Skocz do zawartości

[Przerzutka tylna] Shimano Deore XT 781 vs 786


denipp

Rekomendowane odpowiedzi

Tak. Odkręcasz 3 śrubki, czyli tą pokrywkę. Wyciągasz całe sprzęgło i zakładasz nowe. Dokręcasz pokrywkę i załatwione.

Mi nie padło, ale zrobiłem z 2000 km dopiero. Ogólnie nie jest to element którym bym się martwił. Strzelam że prędzej rozwalisz tą przerzutkę/ złapie luzy niż zajeździsz to sprzęgło. Słyszałem że ludziom padały te sprzęgła, ale raczej w wyniku braku serwisu. Wypada to raz na rok rozkręcić i wyczyścić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.10.2021 o 12:52, Dokumosa napisał:

Trwałość niestety jednej i drugiej jest marna ale porównywalna. To pierwsze XTki, które u mnie przetrwały zaledwie kilka kkm (pojawia się duży luz na głównym piwocie). Śmiem twierdzić, że M8000 jest trwalsza (nie licząc "plastelinowego" wózka).

Potwierdzam odnośnie M781. Ten badziew wytrzymał u mnie z 4 tyś km i miał okropny luz na osi wózka. Wcześniej miałem M780 które wytrzymało bez luzów ponad 20 tyś km, ale niestety zmieliłem ją patykiem. Na szczęście Shimano uznało gwarancję M781, a sklep zwrócił kasę. Udało mi się kupić jeszcze starszą wersję M780 i pięknie działa do dziś od ponad 10 tyś km.

Japończycy coś potanili, gdy zamiast M780 wprowadzili M781. Niby te przerzutki różniły się tylko direct mount, ale okazało się, że nie tylko, bo pogorszyli przy okazji materiały panewki osi wózka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteśmy przy jakości, to miałem XT 9s 771 i od razu 10s 781, mogłem sobie porównać. 9s była wykonana perfekcyjnie, czuło się że to wysoka klasa. Zmieniałem wtedy z 9s 592, która też była bardzo fajna, ale mimo to było czuć różnicę. Wziąłem 10s i mina mi jakoś zrzedła. Z tego co pamiętam pojawił się plastik a przerzutka od początku miała luzy. Byłem strasznie zawiedziony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.10.2021 o 07:53, skom25 napisał:

A jego koszt, to zastraszające 30 zł i 10 min roboty :P

 

Można odpowiedzieć przez analogię: ludziska preferują napędy 1x z przodu żeby się miało mniej co psuć. Więc serwis czy wymiana takiego pierdolniczka też może być na liście potencjalnych dezaprobat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba tylko jak ktoś ma dwie lewe ręce i jeździ do momentu aż coś się rozpadnie. Jeżeli samo Shimano w dokumentacji pokazuje jak to zrobić, to najzwyczajniej w świecie jest to kretyńsko łatwe. No ale tak, możesz mieć rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.10.2021 o 12:19, skom25 napisał:

Słyszałem że ludziom padały te sprzęgła, ale raczej w wyniku braku serwisu. Wypada to raz na rok rozkręcić i wyczyścić. 

Tam za bardzo nie ma co serwisować bo pod osłoną sprzęgła jest uszczelka która skutecznie chroni przed brudem. Mi sprzęgło padło po jakiś 6tys km i w środku nie było żadnego syfu, (pękła blaszka trzymająca bębenek sprzęgła ) przy 10tys wymieniałem w tej przerzutce kółka i w środku też było czysto. Teraz przerzutka ma przejechane 13tys km i nadal działa dobrze ale już nie wzorowo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...