod 4 tys, a tam np Tourney na przednim blacie (Trek Dual Sport). 

Ten Muirwoods mi się podoba, ale chyba nie odważę się na kupno jednego blatu. Mam doświadczenie z Nexus 7, to oczywiście zupełnie inna przerzutka, ale liczba biegów jest tylko różna o 3 i na serio rok temu nie mogłem na niej dojechać z Sopotu do Orłowa przez park, a przed każda górka musiałem zsiąść z roweru i go pchać, razem z przyczepą. Boję się jednak, że tu będzie podobnie, zresztą powtarza mi to każdy, kogo pytam, nawet w sklepie z Marinem. 

Byłem wczoraj w sklepie Treka i Rometu, Romety osprzętowo i cenowo wychodzą spoko (np orkan 7 na pelnym Deore za 3200), ale dziadkowa pozycja i zwykłe niechlujstwo np spawach ramy odstrasza. Trek za ma za to zaistą geometrię i jest po prostu ładny, ale osprzęt jak z supermarketu. Serio, Dual Sport 2 kosztuje 2999, w wersji equipped 3500 a ma Tourney z przodu, Acere z tylu, słabe hamulce i łańcuch, który sam sprzedawca rekomenduje wymienić od razu przy zakupie.... 

Dziś jeszcze odwiedzę Gianta i Krossa. Szkoda, że nigdzie nie ma Unibike.