Skocz do zawartości

[Lekkie Platformy] alu vs nylon; metalowe piny vs plastikowe wypustki


Clip

Rekomendowane odpowiedzi

na stare lata z różnych powodów nie mam zamiaru przesiadać się na SPD.

Do tej pory jeździłem na atrapach z deca które były na wyposażeniu.

Jeden pękł więc i tak trzeba kupić. Jakby przy okazji dało się zrzucić parę gramów było by fajnie.

Coś tam przewertowałem allegro i w okolicach 100-200PLN da się kupić parę w okolicach lub poniżej 300g.

np coś takiego

https://www.rockbrosusa.com/product-page/rockbros-bike-bicycle-carbon-fiber-du-sealed-bearing-aluminum-pedals-4-colors

https://dartmoor-bikes.com/hardware/pedals/candy-pro

https://xpedo.com/product/pedals/city/trvs-8/ - te są trochę lżejsze od reszty

http://gubchina.com/product/278030952 - te nawet schodzą do 240g (o ile chinczycy nie oszukują)

 

Jeżdżę sporo więc fajnie jakby się nie rozsypały po 3mc.

A najważniejsze żeby trzymały nogę te decathlony o dziwo robią to całkiem nieźle

 

Coś poradzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co tu radzić. Jeśli chodzi o wygląd to każdy będzie miał inne zdanie.

Jeśli o jakość i trwałość to podobnie.  

Moje zdanie jest takie

- rockbros to chińszczyzna. Miałem od nich okulary ( raczej słabe) torebkę na ramę ( super)  i sakwy tylne ( drogie i kicha taka, że wyrzuciłem) Jak będzie z pedałami...?

Dartmoor - nie lubię tej marki.

Xpedo - POLECAM. Mam ich kręciołki w dwóch rowerach. To sprzęt, który podoba mi się na każdym etapie zakupu. Ładne na ekranie, dobre parametry, fajnie zapakowane w firmowym pudełku, w realu zgodne z wirtualną wizją. Jak na razie bez defektów.

Gubchina  :)   co to jest. Ktoś musi wyjść przed szereg żeby złapać pierwsze kule. Może nie trafią i okaże się, że to super sprzęt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nylonowe będą potencjalnie mniej trwałe  ( przy lekkim dzwonie itp. czasem dużo nie trzeba - zwykłą aluminiową platformę można częściowo uszkodzić nawet przy minimalnej prędkości po spotkaniu z korzeniem, podobnie po przytarciu o krawężnik - wchodząc w zakręt niezgodnie ze sztuką ;) ), ale jednocześnie lżejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Mihau_ napisał:

Czym i gdzie w ogóle jeździsz? To by sporo pomogło przy wyborze

no fakt, XC 29"

50% miasto lub drogi podmiejskie - 50% lasy

 

Pytanie w sumie jest bardziej czy lekkie pedały za 100-200PLN mogą być sensowne?

A jeżeli tak to alu czy nylon

 

Czy jednak kupować coś drozszego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takiego trupka którym śmigam do pracy. Miałem założone nylonowe pedały z nylonowymi "pinami"

Zdarzało mi się że but potrafił spaść z platformy przy zjeździe z krawężnika. Jak było mokro było jeszcze gorzej.

Wymieniłem pedały na aluminiową platformę z pinami. Podobne do RockBros.

Była to świetna decyzja, zero wcześniejszych problemów. Czuję się zdecydowanie pewniejszy podczas jazdy.

Dodam że jeżdżę w cywilnym obuwiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam alu rockbross z metalowymi pinami bieżący sezon. Wygląd ok, jakość również ok. But trzyma na nich świetnie ale zależy który. Płaskie letnie alpiny z delikatnym drobnym bieżnikiem jak przyklejone ale już shimano, które mam na chłody mają gruby twardy bieżnik i latają. Z pinów mam już jedną krwawą przygodę golenii. Zgubiłem też kilka pinów, w sumie nie wiem jak, pewnie gdzieś przywalając, w zestawie są zapasowe i właśnie zużyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A ja obecny sezon przejeździłem na Dartmoorach Candy i jestem zadowolony. Wcześniej miałem alu platformy, wiadomo, z metalowymi pinami i dużej różnicy nie odczułem w trzymaniu na obecnych, a kilka razy zdarzyło mi się w mokrym jechać. Za to buty odczuły to zdecydowanie pozytywnie, nowe Northwav'y podeszwę mają jak nową, a starsze Fiveteny dziury mają po wcześniejszych pedałach, ale nic nowego nie przybyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam chińskie podróbki RF Chester'ów. Tylko trzeba dobrze trafić i upewnić się, że kupowana wersja jest na 3 łozyslach maszynowych (coraz trudniej o takie), bez żadnych ślizgów (gdyż ten naród zaczął nawet podrabiać podróbki a potem jeszcze podróbki podróbek i jak łatwo się domyślić każda kolejna generacja jest gorsza).

Z plusów - trwałość, bezproblemowość, niska masa, dostępność "pinów" w kazdym sklepie że śrubami ;) ale fabryczne ciężko zgubić. 

Tu test: https://www.1enduro.pl/test-wheel-up-tanie-pedaly-platformowe/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również polecam WheelUp, ale to zakup obarczony dużym ryzykiem, bo miałem porządną wersję z 3 łożyskami i podróbę podróby, która rozleciała się po 2 miesiącach. Teraz mam NS Bistro i jak na razie fajnie się sprawują i mniej niszczą podeszwę, niż WheelUp ze względu na inny kształt pinów. Aha, obydwie pary to plastiki i pomimo paru spotkań z kamieniami, nic poważnego im się nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie niszczenia podeszwy przez wheel up'y - moich 2 sezonowych 5 10 freeriderów nawet nie nadgryzły. Zrobiłem na tych pedalach około 7kkm.

Faktem jest, że trudno teraz o prawilną wersję. Można ew. kupić mzyrh które mają inny kształt platformy (są dostępne na ali) i są mechanicznie zrobione jak należy. Wrzuciłem kiedyś tu w temacie platform porównanie mzyrh vs. wheel-up.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę od ponad dwóch lat na tych GUBach z linku z pierwszego postu. Solidne, dobrze wykonane. dałem wtedy za nie jakieś 90zł z wysyłką. Łatwo się je serwisuje i są dobrze uszczelnione. Piny trzymają dobrze choć potrafią zniszczyć podeszwy (nie po pierwszej jeździe ale regularna jazda w tych samych butach już da taki efekt). Po dwóch latach i kilku przytarciach o podłoże delikatnie zaczęła schodzić z nich farba na brzegach. Ogólnie bardzo polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...