Skocz do zawartości

[4000] Trek Domane AL3 Disc 2021


Lechfree

Rekomendowane odpowiedzi

Cytat

Jeśli chodzi o krossa to szukałbym raczej rozmiaru S. A tak ogólnie spoko cena jak na ten rocznik i graty. Dzisiaj żeby kupić coś nowego i porownywalnego to mówimy o kwotach 6+

Przekrok 76. Myślisz, że rozmiar M byłby dla mnie za duży? Teoretycznie nie mam daleko, żeby podjechać sie przymierzyć, jeśli cena jest odpowiednia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lechfree napisał:

Na razie Trek poszedł w odstawkę. Ten Kross podoba mi się wizualnie tylko pytanie czy za ten osprzęt i jego stan nie przepłacę?

Ogłoszenie jest już nie aktualne, zapewne już się sprzedał. Tak jak pisałem wcześniej oferta nie była zła.

Jak szukasz roweru używanego, szukaj wśród tych do których możesz się przymierzyć i chociażby się przejechać.

Jest jeszcze jeden problem, ostatnio wzrosła kradzież rowerów, warto zwrócić uwagę czy rower ma jakiś dowód na zakup, oby się nie okazało że to pożyczony rower.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież aż tak źle nie jest żeby mając 4tys z używanych rowerów wybierać takie dziady na sorze...

Jak można sobie kupić np. taki rower:

https://www.olx.pl/d/oferta/szosa-full-karbon-centurion-rozmiar-54-CID767-IDLt26f.html#f82cde96a5

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-centurion-gigadrive-carbon-ultegra-2x11-fv23-46-60-CID767-IDHyHyJ.html#1f8769a72e

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, clavdivs napisał:

Ogłoszenie jest już nie aktualne, zapewne już się sprzedał. Tak jak pisałem wcześniej oferta nie była zła.

Jak szukasz roweru używanego, szukaj wśród tych do których możesz się przymierzyć i chociażby się przejechać.

Jest jeszcze jeden problem, ostatnio wzrosła kradzież rowerów, warto zwrócić uwagę czy rower ma jakiś dowód na zakup, oby się nie okazało że to pożyczony rower.

 

Do tego Krossa będę mógł się przymierzyć i mam papiery. Muszę sprawdzić geometrię, bo teoretycznie mój wzrost się łapie do rozmiaru M, ale przekrok może być przeszkodą;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z krossem jest o tyle mniejszy problem, że możesz się przymierzyć do dowolnego vento, a jest to popularny rower. Zwracaj uwagę na to aby pod mostkiem były podkładki, aby mieć możliwość dopasowania wysokości mostka.

Panowie ciśniecie po tej sorze.

Sam miałem i użytkowałem przez jeden sezon, złego słowa nie powiem. W tym były takie trasy jak Świnoujście -hel, Warszawa -Zakopane.

Wśród znajomych, tez były przypadki że bez kompleksów na jeden strzał 300km. Tez nie słyszałem aby ostro narzekali.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domane ma być rowerem wygodnym z tarczami z ramą na dożywotnią gwarancje. Nie dziwi nie ta waga, realnie jak się porówna rowery na tarczach to 10,5 kg nie jest czymś nadzwyczajnym.  Kross vento, Giant conntend to tez okolice 10kg.

Obecnie ceny rowerów z obreczówkami sa zupełnie inne, niż te z tarczami wystarczy wejść do sklepu. Tak samo hydrauliczna 105, to zupełnie inna półka cenowa jak mechanczna 105. Rower ocenia się na podstawie wszystkich parametrów, a nie tylko po napędzie, który się zużywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, clavdivs napisał:

Panowie ciśniecie po tej sorze.

Daj spokój ;) dlaczego ktoś cisnąć ma po sorze? Napęd jak to napęd - bardzo przyjemny.

Cytat

Obecnie ceny rowerów z obreczówkami sa zupełnie inne, niż te z tarczami wystarczy wejść do sklepu.

No tylko kolega szuka używanego roweru... i dostanie w tej cenie w imię tego co napisałeś, gówno nie hamulce, gówno nie koła, ale za to w gratisie 2kg... Taki sobie deal.

Cytat

Rower ocenia się na podstawie wszystkich parametrów, a nie tylko po napędzie, który się zużywa.

No właśnie - podaj jeden element który ma ten trek i choćby leżał koło adekwatnego z tego centuriona...

PS. Szosa na tarczach to albo nie ta półka cenowa... albo dostaje się grubo przepłacony bardzo przeciętny rower, który absolutnie nie ma żadnych najmniejszych zalet nad szosą na obręczówkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, clavdivs napisał:

z ramą na dożywotnią gwarancje

dla pierwszego właściciela, argument przy zakupie używki żaden

Cytat

Rower ocenia się na podstawie wszystkich parametrów, a nie tylko po napędzie, który się zużywa.

No to oceniamy. Najtańsze koła, najsłabsza, ciężka rama i podstawowe podzespoły windujące wagę roweru do grubo ponad 10kg. Jakby to była emonda slr na sorze to nikt by się nie czepiał "całokształtu"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie warte, fajny rower, tylko w ofercie jest 3 999 zł, nie 3 700 zł i to jest najprawdopodobniej rower zbyt mały dla Ciebie, więc nie do końca rozumiem czemu na takie patrzysz.

12 godzin temu, clavdivs napisał:

Obecnie ceny rowerów z obreczówkami sa zupełnie inne, niż te z tarczami wystarczy wejść do sklepu. Tak samo hydrauliczna 105, to zupełnie inna półka cenowa jak mechanczna 105. Rower ocenia się na podstawie wszystkich parametrów, a nie tylko po napędzie, który się zużywa.

I to jest najlepszy argument, żeby - gdy się naprawdę nie potrzebuje roweru na tarczach - kupić rower z obręczówkami w rozsądnej cenie i sporo zaoszczędzić. Ceny rowerów z hamulcami tarczowymi wynikają z boomu na nie i są zawyżone, przecież wszyscy to wiedzą i widzą. 

Nie bardzo rozumiem dlaczego uparcie twierdzisz, że jak coś jest droższe to na pewno to jest merytorycznie uzasadnione. No niestety nie jest. Droższe jest, bo jest boom na tarcze i kupują je właśnie też ci, którzy ich zupełnie nie potrzebują.

Wszystkim wieszczącym z pełnym przekonaniem, że za max. 3 lata rowery na szczękach można będzie wyrzucić na śmietnik, bo to taki przeżytek, uprzejmie przypominam na jakich hamulcach jechał parę tygodni temu obecny mistrz olimpijski. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem na szczekach po Mazowszu i naprawdę nic im nie brakowało. Kolega jeździ w górach, robi na zjazdach 70 km/h i też jakoś nie narzeka. Dobre klocki, wyregulowane szczęki i taki rower naprawdę daje radę. Zaryzykuję nawet stwierdzeniem, że przyzwoite szczęki (105 i w górę) hamują lepiej niż mechaniczne tarczowe. Wiem, bo używałem/ używam obydwu rozwiązań.

Jedyna wada to że ściera się równocześnie obręcze. Jeszcze do niedawna sądziłem że jest to problem, ale tak naprawdę wcale tak nie jest. Taka wada teoretyczna.

100 razy bardziej bym wolał przyzwoity rower na szczękach, niż takiego pseudo szosowego klocka na tarczach. No chyba że piszemy o Road+, to tutaj jakby wyboru nie ma.

A co do peletonu. Strzelam że kolarze mają różne preferencje, ale są zobowiązani do używania sprzętu dostarczonego przez producenta. A ten sprzęt ma być reklamą marki. Oglądałem filmik gdzie pytano o szerokość kierownicy. Kilku powiedziało że lubi rozmiar X, ale nie może go używać, bo nie ma go w o ofercie sponsora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, mzm napisał:

Według mnie warte, fajny rower, tylko w ofercie jest 3 999 zł, nie 3 700 zł i to jest najprawdopodobniej rower zbyt mały dla Ciebie, więc nie do końca rozumiem czemu na takie patrzysz.

Zasugerowałem się rozmiarem S z Kross, ale w Kross długość górnej rury to 54. No to na spokojnie szukam dalej;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, skom25 napisał:

Jeździłem na szczekach po Mazowszu i naprawdę nic im nie brakowało. Kolega jeździ w górach, robi na zjazdach 70 km/h i też jakoś nie narzeka. Dobre klocki, wyregulowane szczęki i taki rower naprawdę daje radę. Zaryzykuję nawet stwierdzeniem, że przyzwoite szczęki (105 i w górę) hamują lepiej niż mechaniczne tarczowe. Wiem, bo używałem/ używam obydwu rozwiązań.

Jedyna wada to że ściera się równocześnie obręcze. Jeszcze do niedawna sądziłem że jest to problem, ale tak naprawdę wcale tak nie jest. Taka wada teoretyczna.

100 razy bardziej bym wolał przyzwoity rower na szczękach, niż takiego pseudo szosowego klocka na tarczach. No chyba że piszemy o Road+, to tutaj jakby wyboru nie ma.

A co do peletonu. Strzelam że kolarze mają różne preferencje, ale są zobowiązani do używania sprzętu dostarczonego przez producenta. A ten sprzęt ma być reklamą marki. Oglądałem filmik gdzie pytano o szerokość kierownicy. Kilku powiedziało że lubi rozmiar X, ale nie może go używać, bo nie ma go w o ofercie sponsora.

też zalezy ile kolega waży i zależy czy jest sucho. W gorszych warunkach i na bachledówki, pitoniówki, przełęcze karkonoskie i inne atrakcje w górach tarcze lepsze dla cięższego zawodnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłeś na mechanicznych tarczach? Bo ja mam w Gravelu. W podstawowym układzie, nawet TRP Spyre hamuje byle jak. Żeby doprowadzić je do jako takiego hamowania, trzeba worka pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę! Bardzo pomogła na siłę hamowania wymiana na tarcze od shimano. Nie mam pojęcia dlaczego ale tarcze TRP są badziewne. 

Nowe tarcze wleciały wraz z nowymi kołami(koła w cenie roweru). to kolejny argument by kupić rower z nowymi standardami bo choćby koła użyjesz w kolejnej szosie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie moja opinia nic nie wniesie ale..

Abdesign

Porównujemy rower 6miesieczny bardzo zadbany z papierami z szosą po kilku sezonach. 

Czy hamulce mechaniczne są do bani? Prawda ma bardziej odcień szarości, niż taka czarnobiała opinia. Znów wrócę do praktyki.

Sprawdzałem mechaniczne hamulce, na przełeczy Knurowskiej, sam ważę powyżej 90kg, rower plus rower namiot i różne szpargały, wszystko razem w okolicach 120-130kg. Tarcze 140mm nie zabiłem się. Można z takimi hamulcami żyć.

Oczywiście że rower na klasycznych hamulcach nadal jest w użyciu, ale gdy nadchodzi jesień, słabe warunki pogodowe, mrok. To inaczej się patrzy na ten rower na tarczach.

Rowery na tarczach mechaniczny jak Kross Vento, Giant Conntend, Trek Domane, sprzedały się bardzo szybko.

Mihau 

Trek Domane, w rozmiarze 56 wazy w okolicach 10.6kg. Reszta rowerów na tarczach z podobnym osprzętem też waży w okolicach 10kg z hakiem.

Emonda w takiej cenie, może tylko oznaczać że sprzedaje ja złodziej. Bo sama rama kosztuje wiecej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Mateusz_Brycki napisał:

No to masz tarcze, które nie są kompatybilne z tym kształtem klocków.

Kończę offtop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@skom25 W pierwszej chwili myślałem, że masz rację, ale widze ze tarcze starych kołach zużywały sie dokładnie tak samo. Nie widzę co tu może być niekompatybilne.

 

Tym niemniej,  swoim przykładem mogę powiedzieć że lepiej wziąć rower na nowych standardach, choćby był trochę cięższy i na niższej grupie, niż stara i teoretycznie "lepsza" szosa.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, skom25 napisał:

A co do peletonu. Strzelam że kolarze mają różne preferencje, ale są zobowiązani do używania sprzętu dostarczonego przez producenta. A ten sprzęt ma być reklamą marki. Oglądałem filmik gdzie pytano o szerokość kierownicy. Kilku powiedziało że lubi rozmiar X, ale nie może go używać, bo nie ma go w o ofercie sponsora.

Wiadomo, że zespół jeździ na tym co dostarczy producent i wiadomo, że Ineos jest ostatnią World Tourową ekipą jeżdżącą w tym sezonie na szczękach, ale pomijając to wszystko chodzi mi tylko o prosty fakt jak drut fakt, że jeżeli dziś ktoś na szczękach wygrywa najważniejsze wyścigi świata to pisanie, że szczęki to taki przeżytek, że zwykły (w porównaniu do Carapaza) Janusz rowerowy nie powinien nawet rozważać kupowania szosy na nich jest co najmniej zabawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...