Skocz do zawartości

[Klocki] Czy żywiczne są aż takie złe?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, NieLubiePoniedzialku napisał:

Tak tak, a szczelina miedzy klockami w Sprye jest jakas pewnie wieksza niz miedzy hayesami czy avidami, tarcza jest zawsze na srodku, i wogole ultra ... Zważ, ze prawidłowo ustawione Avidy maja tarcze blizej nieruchomego klocka, tarcza nie jest ustawiona centralnei i jak zrobisz sobie test jaka sila jest potrzebna na wstepne docisniecie tarczy do klocka ... no ale moze nie kazdy wie jak ustawic ... polecam film producenta na YT. Opowiesc o krzywej tarczy... jak sie skrzywi to prostujesz. i jakos nie sadze ze ze wzgledu na taka sama szczeline, to wlasnie w Spyre tarcza moze byc krzywa bardziej 😉 

Przez pare lat jezdzilem na Mechanicznych bb7 road, mialem tez ktores CXy ...no i Spyre ... jakos mnie nie musisz przekonywac jak dzialaja dobre mechaniki a jak dzialaja slabe.

No dobra, moze kiedys zmienisz zacisk na chwile na jakiegos BB7 czy CXa, i zmienisz zdanie. 

Bo tak to mozna pisac, o przekonaniach co do wyzszosci "dwutłoczkowych" spyre w nieskonczonosc,  szczegolnie gdy nie ma sie porownania do innych.  I nie przekonasz takiej osoby. 😉 

Po pierwsze, nigdzie nie piszę że TRP są super, więc nie wiem skąd Twój wywód. Po drugie, jak dobrze wyregulujesz, to tarczę masz idealnie na środku. Nawet jak się lekko rozreguluje, to i tak wygięcie tarczy będzie mniejsze niż w przypadku nieruchomego klocka. Napisałeś że ruchome klocki to kit, a ja Ci napisałem dlaczego tak nie jest. Reszta to już jakiś Twój dodatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych spyrów to mam mieszane uczucia, I wcale to nie są złe hamulce (jakoś bardzo dobre też nie ;) ) ale... niestety kształt klocków powoduje to że są zestawiane najczęściej z gównianymi tarczami i to jest moim zdaniem ich główny mankament. Na oryginalnych dedykowanych tarczach tych ponacinanych tpr (one są na 6 śrub) jest dużo lepiej, na dobrych tarczach Shimano też jest ok, ale tu warunek też jest taki że muszą komuś wystarczać tarcze 140mm bo one mają powierzchnię hamującą która pasuje pod obie szerokości klocków.

Jak to mówią tyłka nie urywają ale da się je zrobić dobrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.10.2021 o 09:29, skom25 napisał:

Siła hamowania nie była jakaś dramatycznie zła, ale czuć było że nie łapią tak gwałtownie jak półmetaliczne.

Jak masz, to zużyj to co masz. Klocki żywiczne są zwykle cichsze, szybciej schodzą i najczęściej nie dzwonią podczas jazdy, przez co  są "odporniejsze" na słabą regulację hamulca. Siła hamowania aż tak się różnić nie będzie. Pociągniesz dźwignię mocniej.

3 minuty temu, skom25 napisał:

No to teraz wsadziłeś kij w mrowisko. Teraz to ja już nic nie wiem :D 

Kultyści wypasu zawsze znajdą sobie powód aby kupić "drogsze" bo to "lepsiejsze". Najczęściej tak nie jest. Tarcze są uniwersalnie robione ze stali 3H13 lub pokrewnej. Specjały za $5(+VAT) z aliexpress też. Siła tarcia nie zależy od powierzchni styku, współczynnik tarcia zależy tylko od materiałów. Resztę sobie dopowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem mechaniki, teraz hadrauliki i w szosie i w gravelu. Używałem klocków metalicznych (shimano z radiatorem), od jakiegoś czasu żywicznych (shimano, w szosie fabryczne z radiatorem, w gravelu zwyczajne) i na powrót się nie zanosi.

Dlaczego tak?

Nie jestem ciężki, to raz. Druga sprawa, to nie MTB i bardzo ciężki teren. Najczęściej siła hamowania na metalikach wypadała u mnie zauważalnie słabiej niż na żywicznych bo nie miały gdzie i kiedyś się rozgrzać. Do tego to ciągłe piszczenie doprowadzało do szału. Po zakupie w tym roku szosy bardzo mnie zdziwiło, że tam hamulce i klamki bardzo podobne, a jednak hamowanie o wiele lepsze... no i okazało się, że to właśnie przez klocki żywiczne. Wymieniłem w gravelu na takowe, tyle bez radiatora i teraz jeśli zechcę, to mogę sobie zafundować OTB :) Nawet jazda szosowa w górach, Karkonosze, Sowie, Kotlina Kłodzka - zero problemów. Inna sprawa, że wiadomo, kto hamuje ten nie jedzie :) 

Dodam, że tarcze mam w szosie Ultegra, a w gravelu bodajże XTR lub Saint (takie nieco starsze z 5 ramionami i żebrowaniem). Wszystkie 160mm

 

Tak więc biorąc pod uwagę wagę (jestem nieco cięższy nawet!) to na Twoim miejscu wrzuciłbym żywiczne, sprawdził co i jak i dopiero potem bawił się w inne zmiany jeśli będą potrzebne. Klocki i tak będziesz mógł wykorzystać, a nie wpakujesz się w jakiejś duże koszty.

Edytowane przez lukasamd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jestem właśnie po testach roweru który stoi u nas na serwisie- Fuji turing na spyre. Wymiana klocków na nowe żywiczne clarcsy. Hamuje BDB dociera się niemal natychmiastowo, ale........

TRP TR-25 Brake Disc Centerlock, czarny/srebrny

i te tarcze robią świetną robotę!!!

@uzurpator tarcze- ich jakość robią wielką różnicę. 

 

Edytowane przez woojj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak było przed wymianą klocków? Jakie są tam pancerze? Zwykłe czy bezkompresyjne?

Trochę poczytałem i opinii jest cała masa. Jedni piszą że tarcze nie mają znaczenia, inni że tak. Jedni że pancerze bezkompresyjne dają minimalnie większą siłę, inni że odmieniają hamulce. To samo z klockami.

Weź tu człowieku bądź mądry. Chyba skończy się na tym, że zamówię klocki A2Z półmetaliczne, takie jak mam w MTB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@uzurpator ja się podpiszę pod innymi opiniami, że tarcze robią różnicę. Miałem u siebie RT54 180mm (przód i tył), klamki i zaciski MT200, okładziny żywiczne. Słabo to działało, bardzo słabo. Wsadziłem z przodu MT800 160mm a z tyłu RT99 140mm. I to była przepaść.

Te same okładziny i żadnego odpowietrzania, tarcze mniejsze a mimo to hamowanie weszło w inny poziom.

@skom25 ja ważę 66 kg i naprawdę przy tej masie nawet nie patrzę na inne okładziny niż żywiczne.

Edytowane przez marcesco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@uzurpator nie wnikam w stopy tarcz ani w ich twardość, ale tanie shimano szklą klocki i nie hamują.

U mnie w magurach zmiana tarcz z oryginalnych na hayes V6 zmieniło wiele, zauważalnie lepsze hamowanie przy tych samych klockach. 

Przy mechanikach to jeszcze bardziej wpływa na jakość hamowania. Dla hydraulików pewnie znaczenie jest mniejsze, ale zauważalne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, marcesco napisał:

ja ważę 66 kg i naprawdę przy tej masie nawet nie patrzę na inne okładziny niż żywiczne.

Polecasz jakieś konkretnie?

Przy okazji doczytałem, że Shimano zastąpiło model B01s, modelem B03s. Podobno lepsze. Gdybym ja tylko jeszcze wiedział jakie mam w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie polecę Ci nic konkretnego bo mam po prostu stockowe żywiczne od Shimano. Nie widzę potrzeby aby eksperymentować.

Z moją wagą troche przekłamałem, w tym roku zrobiłem około 1200 km z przyczepką i dwójką dzieci, także waga zestawu to około 100 kg. Sam czasem jakiś singielek pojadę i naprawdę nawet nie myślę aby zmieniać okładziny na półmetaliki lub wyżej. Ale nie będę Ci mieszał w głowie bo na mechanikach przejechałem w życiu kilka metrów i się nie znam kompletnie na tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@skom25myślę że jak nie wymienisz tarcz to niczego nie osiągniesz, ale......

Wczoraj przy prostych shimano tarczach założyłem żywiczne klocki , po przejechaniu 1km testowego zaczęły piszczeć, jakby były zaoliwione. Zmieniłem na półmetaliki Accenta i znacznie lepiej.

Na klockach żywicznych pojawił się szklisty nalot ;-(((( Ewidętnie tarcze z wytłoczki nie radzą sobie ..... 

Edytowane przez woojj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marcesco napisał:

ja się podpiszę pod innymi opiniami, że tarcze robią różnicę. Miałem u siebie RT54 180mm (przód i tył), klamki i zaciski MT200, okładziny żywiczne. Słabo to działało, bardzo słabo. Wsadziłem z przodu MT800 160mm a z tyłu RT99 140mm. I to była przepaść.

Aktualnie w 9 rowerach mam łącznie 18 tarcz. Mieszanina klocków metalicznych, półmetalicznych i chyba żywicznych. Nie pamiętam. Przez ostatnie ~15 lat używałem ze 100 różnych tarcz w różnych rozmiarach i nie zauważyłem specjalnej zależności pomiędzy jakością tarcz a siłą hamowania. Aktualnie w endurówce mam altusy z wytłoczki - 203mm. Kosy okrutne ( z przodu hope mono 6, z tyłu formula cośtam ). Klocki metaliczne EBC Gold.

Z tej całej menażerii największy 'bite' mają formule RX na chińskich tarczach za $5.

Mało?

Mam dwa komplety tarcz customowych, robionych ze stali Boehler N690. Twardość 60hrc ( typowe tarcze mają ~40 ). Ten materiał jest zbyt drogi aby którakolwiek popularna firma robiła z tego tarcze. Wpływu na siłę hamowania nie ma. Klocki metaliczne.

Za to zauważyłem, że głupi reset pozycji zacisku potrafi mieć dramatyczny wpływ na hamowanie. Co przerabiałem dzisiaj rano kiedy poprawiłem tylny zacisk w krosiaku.

Edytowane przez uzurpator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak masz tarczę jak patelnia i hope'y to masz taki zapas... że daj Panie spokój. 4 worki po 50kg ziemniaków zatrzyma - z czym do ludzi? ;)  Ale jak masz hamulec ledwie ledwie i tarczę która nie czyści klocków i pył cały czas je przez to szkli to sytuacja wygląda inaczej. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@uzurpator Nie ma co gadać - Shimano schrzaniło niektóre tarcze dokumentnie - robiąc je na prasie i nie poddając dalszej obróbce - to jest syf i już.

Tanie podrabiane "avidy hs1" za 30zł na łeb biją pewnie nowe tłoczone XT'ki z Chin. Piszesz że miałeś w opór tarcz - no ja też pewnie kilka dziesiątek już zdarłem. Miałem obłe Shimano jeden komplet 160mm - zdaje się rt54. Raz w życiu - nigdy więcej! To się do niczego nie nadaje. To gówno nie chce dotrzeć klocków nawet. Masz nowe klocki to się tylko ślizgają po tym i szklą. Bo ostre krawędzie otworów nie zbierają pyłu - dlaczego? No bo bo nie są ostre tylko obłe. Co to za tarcza której klocek nie chce nawet podrapać? Gówno-syf-kiła-mogiła. Ludzie ratują się klockami które mocniej się wgryzają w tarczę z przeciętnym skutkiem... Jakoś na normalnych tarczach Shimano tych po obróbce na magnesówce czy czym je tam polerują żywiczne kloki robią dobrą robotę.

Tak mogę się z Tobą zgodzić jak coś jest stalowe płaskie jak stół i ma ostre krawędzie to wszystko jedno czy zrobiło to Chińskie dziecko czy Japoński inżynier. Żeby działało tak jak trzeba po prostu klocek musi mieć jak się czyścić a nie być lustrem wysmarowanym mąką. Ale jak coś jest zaoblonym kartoflem to niestety tak wyglądają klocki, które po tym jeżdżą. Niestety Twój set z Hope'm wymyka się temu doświadczeniu bo przy tym zacisku i tarczy wielkości 203mm to ona sobie może być zrobiona z krzywego wiadra bo zapas jest na dwóch rowerzystów po 100kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, woojj napisał:

U mnie w magurach zmiana tarcz z oryginalnych na hayes V6 zmieniło wiele, zauważalnie lepsze hamowanie przy tych samych klockach. 

W których Magurach i jakich tarcz? Ja na swoje Storm HC w MT5 nie mogę narzekać. Mam 203/180 i żywica wystarczy. 

PS. Dodam, ze od lat ważę zazwyczaj miedzy 95 a 100kg. ;)

Edytowane przez Brombosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...