Skocz do zawartości

[~10 000] Szosa endurance/road+


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Kolejny raz zwracam się do Was o prośbę w wyborze roweru. Ostatnio wybierałem rower MTB, teraz chcę zmienić rower szosowy. Aktualnie od 2 sezonów jeżdżę na Kross Vento 4.0 z obręczowymi hamulcami. Jak na pierwszą szosę jestem zadowolony, aczkolwiek po zasmakowaniu jazdy na szosie, chciałbym kupić coś lepszego. Jeżdzę głównie na podkarpaciu - raczej rekreacyjnie chociaż czasem lubię wystartować w jakimś evencie jak np. podjazd pod Przehybę. Raczej fascynuje mnie bardziej jeżdzenie po górkach niż po płaskim. Często uderzam w pobliskie Bieszczady, Pieniny, w przyszłości marzę o wypadzie w Alpy zeby zaliczyć jakieś fajne przełęcze.

Z moich wymagań:

- rower endurance / road+ o oponie minimum 32 mm - nie interesuje mnie tutaj opcja gravela, rower w większości będzie jeździł po asfalcie (różnej jakości) (90%), niekiedy dobrze byłoby zjechać jakimś skrótem szutrowym stąd chciałbym żeby można było założyć spokojnie oponę 28-32mm. Nie interesuje mnie tutaj żeby robić z niej gravela - póki co w teren jeżdżę na MTB i dla mnie takie rozgraniczenie jest ok.

- karbonowa rama

- hamulce tarczowe

-osprzęt Shimano 105 / ostatecznie Tiagra

- rozmiar przeważnie M - wzrost 183, przekrok 87cm

Z upatrzonych modeli:

1. GIANT DEFY ADVANCED 2 - 10 800 - https://www.giant-bicycles.com/pl/defy-advanced-2-2022

+ cena, shimano 105 (choć korba pozagrupowa)

- kiepskie koła, obecnie niedostępny brak daty

2. SUPERIOR X-ROAD TEAM ELITE - 12 500 - https://superiorbikes.com/pl/2022/road-gravel/x-road-team-issue-r/matte-black-stealth-chrome

+ pełna 105, koła DT swiss, maksymalna opona 40mm, +ładne prowadzenie linek

- cena, brak dostępności w sklepach

3. SPECIALIZED ROUBAIX - 13 000 - https://www.specialized.com/pl/pl/roubaix/p/199911?color=321757-199911

+ chyba najlepsza rama, future shock, nie ukrywam że wizualnie kolor czerwony bardzo mi się podoba

- cena, Tiagra (pozagrupowa korba), dostępność kwiecień

4. VAN RYSEL EDR CF 105 - 9300 PLN -  https://www.decathlon.pl/p/rower-szosowy-edr-cf-105-z-hamulcami-tarczowymi/_/R-p-324411

+ cena, pełna 105, waga, jest dostępny

- rama, nijaki wygląd, opona maks 30 mm, geometria raczej race niż endurance

5. CANYON Endurance CF SL 7DISC 10 800 PLN -  - https://www.canyon.com/pl-pl/road-bikes/endurance-bikes/endurace/cf-sl/endurace-cf-sl-7-disc/2947.html?dwvar_2947_pv_rahmenfarbe=GY%2FBK

+ osprzęt 105, koła dt swiss, cena/jakość

- bliżej nieokreślona dostępność.

Ogólnie z tej piątki dostępny na tę chwilę jest tylko rower z Decathlon, aczkolwiek szczerze mówiąc najmniej pociąga mnie jego wygląd. Skłaniam się częściowo też do CANYONA, ale patrząc na dostępność obawiam się że bardzo ciężko będzie ten rower wyrwać. Serce podpowiada z kolei żeby dołożyć do Specialized Roubaix , choć jest najdroższy to ma chyba najlepszą ramę, a osprzęt zawsze można zmienić - ale czy warto płacić tyle za samą ramę od Speca? Rozsądek z kolei podsuwa rower Gianta jako najkorzystniejszy cenowo i akceptowalny wyglądowo bądź Superior który też ma dobry stosunek cena/jakość.

Proszę o poradę, ewentualnie inne propozycje (nie biorę pod uwagę używek). Z góry dziękuję za każde słowo porady.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodaj Ridley Kanzo Speed. 

Jeżdżę od września. Superwygodny. Dla zwiększenia "szosowatości" zafunduj sobie jakieś polsko-chińskie koła karbonowe. Ja sobie zapodałem Evan Lite.

OK - widzę, że szukasz raczej czegoś "Szosa+". Kanzo to raczej "Endurance+", czyli krok dalej w stronę graweli. To może Ridley Fenix ?

Edytowane przez Ortogonalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz jeździć tylko po asfalcie i do tego jeszcze na szerszych oponach to warto się zastanowić czy coś takiego jak future shock jest w ogóle potrzebne, tym bardziej wersja, której nie można zablokować np. na podjazdach (a jak piszesz, jeździsz po górach). Kiedyś dostałem  na dwa dni  Roubaixa (jeszcze pierwszą wersję) i efekt był taki, że kupiłem rower innego producenta. Do tego FS znacząco podnosi masę roweru.

Można zerknąć jeszce na Focusa Paralane (poniżej ceny Specializeda można kupić na pełnej Ultegrze)- ma miejsce na opony do 35 mm i nowy model Scotta Addicta endurance.

Edytowane przez Chociemir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę "teoretyczny" temat kiedy rowerów nie ma a terminy podawane przez producentów wcale nie muszą być dotrzymane (np. takiego unibike geos od ponad roku nie ma;p)

btw jest twój rozmiar

https://www.centrumrowerowe.pl/rower-szosowy-superior-x-road-team-elite-pd23081/

w ogóle to bym się skupił właśnie na mniej znanych markach pokroju tego superiora, sensy, orbea, lapieree itd, o wiele łatwiej będzie coś znaleźc niż oklepanego speca

https://wertykal.com/pl/p/Argon-18-Krypton-CS-105-pearl-dark-blue/8055

Edytowane przez Mihau_
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dedkamjedyna sensowna rada w tych czasach i o tej porze roku to po prostu tour de sklepy i tyle...sam zrezygnowałem nawet z poszukiwań, ale coś nie podkusiło żeby skontaktować się z większym sklepem i szok. Dokładnie to co chciałem. Do odbioru na następny dzień....a w necie pustka. Tak więc dzwoń po sklepach, pytaj, może coś się znajdzie. Z tych wszystkich sprzętów, które wstawiłeś nastawiłbym się na defiego. Tego raczej nie znajdziesz bo defy i contendy ar rozchodzą się bardzo szybko. Jak chcesz czekać to podzwoń po sklepach, szczególnie autoryzowanych przedstawicielach bo tam będą dostępne najszybciej lub też najszybciej Ci go ściągną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mihau_Superior X-road z 2021 nie odpowiada mi kolorem - nie przełamię się do niego, ten Argon z tymi wielkimi napisami to też nie mój klimat

@nossyZ tego co udało mi się zorientować to z dostępnych rowerów na miejscu mam Giant Defy Advanced 3 za 9300 - model na Tiagrze, także trochę drogo, już wolałbym dopłacić tego tysiaka i mieć Defy Advanced 2 na 105. Pytanie czy to jedna i ta sama rama?

Mam jeszcze możliwość zobaczenia na miejscu roweru Focus Paralane 8.8 z 2021 roku za 8900. https://www.focus-bikes.com/int/1030544-paralane-8-8?color_combo=97278#

Szczerze to nawet podoba mi się ten rower, nie wiem niestety jak jakościowo te ramy karbonowe od Focusa, waga roweru na 105 wydaje się spora (9.3kg), czy to może być kwestia ramy czy raczej ciężkich kół? Co o nim myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dedkam koła i korba (poza grupowa) to do urwania ok.pół kg. Reszta gratów to już mniejsze zyski, ale wiadomo na kołach i oponach największa odczuwalna różnica...ogólnie ostatnio rowery trochę przytyły. Tubulessy, sztywne osie, pogoń za sztywnością kosztem wagi zrobiły swoje.

Edytowane przez nossy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak uważam, najlepiej jakby była okazja sie przejechać. Ja tak sie wyleczyłem z kilku modeli. Co do ram i tego, która będzie "najlepsza" -> masz bardzo specyficzne wymagania, bo szukasz komfortowej szosy(niekoniecznie sztywnej, niekoniecznie lekkiej), którą chcesz jezdzić po górach gdzie najlepiej by szosa była jak najsztywniejsza i najlżejsza. Tak wiec już tutaj ciężko znalezc kompromis. Poza tym rowery się znacząco różnią, od Gianta Defy, który ma miękką ramę, sztycę podsiodłową oraz kierownicę które są zaprojektowane by sie uginały, po Canyona CF SL i van rysela które "endurance" są tylko z nazwy.

 

Edit : podejrzewam, ze powinieneś pojezdzić po sklepach i poprzymierzać, pojezdzić rowerami znajomych i potestować. Przeskok z aluminiowego krossa vento na karbonową szosę już sam w sobie będzie znacznym wzrostem komfortu. Typowo "szosową" szosą też da się śmiało zjechać z równego asfaltu. Dla przypomnienia, tegoroczne Paris-Roubaix nie wygrał żaden Specialized Roubaix tylko... Merida Reacto. Na wysokich stożkach i oponach Continental GP5000

Edytowane przez Mateusz_Brycki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie Kross Vento który posiadam raczej jest zwykłą szosą race aniżeli endurance. Zrobiłem na nim nawet trasę 300km i powiem że nie było to dla mnie męczące, więc pozycja bardziej sportowa na rowerze nie jest dla mnie problemem. Od nowego roweru, który będzie kosztował 3 razy tyle co mój Kross chciałbym jednak żeby jego waga zamknęła się w około 9 kg (Kross waży 10 kg). Może rzeczywiście nie do końca moim wymogiem musi być bardzo miękka, wygodna rama, ale jednak nie chciałbym roweru typu "race" bo wyścigi to nie moja bajka. 

A macie jakieś zdanie o tym rowerze z Decathlon ? Wiem, że on nie do końca jest endurance, trochę nijaki jest jeśli chodzi o wygląd, ale osprzęt jak za te pieniądze wydaje się być rozsądny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Chociemir napisał:

To, że zawodowiec wygrał wyścig na jakimś rowerze ma rzeczywiście kolosalne znaczenie dla "szarego" użytkownika.

A ten Focus z linku trochę biedny w porównaniu z wyższym modelem: pozagrupowa korba, aluminiowa sztyca.

...ma o tyle znaczenie, że pokazuje iż nawet na rowerze aero na stożkach można poradzić sobie z trudną trasą. Zawodowcy stawiają przede wszystkim na wydajność. Uważam, że zawodowy peleton pokazuje cechy pewnych sprzętów.Taki defy który był swojego czasu promowany na Piekle przegrał z tcr'em, który jest o wiele wydajniejszy i świetnie sobie radzi od gór po sprinty.

Co do Focusa to faktycznie...alu sztyca w sprzęcie za taką kasą to trochę bida. Psuje pracę karbonowej ramy. Na wadze wiele się nie zbije wymieniając na sztycę karbonową, ale wygoda, komfort o niebo lepsze.

p.s. defy wcale takiej miękkiej ramy nie ma-oczywiście nie ma sztywności tcra, o propelu nie wspominając. Ale tam gdzie ma być sztywny tam taki jest. Niestety defy idzie śladem Contenda Ar i moim zdaniem bliżej już mu do szutrówki (idzie wsadzić 35c). To fajny sprzęt, ale w np.: górach wolałbym obcować np.: z tcr'em lub sculturą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz przymierzyć się do Scott Addict. Fajna, wygodna szosa endurance. Z tego co widziałem to zostało kilka zeszłorocznych (model 2021). Pewnie będzie na nie jakaś promocja, bo nowe Addicty (model 2022), czyli te z pochowanymi kablami, zaraz pojawią się w salonach. Za niewiele ponad 10000zł możesz wyrwać model na pełnej 105 R7000. 50-34 x 11-32.

Co do opon, to one seryjnie wychodzą na 700x30C. Zrobiłem takim sprzętem 4000km w zeszłym sezonie i musze przyznać byłem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc za waszymi poradami, chyba powinienem się bardziej skłaniać np. do Gianta TCR aniżeli do Defy. Giant TCR Advanced 2 przyjmuje oponę do 32 mm, a sztywność będzie na pewno na plus, no i waga w rozmiarze ML to około 8.5kg. 

Nowy model TCR Advanced 2 ma już nawet korbę 105, bo model 2021 miał pozagupową.

https://www.giant-bicycles.com/pl/tcr-advanced-disc-2-2022

Jak za 10 899 wydaje się w miarę rozsądna propozycja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, dedkam napisał:

Generalnie Kross Vento który posiadam raczej jest zwykłą szosą race aniżeli endurance. Zrobiłem na nim nawet trasę 300km i powiem że nie było to dla mnie męczące, więc pozycja bardziej sportowa na rowerze nie jest dla mnie problemem. Od nowego roweru, który będzie kosztował 3 razy tyle co mój Kross chciałbym jednak żeby jego waga zamknęła się w około 9 kg (Kross waży 10 kg). Może rzeczywiście nie do końca moim wymogiem musi być bardzo miękka, wygodna rama, ale jednak nie chciałbym roweru typu "race" bo wyścigi to nie moja bajka. 

A macie jakieś zdanie o tym rowerze z Decathlon ? Wiem, że on nie do końca jest endurance, trochę nijaki jest jeśli chodzi o wygląd, ale osprzęt jak za te pieniądze wydaje się być rozsądny

Dałbym Ci znać, w/w roweru jednak nadal nie zamówiłem z przyczyn niezależnych. Generalnie stałem pod podobnym wyborem i nawet o mało co nie kupiłem Gianta Defy bo znalazłem w bardzo dobrej cenie u dealera gianta. Co mnie powstrzymało to ten test z którego wynikało jak rama jest bardzo mocno nastawiona na komfort 

https://bikeboard.pl/artykul/giant-defy-advanced-2-vs-tcr-advanced-2-disc

Jeżdże na tyle dużo po górach, że wyginanie ramy przy kadencji 60 i 400 watach nie brzmi jak jakoś super. Giant TCR to znacznie lepszy pomysł. Tu masz nadal dostępny model za 2021 w Twoim rozmiarze. Nie wiem tylko jak z gwarancję(trzeba sklep podpytać) bo Giant wymaga przeglądu do 3mc od zakupu by podbić dożywotnią gwarancję. 

o, tutaj : https://www.bike24.de/p1379117.html

Edytowane przez Mateusz_Brycki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mateusz_Brycki właśnie miałem do Ciebie pisać, bo znalazłem Twój temat i informację że kupujesz EDR CF.  Z tego co patrzylem wcześniej to myślałem w Giancie o rozmiarze ML, L wydaje mi się że będzie za duża....

I teraz pytanie szukać gdzieś ubiegłorocznego modelu w lepszych pieniądzach, czy zaczekać na wiosnę na model 2022, który będzie pewnie droższy ale ma już korbę 105...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozesz przedzwonić po dealerach Gianta. W moim rozmiarze S brakowało, większych rozmiarów widziałem jakoś więcej. Przynajmniej u tych dwóch dealerów gianta których odwiedziłem. Jeśli bys sie decydował na 2022, to też warto pewnie sobie już zaklepać, w sklepach gdzie pytałem mieli dostawy na 8 tydzień 2022.

van rysela oglądąłem natomiast na żywo, lepiej wygląda niż na zdjęciach. Mieli jakimś przypadkiem 2 sztuki w sklepie blisko mnie. Widzę teraz ze w Nowym Targu masz 1 sztukę w rozmiarze M. Przynajmniej wg ich strony. 

Edytowane przez Mateusz_Brycki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, dedkam napisał:

@Mateusz_Brycki właśnie miałem do Ciebie pisać, bo znalazłem Twój temat i informację że kupujesz EDR CF.  Z tego co patrzylem wcześniej to myślałem w Giancie o rozmiarze ML, L wydaje mi się że będzie za duża....

I teraz pytanie szukać gdzieś ubiegłorocznego modelu w lepszych pieniądzach, czy zaczekać na wiosnę na model 2022, który będzie pewnie droższy ale ma już korbę 105...

Z jednej strony jak gdzieś znajdziesz model 2021 to wiesz, że masz...a jak nie znajdziesz to możliwe, że sobie poczekasz do późnej wiosny bo ten 8 tydzień to chyba bardzo wątpliwy. Jak upolujesz w dobrej cenie to sobie korbę wymienisz na 105, waga trochę spadnie, a pozagrupówkę pewnie jakoś sprzedasz. Rama ta sama, koła chyba też...na kołach i oponach też idzie trochę ugrać. Mi pr2 wniosły na wagę niecałe 2kg, opony 360-370gram więc jest z czego schodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał, giant tcr i rozważany od początku van rysel niczym się specjalnie nie różnią. Stack/reach ratio mają takie samo. W moim rozmiarze van rysel ma nawet bardziej agresywny stosunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem trochę i przejrzałem recenzję Giantów TCR i Defy. Raczej właśnie będę skłaniał się przy wyborze tylko do tego producenta. Podobno sa to jedne z bardziej zaawansowanych i dopracowanych ram karbonowych. Teraz pozostaje kwestia modelu, póki co bardziej myślę o Defy ze względu na wygodniejszą geometrię. Pytanie do Was, czy sztywność będzie porównywalna/lepsza niż mojego Krossa Vento? Czy jako amator robiacy 5000km rocznie zauważę w górach rożnice w sztywności pomiędzy  TCR a Defy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...