Skocz do zawartości

[do 2000 zł] cross/fitness


rwesoly

Rekomendowane odpowiedzi

Witam cyklistów,

szukam roweru cross/fitness do około 2000 zł. Wzrost 182 i waga 95 kg. Będzie to mój pierwszy rower od jakichś lat licealnych, a minęło już ich z kilkanaście :) Rower będzie użytkowany w 90% do jazdy po ścieżkach, może niekiedy zabiorę rower na jakiś wypad góry/morze.

Wydaje mi się, żę z moją wagą wybór roweru z pseudo amortyzatorem nie jest tutaj na miejscu (tym bardziej bez funkcji locka). Patrząc na stany magazynowe oraz szybujące ceny, znalazłem tylko jedną pozycję ze sztywnym widelcem w tym pułapie cenowym i w miarę dobrym osprzętem - Lazaro Aero V3.

Teraz mam do Was kilka pytań.

  1. Czy rama tego roweru wytrzyma moją wagę? Często będę jeżdził tym rower z dzieckiem w foteliku, więc trzeba tu dodać jeszcze 15kg dziecka.
  2. Czy suport NECO w tym rowerze jest dużo gorszy niż Octalink? (do 2k widziałem właśnie Lazaro X-force v4 na Octalinku, na amortyzatorach z lockem) Jak tam wygląda sprawa ich serwisem, bądź wymiana na coś od Shimano za kilka lat?
  3. Widziałem sporo negatywnych komentarzy odnoście aluminiowych piast LRO montowanych w modelach Lazaro. Czy faktycznie są one takie złe? Jak wygląda sprawa z ich serwisem?
  4. Czy będzie tam jeszcze miejsce do montażu szerszych opon do bezpieczniejszej jazdy po lesie, górach?
  5. I ostatnie, czy ma ktoś doświadczenia z ich serwisem w Warszawie?

Może macie jeszcze jakieś inne propozycje godne uwagi?

Od początku myślałem o czymś od Unibike'a ale Prime nie ma locka na amortyzatorach, a Flash jest poza budżetem i raczej nie potrzebuję tarczówek (i rzecz jasna amortyzacji). Nie znalazłem też u nich crossa/fitness ze sztywnym widelcem w tej cenie.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama wytrzyma, koła nie ;)

Suport na kwadrat jest generalnie słabszy niż Octalink, i kwadraty można trafić właśnie z gatunku takich tanich jak Neco, a Octalink to Shimano i startuje generalnie od średniej półki. Niemniej jednak suport majątku nie kosztuje, w każdej chwili można zmienić. Jest nieserwisowalny więc padnie to w kosz. 

Dobrze wiedzieć, że ludzie narzekają. Mnie to wcale nie dziwi, bo na czymś w tych rowerach muszą oszczędzać. Jedyne opinie jakie możesz na ich temat spotkać to opinie użytkowników tych rowerów, bo to jakiś kolejny tani "chińczyk" a LRO to żadna marka. 

Co do opon - z tym konkretnym modelem Lazaro się nie spotkałem, to nie kojarzę ile ma miejsca. Ale szału bym się nie spodziewał. 

 

Unibike - wiem, po raz n-ty się powtórzę na forum - ale to dobry wybór. Ciężsi zawodnicy na nich jeżdżą, a że rowery składane solidnie, bez szukania oszczędności, a przede wszystkim z dobrymi kołami - to może być to czego szukasz. Flash też nie ma blokady widelca. 

Ja bym na Twoim miejscu nie przekreślał Prime - możesz zajeździć ten uginacz który tam jest, a potem (albo i na starcie) pomyśleć o zmianie widelca na coś lepszego, czy w ogóle na sztywny. U siebie dałem widelec Accenta https://velo.pl/czesci/widelce/widelce-sztywne/accent/widelec-mtb-29-0 ale od razu zmieniłem koło pod tarczówkę. Nie orientuję się czy jest coś pod hamulec obręczowy do kupienia za grosze. Co najważniejsze - da się do niego wcisnąć oponę 50c! Więc można by coś zyskać pod kątem jazdy w terenie, ale górala z tego nigdy nie zrobisz, zwłaszcza ze sztywnym widelcem. 

Powiem tak - na Twoim miejscu celowałbym w Prime. Jak się da może jeszcze w starej cenie kupisz, rozmiar 19". Na wiosnę na pewno skoczą. Teraz jeździłbym jak jest, w przyszłości zmienił piastę pod tarczę, dorzucił prosty hamulec mechaniczny, a widelec Salsa Cromoto. Do tego oponki 29x2.0 i można szaleć. Ten Accent jest okej, ale ciężki i o 2cm za niski - jak się chce zachować rekreacyjną pozycję trzeba nadrabiać mostkiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem 2 lata temu x-foce lady 3 dla żony i ogólnie uważam że Lazaro ma bardzo fajny osprzęt wkładany jak na tę cenę (w Kross czy Unibike dopłacając 500 PLN nie dostawałem takiego osprzętu). Ale mam ogromne zastrzeżenie do jakości powłoki lakierniczej. Wykonanie jest w lakierze matowym, nie wiem, czy to ma znaczenie, ale już w kilku miejscach, na skutek lekkiego uderzenia przy zdejmowaniu linki antykradzieżowej, pojawiły się odpryski. W innym rowerze, gdzie w podobny sposób wiele razy mi uderzało zapięcie przy rozpinaniu, nic takiego się nie działo. Także jak Lazaro, to trzeba go dobrze obkleić folią ochronną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ale mam ogromne zastrzeżenie do jakości powłoki lakierniczej.

Podobnie jak w Treku, Canyon i Rockrider.

 

16 godzin temu, rwesoly napisał:

Widziałem sporo negatywnych komentarzy odnoście aluminiowych piast LRO montowanych w modelach Lazaro

A gdzie te komentarze widziałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o szerokość opony w Aero - jestem zainteresowany rowerem Kands Speedfight i po rozmowie telefonicznej dowiedziałem się, że:

  • opony 35 powinny wejść
  • oraz rama jest ta sama co w Lazaro Aero właśnie

Z tym że Kands ma tarczówki, a to chyba robi różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...