Skocz do zawartości

[Naprawa ramy karbonowej] czy robił to któryś użytkownik forum?


Rekomendowane odpowiedzi

Mój karbon wziął się i penk...

W praktyce pełną odpowiedzialność za to wydarzenie ponoszę stuprocentowo ja sam  :)

Jak na moj sposób traktowania było to do przewidzenia,  pytanie jedyne i sensowne to w którym miejscu. 

Czy ktoś bawił się w naprawę w warunkach domowych? 

Pęknięcie pojawiło się na dolnej rurze pomiędzy mufą suportu i otworem na śrubę koszyka,  który jest, że względu na dizajn ramy, jednym z niewielu miejsc gdzie umieszczenie go było możliwe. 

Nabyłem zestaw reanimcyjny który wg producenta ma być dobrym sposobem dla początkujących karborzeźbiarzy,  do naprawy uszkodzonych elementów karbonowych i wzmacniania miejsc obciążonych. 

Powod powstania problemu? Do roweru założony jest silnik elektryczny który porusza się w mufie, niestety, napierając/uderzając o spód dolnej rury. Fabryczny sposób mocowania silnika jest średnio stabilny. Dokrecałem regularnie,  średnio skutecznie. 

I tu prośba: podzielcie się swoimi dziełami,  jeśli robiliście samodzielnie naprawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj to komuś, kto się na tym zna. Źle naprawisz, to pęknie w innym miejscu. W miejscu pęknięcia nie można zaklajstrować ani za mocno ani za słabo, bo obciążenia muszą się odpowiednio równo rozkładać w ramie. Poszukaj w sieci informacji o tym, poczytaj i posłuchaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh... nie wiem czy czytałeś treść mojego wpisu. Ja nie szukam firmy która to zrobi. Po drugie interesują mnie doświadczenia tych którzy się bawili w coś takiego, może się podzielą efektami z materiałem foto. 

To nie jest typowe pęknięcie dla karbonu. 

Nie ma powodu ani sensu naprawiać ramy która ma 13 lat bo usługa będzie absurdalnie kosztowna,  co nijak nie ma ekonomiczne sensu. Jeśli pęknie to pęknie,  trudno. To będzie eksperyment.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, tobo napisał:

Eh... nie wiem czy czytałeś treść mojego wpisu. Ja nie szukam firmy która to zrobi. Po drugie interesują mnie doświadczenia tych którzy się bawili w coś takiego, może się podzielą efektami z materiałem foto. 

To nie jest typowe pęknięcie dla karbonu. 

Nie ma powodu ani sensu naprawiać ramy która ma 13 lat bo usługa będzie absurdalnie kosztowna,  co nijak nie ma ekonomiczne sensu. Jeśli pęknie to pęknie,  trudno. To będzie eksperyment.

Czytałem Twój wpis. Dostępne zestawy do naprawy ram karbonowych (taśmy i kleje) to tylko prowizorka do zrobienia w terenie, żeby dojechać do domu. Jeśli chce ktoś naprawić ramę porządnie i trwale, musi się znać na budowie ram karbonowych, jak układa się włókna i w jakich kierunkach przy budowie ramy, trzeba wiedzieć, że żywica tylko trzyma włókna, a nie zapewnia wytrzymałość ramie. Jak masz ramę z czasów wczesnych eksperymentów z łączeniem napędu elektrycznego z ramą karbonową, to może ona mieć błędy konstrukcyjne nie do poprawienia. Zawsze tak jest z nowatorskimi produktami. Naprawia się karbonowe elementy samolotów, więc i karbonowy rower da się naprawić. Jak naprawiać ramę z włókna, mógłby tylko odpowiedzieć ktoś, kto się na tym zna, a tu pewnie nie ma nikogo takiego. Więc jeszcze raz: rób sam domorosłą fuszerkę, która może jeszcze pogorszyć sytuację i spowodować dalsze pękanie ramy w niespodziewanych miejscach, albo daj to komuś, kto się na tym zna. Pamiętaj, że rama to także bezpieczeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy masz coś jeszcze- naprawdę sensownego,  ale tak NAPRAWDĘ,  do powiedzenia? Jeśli nie masz albo nie masz na temat  - to ja zdecydowanie dziękuję za dalsze uświadamianie. Bo robisz tu BURDEL. Ja burdelem, w żadnej opcji, NIE jestem zainteresowany. 

Rama nie ma żadnych błędów konstrukcyjnych. Uświadomię cię: pękła ponieważ dolna rura była wielokrotnie uderzana przez mało stabilnie zamocowany silnik.

Nie, rama w wyniku tej naprawy tego miejsca nie pęknie bardziej,  dalej ani gdzie indziej. Jej używanie w ŻADEN sposób nie stwarza zagrożenia ponieważ jak na rodzaj roweru użytkowana jest zupełnie inaczej niż jej przeznaczenie. Rower enduro w zastosowaniu miejskim. Silnik nie będzie po naprawie powodował uszkodzeń ponieważ zostanie ustabilizowany w miejscu zamontowana eliminując przyczynę powstania uszkodzenia. 

Jeśli zamierzasz KOLEJNY raz coś tu wrzucić w swoim stylu poproszę administrację o posprzątanie.  

Sytuację to pogorszy,  i to na pewno, twoje dalsze trucie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

To zależy czy chcesz to zrobić elegancko czy poprostu zrobić. 

Bo jak poprostu zrobić nie martwiąc się jak to będzie wyglądało to nie jest to wybitnie skomplikowane. Kupujesz.maty węglowe żywice i lecisz warstwa po warstwie. 

Jak ma to jeszcze wyglądać profesjonalnie to wypadało by na czymś poćwiczyć. 

Pokaż lepiej jak to wygląda może coś się wymyśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już za późno,  jest po klejeniu  :)

jutro będzie czas obróbki,  choć super estetyka jest sprawą raczej mało istotną. 

jedyne co mi chodzi po głowie to że całość trzeba będzie ustabilizować innym kompozytem i/lub dodatkowym wzmocnieniem z blachy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.09.2021 o 00:07, tobo napisał:

Jej używanie w ŻADEN sposób nie stwarza zagrożenia ponieważ jak na rodzaj roweru użytkowana jest zupełnie inaczej niż jej przeznaczenie. Rower enduro w zastosowaniu miejskim.

Faktycznie, pęknięcie na dolnej rurze jest całkowicie bezpieczne. Nie zamierzam Cię odwodzić od tego pomysłu, bo to Twoja sprawa, ale ja i pewnie większość użytkowników tego forum, bazując na opisie problemu, bała by się o swoje zęby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie,  wiesz jakie to ryzyko,  zapewne mając wszystkie niezbędne dane z mojego opisu. 

Zastanawiam się ile jeszcze będzie wpisów nie na temat,  od bojących się, nie w temacie napraw i tym podobnych....

Uwielbiam komentarze na temat i od zorientowanych. To sarkazm był. W razie wątpliwości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...