[lampka] Przednia pozycyjna, do miasta, wbudowany akumulator, Lezyne/Cateye

[vincek]

Z tego co patrzę, to chyba Knog Blinder i jego 60h rzeczywiście nie do pobicia. Tylko czy ten tryb da radę w dzień. Mam nadzieję, że tak. Ta lampka, przede wszystkim ma służyć do jazdy po Warszawie - tu w dzień jest sporo świateł. Mam nadzieję, że się przebije. 

Lezyne 400XL ciekawa opcja, ale to już lampka na solo. Ja w trdunde warunki będę miał coś innego. 

@chrismel ciekawa opcja, bo można pójść w akumulatorki. Jestem ciekaw jak tam wygląda stabilizacja. To dla mnie jest dość ważne. Takie lampki nie mają z reguły stabilizacji. 

Tak rozglądając się za takimi lampkami, to trafiłem na Bontrager 200RT. To już wydatek 200 zł. Ma wszystko i świetne opinie. Tylko, czy taka lampka z reguły na mistao lub dojazd lasu, to już nie przesada? 

 

[MikeSkywalker]

Lepiej wersję 100, z 200 są problemy jakieś i ludzie reklamują. 

[chrismel]

2 godziny temu, vincek napisał:

Jestem ciekaw jak tam wygląda stabilizacja.

Świeci "na oko" równo do wyczerpania akumulatorków ale używam Panasonic-ów które mają dość równy przebieg napięcia.

Co Bontragera to mam na tył wersję City. Lampka niby świetna jest tylko jedno ale. Czas pracy w nocnym trybie migającym to 16 godzin. No i super. Ale jest tylko jedna dioda sygnalizująca że akumulatorek jest na wyczerpaniu. Zapala się przy 25%. Czyli mamy 4 godziny. Kiedy wyjdziemy z domu z lampką która ma 26% i jest zimno to z 4-ch godzin robią się nam pewnie 3. Efekt u mnie był taki że za późno to zauważyłem a wyjechałem za miasto na dłuższą wycieczkę. Gdyby nie to że tylne oświetlenia mam zdublowane to wracałbym bez światła z tyłu. Także wbudowane akumulatorki są dość ryzykowne. W PoP-ie kupujesz w razie czego bateryjkę na stacji benzynowej i możesz jechać następne 4 doby bez przerwy

[vincek]

W dniu 31.12.2021 o 17:56, MikeSkywalker napisał:

Lepiej wersję 100, z 200 są problemy jakieś i ludzie reklamują. 

No właśnie 100 ma krótsze czasy działania. Już chyba szybciej bym kupił Blindera. 

Co do zerojwdybkowości, to tak na serio - w dzień je lampce do przeżycia. Tak jak pisałem, na noc, to będę miał coś w zapasie. 

Co do Popa to mam kupę Eneloop'ów, mogę je wykorzystać muszę chyba jej się przyjrzeć. Mimo wszystko, nie do końca jestem przekonany. W budowane akusy, to inna technologia niż AA lub AAA. Wbudowane są z reguły bardziej wydajne. No i jej rozmiar, troszkę za duży. Jednak cena trzyma tą lampkę w grze

[MikeSkywalker]

Oj z tą wydajnością wbudowanych akumulatorów to nie jest tak różowo. Najdłużej świecą lampki na 18650/AA, a te z wbudowanymi to loteria, z jakimiś tam widełkami. Po prostu trzeba pamiętać o regularnym doładowaniu. 

[vincek]

@MikeSkywalker miałem na myśli jakość tego świecenia (utrzymanie określonych parametrów przez cały czas pracy), a niekoniecznie długość świecenia. Bateria AA lub AAA nie jest tak wydajna jak nowoczesne akumulatory. Taka bateria nie jest w stanie zapewnić przez cały czas maksymalnych parametrów. 

 

 

[MikeSkywalker]

A to zgadza się, jak ktoś już wspomniał dobre ogniwo, dobry akumulator to w miarę porównywalny poziom świecenia, do nagłego odcięcia. 

[chrismel]

39 minut temu, vincek napisał:

Bateria AA lub AAA nie jest tak wydajna jak nowoczesne akumulatory.

Bateria pewnie tak. Ale takie akumulatory jak na przykład Eneloop trzymają poziom napięcia w miarę równo, pewnie nie gorzej niż te wbudowane. Jak już napisałem powyżej Knog Pop który jest nimi zasilany świeci do ich rozładowania na tyle równo że na oko różnicy nie widać. Pod względem funkcjonalności jest świetna i tak naprawdę jest z nią tylko jeden problem - wygląd

[vincek]

@chrismel korzystam z Eneloop'ów od lat. Najlepsze akumulatorki NiMH. Zgadzam się z Tobą. Jednak trzeba je traktować jako zamiennik dla baterii AA/AAA, a nie 18650 lub Li-Ion.