Skocz do zawartości

[samochód] Przestronny i niezawodny samochód do transportu rodziny i dzieci.


Rekomendowane odpowiedzi

Licytujemy się? Dwa hardtaile na kołach 29" - S i L - w Fieście MK7. ;) Do tego części, narzędzia i bagaże na tydzień w górach. :)

A jeśli chodzi o główny temat - gdybym miał teraz zmieniać auto, przez wzgląd na transport rowerów, kupiłbym Forda Galaxy lub S-Maxa.

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marcinusz napisał:

uchodzi za D premium

Premium to to już dawno nie jest, o ile kiedyś tak realnie było.

Mam swoje argumenty i dla mnie przewożenie rowerów na dachu jest tak samo "słabe", jak dla Ciebie w bagażniku. Tyle.

@TheJW upchać się wszystko da, pytanie tylko ile czasu na tym spędzisz i jak bardzo wybrudzisz i zniszczysz samochód. Mam Focusa 3, więc samochód sporo większy, a pakowanie nawet jednego Hardtaila to udręka. Także może i zmieściłeś te rowery, ale nie było to na zasadzie wygodnego "wrzucenia" do bagażnika.

Jak się mamy licytować, to ja wywołuję @Punkxtr który pakuje dwa rowery do nieco mało spodziewanego kandydata :D 

Edytowane przez skom25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@skom25gdzie ja napisałem, że wożenie w bagażniku jest słabe?

Woziłeś na dachu? Masz w tym jakieś doświadczenie czy tylko teoretyzujesz?

Wożenie w bagażniku jest lepsze, jeśli:

- widzisz głównie czysty rower,

- wozisz jeden rower

- masz mały rower i duży bagażnik z dużym otworem załadunkowym 

- możesz "na stałe" przewrócić tylne oparcia

- dużo jeździsz z prędkościami autostradowymi.

Każdy z niespełnionych powyżej punktów jest argumentem za dachem, bo wygodniej. Tylko żeby wozić na dachu, najlepiej mieć relingi i trzeba zainwestować w dobry bagażnik/uchwyty, żeby ich obsługa była wygodniejsza niż wrzucanie do bagażnika.

Dla zobrazowania: czesto jadę sam z rowerem na dachu, bo nie chce mi się przewracać siedzeń i demontować rolety, aby zrobić miejsce na rower. Wygodniej i szybciej jest odpiąć koło i włożyć rower na dach. Albo z drugiej strony: wrzucam rower do środka, bo siedzenia akurat leżą a rower mam akurat czysty i będzie fragment ekspresówki. Po prostu mam jedno i drugie. Korzystam z opcji wygodniejszej w danej chwili. 

1 godzinę temu, TheJW napisał:

Licytujemy się?

Ja nie mam czym. Ale wymiękłem jak kolega przywiózł szosę smartem. Była na wcisk. Trzeba było odpowiedniej sekwencji ruchów, żeby ją wyjąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, skom25 napisał:

Jak się mamy licytować, to ja wywołuję @Punkxtr który pakuje dwa rowery do nieco mało spodziewanego kandydata :D 

E tam, licytował się nie będę 😉 Ale rzeczywiście mój samochód nie przychodzi na myśl kiedy myśli się o czymś na wyjazdy rowerowe. 
Pamiętam, że przed zakupem sam się zastanawiałem, jak to będzie i planowałem zakup SeaSuckera na dach (finalnie i tak by nie wyszło, bo trafił mi się egzemplarz z panoramą, a i tak całość musiałbym oprzeć o tylną szybę, choć niektórzy tak jeżdżą). Mój pomysł na wyprawy rowerowe widać na początku i końcu filmu: 


Także do Mustanga GT wchodzę ja z Anią, kilka konkretnych toreb bagażowych (sam mieszczę się w jedną 😉) i dwa rowery po złożeniu oparć tylnej kanapy. Trzeba jednak powiedzieć, że o ile jeden rower wchodzi na torby bez problemu, tak z drugim trzeba się już nagimnastykować. No i to koń w najfajniejszej IMHO budzie S197 - aktualne wersje są ciaśniejsze z tyłu (chyba, że pomyślałbym o E-Mach'u :002:).

A tak to wygląda przed zamknięciem bagażnika:


249228703_4419208724815566_1223229635498198224_n.thumb.jpg.64541256ec91ff5ee25890c8dd79d9af.jpg

 

49 minut temu, TheJW napisał:

Ale @Punkxtr ma takie doświadczenie i zaplecze, że on te rowery wrzuca do Kunia w częściach i je na miejscu składa szybciej, niż zwykły śmiertelnik zakłada koło na QR. :002:

Swoją drogą podczas wypadu na Jeleniowskie Ścieżki Ania zaliczyła niefortunną glebę i do wyrzucenia był przedni QR właśnie. Trzeba było trochę pokombinować, żeby móc dokończyć jazdę 😉

  • +1 pomógł 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam za sobą ponad 25 lat wożenia rowerów samochodami. W bagażnikach sedanów, w kombi, w vanie, na klapie, na haku, na dachu. Numer jeden to taki VAN, gdzie rowery w całości wchodzą pionowo. Numer dwa to kombi jak się wiezie jeden rower, dwa to już gorzej. Numer 3 to bagażnik na hak i tego używam.  Niby kufer (bez składania siedzeń) najgorszy, ale w dużych autach nie taki zły, choć stosowałem w czasach kół 26” na szybkozamykacze, a nie wkręcanych osi i 29”. Dachu nie lubię - szumi, znacznie zwiększa spalanie, trudno włożyć, ale najgorsze to, że nie toleruję jazdy z pustym bagażnikiem (Halas) a montowanie co kilka dni mnie odstręcza. Z tego wynika, że dobre auto do rowerów to duży van. Minimum galaxy, lepiej multivan. Ale z jakie może być każdy, który się nam podoba i jest dostatecznie solidny, by go ciężar z tylu nie pokonał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja montuje wiosną i zdejmuję jesienią, żeby się nie niszczył przez zimę i nie utrudniał odśnieżania. Sam bagażnik nie hałasuje - przynajmniej mój, ale ja mam belki aero i uchwyty, bez dodatków, bo tam jest tylko miejsce na oś przelotową lub zacisk QR9. Żadnych łap do trzymania ramy i innych odstajacych elementów. Jak ktoś kupuję najprostsze kwadratowe belki i stawia kompletny rower jak żagiel, to rzeczywiście może nie być zadowolony. Albo jak lata 160km/h a takich nie brakuje. Niektóre bagażniki gwiżdżą puste nawet przy 60 km/h, ale wystarczy odrobina wyobraźni, żeby tego nie kupować.

@Wojcioco robisz z takim bagażnikiem na hak po weekendzie? Kiedyś kolega wytargiwał taką kupę zelaztwa z piwnicy z bloku i niósł na parking. Wtedy doszedłem do wniosku, że to dobre na dwutygodniowe wakacje a nie na niemal cotygodniowe wypady w sezonie. Ewentualnie sensowne, jak ktoś ma garaż 

3 godziny temu, Punkxtr napisał:

A tak to wygląda przed zamknięciem bagażnika:

Ile razy w sezonie pakujesz tak dwa rowery? Mi się do kombika nie chce jak są dwie sztuki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, marcinusz napisał:

Ile razy w sezonie pakujesz tak dwa rowery? Mi się do kombika nie chce jak są dwie sztuki...

Tak jak wspomniałem - jak wożę jeden rower to zero stresu, po prostu składam oparcia i wrzucam do środka ze zdjętym przednim kołem. Ale jak są dwa, to już trzeba się chwilę pogimnastykować i jest to trochę upierdliwe, wiadomo. Ale z drugiej strony nie na tyle, żeby mi się nie chciało. Ilekroć mam potrzebę tyle razy się chwilę bawię. 

Generalnie pracy tyle, co zdjęcie dwóch kół do pokrowców, włożenie ich na mój rower i wrzucenie samej ramy. I z tą ramą jest już lekki kłopot bo trzeba tak ustawić pedały, siodło i kierę żeby nic się nie obijało. W międzyczasie owijam jeszcze napęd specjalną osłoną, ale to akurat minuta pracy. 

Szczerze mówiąc wolę pakować się w 20 minut niż jechać innym samochodem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, mam garaż i potwierdzam - bagażnik na hak musi mieć garaż albo właścicielem powinien być Pudzian. Ja wożę najczęściej 3 rowery - duże fulle. Jak pojechałem niedawno we czwórkę, to dla siebie wziąłem osiemnastoletni rower, by łatwo wszedł do kufra (a reszta na hak). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, pojazdy typu F350 są określane mianem truck i są klasy 3 - Medium Duty które ważą ponad 4,5 tony.  A więc inna bajka, koniec tematu, ciężarówką to można cały sklep rowerowy przewieźć.

Żeby płynnie zakończyć OT zapodam dwa zdjęcia poglądowe które określają jak naprawdę ma wyglądać auto z rowerem (sorry @Punkxtr, musisz mocno zblingować rower 🤡 ) 

 

p4pb4212097.jpg

2e2bdd1483c9e7e8e93b037991fa82e4.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, dauidek napisał:

k*rva najważniejszy: "bo zdrowie jest najważniejsze" (jak mawia wielu Polaków) c'nie?

Oczywiście, ale przy takim podejściu wszyscy powinniśmy jeździć co najwyżej kompaktami z maksymalnie podniesionymi fotelami i to tylko do przodu... Nie tędy droga...

Zwykłe kombi i stare (a może nowe 🙂) koce:

Przechwytywanie.thumb.JPG.e2228f197599cc697083ca6cfb8fb9b9.JPG

 

Nie wiedziałem, że są dedykowane uchwyty do podłogi:

image.png.ff139d161a5c485e49effa8723c2f723.png

 

64f36c9f39d411b774386103487afd2c.500x333.jpg.514a3ab907c23a8793d1f6de407e5196.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze ciekawostka - kolega wozi dwa fulle warte razam ponad 50k na pandzie poprzedniej generacji wartej pewnie tyle, co koła od tych rowerów - jago drugim samochodem jest kamper. Sąsiad kupił do wożenia swoich rowerów blaszanego fiata doblo - rowery są niewidoczne, zabezpieczone i wożone pionowo - w jego przypadku też rower jest na pewno kilka razy droższy od auta (topowy full xc specialized s-works, same xtr, karbony, ceramiczne łożyska itd.) i nie ma on innego samochodu. W tym przypadku rower jest ważniejszy od pasażera.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIKT TU NIE ZAMIERZA JEŹDZIĆ PO LUDZIACH.  Chyba 🤡

Skończ z tymi argumentami bo są z anusa, @dauidek z ciężarówkami też walczysz?  One dopiero mają martwe pole!  Nie sądzisz że zamiast bezsensownego zwalczania lepiej edukować, trenować? 

Już prędzej uznałbym argument o spalaniu hektolitrów ropy aniżeli taki, że nie widać dzieci i karłów przed maską.

Chyba czuć trolla w powietrzu...

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...