Skocz do zawartości

[Poszukiwany partenr] i nauczyciel do jazdy po TPK


Szym3kSzym3k

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Sam mieszkam pod Toruniem, niestety jest tu płasko, a zawsze ciągnęły mnie górki, ale jakoś nigdy nie było na to czasu. Poszukuję kogoś kto pokazał by mi TPK, i jego lekką wersję pod MTB. Sam mam hardtaila z 120 mm skoku, wiec  żadne mocne skakanie raczej nie wchodzi w grę. Też moje umiejętności raczej są wątpliwe, więc musiała by być to osoba cierpliwa.

 Mój wiek to 4 dyszki.

P.S.

Znacie może jakieś szkoły MTB w Trójmieście?

Pozdrawiam,

Szymon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś chciał pojeździć w grupie po TPK to można dołączyć np. do:

- Zdrowy Rower - jeżdżą cały rok w soboty rano

- 4YourBike

- Decathlon Rumia też coś organizuje od czasu do czasu

- jak to ma być niewymagające MTB, to możesz kiedyś pojechać ze mną ;)

 

Jeśli szukasz trenera to jest jeszcze Daniel Majkowski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Można też samemu poznać TPK dzięki tej mapie szlaków MTB:

https://www.trailforks.com/region/trojmiejski-park-krajobrazowy-21295/

Są tu zaznaczone kolorami szlaki rowerowe, najłatwiejsze są szare ( fioletowawe jakby )  i zielone, średnia trudność to niebieskie. czerwone są trudne i czarne najtrudniejsze. Hopki, jumpy, dropy i inne specjalne przeszkody są oznaczone ikonami, ale na niebieskich i łatwiejszych szlakach bardzo rzadko one występują.

Apka ( nawigacja ) na jeden rejon jest darmowa i obejmuje obszar o boku około 40km.

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.pinkbike.trailforks

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

Kilka screenów z strony mapy Trailforks, TPK, Las Oliwski, wersja web ( ogólnodostępna dla każdego z poziomu przeglądarki bez logowania ani konta )

https://www.trailforks.com/region/trojmiejski-park-krajobrazowy-21295/?activitytype=1&z=13.7&lat=54.38876&lon=18.54517

 

1. Widok podstawowy, szlaki oznaczone kolorami trudności

cqDF5oX.jpg

kolory trudności od najłatwiejszych do najtrudniejszych :

My4uy52.jpg

w uproszczeniu :

mountain_biking_trail_grades_cross_count

Fioletowe do dojazdówki / podjazdówki, z reguły bardzo łatwe i szerokie.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

2. Heatmap, czyli gdzie ludzie najczęściej jeżdżą:

VRm1Ko0.jpg

Im grubsza i bardziej intensywnie czerwona kreska to tym większą aktywność na  tym szlaku

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

3. Status ścieżek

cGw59F7.jpg

zielony = ok

żółty = mały problem

pomarańczowy = poważny problem, ciężko ja używać

czerwony = ścieżka kompletnie zamknięta / zdewastowana / totalnie zaśmiecona po wycince lub rozjeżdżona harwesterami

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

4. Kierunek jazdy na ścieżkach

FkaBJDd.jpg

Strzałka pokazuje dominujący kierunek, im bardziej czerwona ścieżka tym bardziej jednokierunkowa, zielone są używane prawie równo w obie strony.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez rezerwat Dolinia Stryży na Trailforks przechodzi tylko jedna ścieżka, w dodatku prowadzi ona szeroką i powszechnie używaną drogą. Takie drogi zwykle są w rezerwatach udostępniane do ruchu turystycznego, w tym rowerowego. Nie widzę za bardzo sensu w usuwaniu jej z bazy danych. Można wiedzieć skąd taki pomysł i info?

edit: właśnie widzę że "Rykoszet" w rezerwacie Źródliska w Dolinie Ewy jest zamieniony z szlaku rowerowego na wyłącznie pieszy, czyli chyba faktycznie coś jest na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest coś na rzeczy, bo rozmawiamy z Nadleśnictwem i Dyrekcją Parku Krajobrazowego na temat zalegalizowania singli w rejonach bit foot works.

Jednym z warunków jest zabezpieczenie rezerwatów przed jazdą po za udostępnionymi szlakami.

W dolinie strzyży przez teren rezerwatu przebiegają:

Część z nich pokrywa się z szlakami pieszymi, ale na terenie rezerwatu nie oznacza to dopuszczenia ruchu rowerowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@c1ach

To jest bardziej skomplikowane niż Ci się wydaje 😊 Po pierwsze Tarilforks to nie kilku kolesi wymyślających nazwy ścieżek, tylko największa na świecie baza danych dotycząca ścieżek MTB i też gigantyczna społeczność która tą bazę ciągle dobrowolnie rozwija. 395,870 ścieżek vs 49,069 na zimującym drugą pozycję MTB Project. W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym różnica jest dużo bardziej drastyczna : Tarilforks : 635, MTB Project : 2 ( słownie tylko dwie ścieżki ma dodane ).

Ja osobiście do kolarstwa wróciłem wiosną tego roku po dłuższej około 10 letniej przerwie. Testowałem kilkanaście aplikacji i zbiorów map by się przekonać że najbardziej użyteczne to właśnie Tarilforks i Strava. Strava się jedynie sprawdza jako loger do zapisu aktywności. KOM-y Stravy jako punkt odniesienia to bardzo słabe narzędzie. Największa zaletą Tarilforks jest system oceny trudności szlaku widoczny w aplikacji, raporty z ostrzeżeniem o możliwych problemach, stanie ścieżki i blokadach. Do tego zdjęcia i filmy, przypisane do ścieżek. Komentarze ścieżek z których też się można sporo dowiedzieć. Do tego ogólny obraz pokazujący wszystkie osobiste ślady tras nałożone na siebie żółtym kolorem:

9kkLPsT.jpg

A co do zakazów i rozmów z nadleśnictwem sprawa jest bardzo trudna. Gdańsk nie jest małą gminą typu Świeradów – Zdrój gdzie burmistrz zapewne doskonale rozumie pozytywny wpływ powstawania szlaków MTB na dochody z turystyki i jest w stanie wpłynąć na lokalne nadleśnictwo by ułatwiało kolarzom życie. Tutaj leśnicy są skoncentrowani na wywożeniu z lasu maksymalnie dużej możliwej ilości m3 drewna. Ochrona przyrody to margines i listek figowy na ich niszczycielską, zachłanną działalność.  Także zależy im by pokazać że robią coś dobrego z czysto marketingowo - korporacyjnych powodów. Zakaz w Dolinie Strzyży niczego nie zmieni, za dużo powstało w okolicy osiedli mieszkaniowych na południu Gdańska, by ludzi omijali ją po drodze w głąb TPK. To jest tylko gest dobrej woli środowiska BFW i kamuflaż dla leśników -  bezwzględnych pilarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Sprawa legalizacji się rozwija a tymczasem dyrekcja TPK a nie Nadleśnictwo staje okoniem do rowerzystów i wszelkiego typu sportowców / imprez wewnątrz TPK:

https://rowery.trojmiasto.pl/Single-tracki-w-TPK-Kolejny-projekt-zostal-wstrzymany-n161896.html

Uważają rowerzystów wewnątrz parku za zło które trzeba usuwać dla ochrony przyrody, tymczasem korporacja Lasy Państwowe tek traktuje przyrodę w nieporównywanie większej destrukcyjnej skali:

https://www.facebook.com/Fidelissiluas/?ref=page_internal

Jeżeli harwester leśników wielkości czołgu zostawiający koleiny szerokie na około 3m i głębokie do nawet 70cm jest ok w TPK, a rower to dewastacja przyrody to coś bardzo nie tak jest z logiką dyrekcji TPK.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...