Skocz do zawartości

[budowa MTB] na ramie karbonowej-prośba o pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Nie, nie jest docelowe. Na razie składam wszystko do kupy, jak będzie juz wszytko złożone to wtedy ustawie rower pod siebie .

8 godzin temu, Brombosz napisał:

Brakuje oponki z jakimś dupnym, białym napisem. :)

Kupiłem Vittorie Barzo, i nawet nie wiem czy jest tam jakiś "dupny biały napis" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że nie masz już podkładek pod mostkiem, a przód nadal jest wysoko. Wyjątkowo pokraczny jest ten rower. To już mój Trail ze skokiem 130mm miał niżej przód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi siedziało w głowie, że to standardowe 17". No tak, jeżeli 15", to wygląda w miarę normalnie.

Może mostek typu -20 stopni? Były bardzo popularne, jak pojawiły się koła 29".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

No to jak 720 to standard, to moja jest o wiele krótsza, bo aż o 10 cm . Co do kamyczków i zjazdu po koleinach, to glebę zaliczyłem, ale nie wiem czy to kwestia kierownicy, czy braku umiejętności ;)

Jednak na luźnej nawierzchni czuję jakby było mało stabilnie, trzeba będzie chyba spróbować szerszej kiery, pytanie tylko jaką kupić, są jakieś znane polecane, czy brać pierwszą lepszą ?

Edytowane przez bombka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XLC też robi dobre kiery w rozsądnych pieniądzach. Na karbonach się nie znam. Ze swoją wagą wolę nie ryzykować.

Trzeba jeszcze dodać, że szersza kierownica przy twoim wzroście, może oznaczać krótszy mostek. Wtedy stabilność jeszcze bardziej na plus, ale kosztem efektywności w podjazdach... Nie takim znowu dużym, ale coś tam odczuwalnym.

Warto dobrze przemyśleć wybór kiery. Riser, nie riser, backsweep lub bez... To ograniczy koszta.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Brombosz napisał:

Na karbonach się nie znam.

Nie musi być karbon.

@Dokumosa Ale tak na logikę to wpadając w koleinę, bądź głęboki piach to większa dźwignia pomaga. Natomiast w moim przypadku to może być brak umiejętności i strach przed luźną nawierzchnią. Do tej pory jeździłem tylko na szosie, a tam wiadomo że luźnej nawierzchni unika się jak ognia.

A tak po za tym, to szerokości kierownicy nie powinno sie dobierać jakoś do budowy ciała ?

Edytowane przez bombka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już kwestia techniki, przewidywania itd. Jakiejbyś kierownicy nie mial to koleiny, korzenie bez praktyki i tak ściągną cię z roweru. Szerokość/kształt powinny być dobrane tak aby wspomagać odpowoednią pozycję na rowerze. W dużej mierze szerokość w barach determijue kierę ale jest kilka czynników współzależnych (długość, wysokość, gięcie w górę i gięcie w tył do tego dł. i kąt mostka).

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, co do techniki. Podjazd w najstromszym do tej pory miejscu, około 25%, rower zrzucił mnie z siodła, oczywiście nie mówię żebym go podjechał, ale próbowałem, skończyło się jak wyżej ;) Co może być przyczyną, brak techniki ( szarpałem korbą, a mówią że ma być liniowo, przód dociążyłem, tak mi się przynajmniej wydaje ), czy może właśnie zmniejszyć skok amortyzatora ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25% to już całkiem stromy podjazd. Najważniejsze to mieć zapięte docelowe przełożenie na dole. Nie szarpać się z napędem tylko płynnie kręcić (może brakować przełożenia). Przód dociążyć i mieć odpowoednie ciśnienie z tyłu żeby koło nie zrywało przyczepności. Jeśli to w miarę krótki podjazd to można się próbować najpier wbić najwużej jak się da siłą rozpędu i kręcić dopiero jak bedzie to wykonalne (kadencja) na zapiętym uprzednio docelowym przełożeniu. Redukcja na takim wzniesieniu może skończyć się powrotem do domu z buta.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to krótki podjazd, ale nie ma sie jak rozpędzić. Przełożenie zapięte już na dole. Tylko właśnie szarpałem, to już wiadomo co poprawić. Ale najciekawsze to jest to co piszesz o ciśnieniu, właśnie na tym i na innych podjazdach czułem że tylne koło zrywa przyczepność, więc to i niestabilność na luźnej nawierzchni może świadczyć o za wysokim ciśnieniu. Napompowane mam do 2.5, to chyba nie jest dużo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...