[Przednia przerzutka] Częściowo zerwane mocowanie typu Direct -GRX 800

[Filip71]

Hejka - w te wakacje odebrałem Gravel-a robionego na zamówienie. 
 

W ten weekend podczas spokojnej jazdy nagle zaczął łańcuch ocierać o przednią przerzutkę i po kilku metrach spadł. Okazało się, że „ ustrojstwo” do którego przykręca się przednią przerzutkę było przymocowane do rury podsiodłowej na dwa nity ok. 3 mm i jeden pękł i wypadł.

Zirytowałem się gdyż przez taką pierdołę łańcuch porysował mi korbę, która wyglądała jak nówka.

Chcę to reklamować i patrzyłem w internecie, że takie mocowania typu Direct do przedniej przerzutki mocuje się na śruby - a u mnie było zamocowane na 2 nity o średnicy ok. 3 mm.

Parę rzeczy umiem zrobić przy rowerze ale nie jestem specem od sprzętu rowerowego i nie wiem czego żądać od producenta roweru:

1. aby przynitował to mocowanie jeszcze raz do ramy - bo taki sposób mocowania jest często stosowany i jest OK

2. aby jednak postarał się i wykonał mocowanie na śruby wkręcanie co jest także mniej kłopotliwe w przypadku awarii gdyż śrubę mogę sobie sam przykręcić nową.

Jakie sposoby mocowania są u Was i co sądzicie o sposobie mocowania na nity?

Z góry dzięki za opinie i wszelkie sugestie :-)

 

 

[Gość]

Gwarancja lub rękojmia to raz, nawet się nie zastanawiaj. Nie daj sobie tylko wcisnąć kitu że to Twoja wina lub coś podobnego.

Śruby są lepsze, bo zawsze możesz samemu wymienić hak. Obawiam się jednak, że teraz nie będzie to możliwe, bo nie ma w tym zrobić gwintu.

No i oprócz naprawy ramy, żądaj rekompensaty lub wymiany korby. Przecież to ich wina, nie powinieneś z tego tytułu ponosić strat.

[Filip71]

Dzięki za odpowiedzi.

Na razie nie zdradzę producenta gdyż zobaczę jak zareagują. Gdy zostanę obsłużony dobrze lub źle - wtedy opiszę wszystko.