Skocz do zawartości

[Pierwszy full] XC czy Trail


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Mateusz_Brycki napisał:

Porównujesz rozmiar S do S? Rockrider ma inną rozmiarówkę, gdzie w Canyonie do 174cm jest S, w Rockriderze do 174cm jest M

Reach na 174cm wzrostu to 410mm Canyon i 420mm Rockrider.

 

Mea culpa... zakładka w LuxT i czytałem tamte dane...

@wkg

Cytat

I oczywiście duzy reach w XC jest wada , ale kto by tam zawracał sobie głowę drobiazgami - grunt to płynąc z marketingowym prądam :)

To wg Ciebie np. Trek, Spec, Orbea, Scott, Cannondale, Merida, Canyon, BH... wszyscy tłuką od najmniejszych rozmiarów grubo ponad 420mm i stack <600mm ... czyli co wszyscy się zmówili z jednym marketingowcem ? Pytam serio bez żadnej złośliwości, bo może Oni czegoś nie wiedzą.

Tak zrobiłem szybki strzał po ich maszynach do XC... nie jakiś tam pseudo xc turystycznych tylko rasowych maszynach , no tłuką jak z jednej formy od chińczyka ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, DarekH napisał:

To wg Ciebie np. Trek, Spec, Orbea, Scott, Cannondale, Merida, Canyon, BH... wszyscy tłuką od najmniejszych rozmiarów grubo ponad 420mm i stack <600mm ... czyli co wszyscy się zmówili z jednym marketingowcem ?

Trochę tak to wygląda w XC.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Mateusz_Brycki napisał:

Decathlon tak samo jak Kross zrezygnował z podwykonawców. Sam robią. Przynajmniej te droższe, tańsze nie mam pojęcia, pewnie Chiny

No niektóre marki decydują się na takie kroki, tym bardziej po 2020r. Nie wiem jak Spec/Trek kiedyś czytałem, że najwyższe modele są robione w USA, ale ile w tym prawdy. 

@wkg no nie jestem usatysfakcjonowany... ale na pocieszenie, znalazłem jednego uznanego producenta, który chyba stwierdził, że co za dużo to niezdrowo ;) Mondraker (jeden z prekursorów progresywnej ramy) w najnowszym F-podium jednak skrócił reach co nie zmienia faktu, że startuje z 430mm w rozmiarze S 😱

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, tu nie ma dobrych czy złych wyborów. Na strome, trudne zjazdy, czasem skoki, single w dół lepsza jest geometria progresywna. Długa rama, krótki mostek, większy skok zawieszenia, niższy suport, płaska główka. Do jazdy po bardziej płaskim - progresywna jest gorsza bo zamulająca. Ale to tak poważnie zamulająca. Po prostu masz rower jak autobus. 

Troche się śmieję z tego, że teraz każdy rower chce być progresywny - bo taka moda. Zwrotne, zwarte rowery są passe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, some1 napisał:

A jak ktoś nie chce, to stwierdza że nie ma gdzie jeździć, sprzedaje rower i potem w kółko pisze o tym w internecie. 

Gorzej jak w kółko pisze o kupnie "czołgu" do jazdy po bułki a gromadka klakierów przytakuje ;) Ale wiadomo, fora cieszą się coraz mniejszym zainteresowaniem a o czymś trzeba klepać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziwna ta jazda po bułki.... a może z tego wszystkiego wyłapałeś tylko "szuter"? 😄

W dniu 3.09.2021 o 18:40, 3citybike napisał:

Tylko trasy leśne - wzgórza morenowe wokół Trójmiasta, ścieżki szutrowe, ścieżki leśne z korzeniami, droga asfaltowa to dojazdy do lasu. Nie skaczę, ale teren jest urozmaicony, sporo górek, podjazdów i zjazdów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, 3citybike napisał:

Zbyt technicznie dyskutujecie 🙂 wiec zaczynam się gubić co jest dobrym wyborem, skoro jeszcze niedawno najlepsza opcja to Lux CF 6

Jeżeli już masz coś brać to za te $$$ to uważam, że najbardziej uniwersalny będzie Lux Trail, dojedziesz, podjedziesz, zjedziesz nawet ambitniejsze single w TPK. Sąsiedni wątek kolega z 3miasta odebrał LuxTrail CF6 poczytaj, napisz można się spotkać to zobaczysz na żywo rowerek, może przejedziesz się i poczujesz czy ten "autobus" w ogóle jedzie, skręca czy tylko wygląda;) a nie nasze wywody. 

@wkg jakim rowerem XC z tych progresywnych jeździłeś, że tak zamulał ? Ja miałem okazję pojeździć NS Synonym RC i nie wiem jak na płaskim to wg. Ciebie zamula ? Jakie parametry ramy mają znaczenie po płaskim ? Już nawet Gravele mają coraz bardziej płaskie kąty, bo to są rowery bardziej przyjazne i spokojniejsze w prowadzeniu. Poza tym mówimy o terenie 3miasta, tu w lesie (np. TPK, Otomin itp) to mało gdzie jest po płaskim jak np. takie trasy w BT to 3miasto przy tym to jak prawdziwe góry. W BT prędzej się "ujedziesz" w grząskim piasku niż narobisz wzniesień, taka specyfika, ale akurat "ricze, staki, baza kół ..." po płaskim to się liczy łyda i waga roweru, ew. ogumienie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano widzisz - nie tylko łyda, waga jak waga - na płaskim i prostym akurat mało się liczy, ogumienie można zmienić. 

Przejedź się na Luxie i Neuronie - zobaczysz różnicę. przejedź się na Sparku RC i Sparku - zobaczysz różnicę, przejedż się na Whyte 150 i zobaczysz miażdżąca różnicę. Tak, baza kół, kąt główki, szerokośc kierownicy i skok zawieszenia sprawiają, ze progresywne rowery są nieporównywalnie mniej zwrotne i zwinne. Spływają jak rydwan po stromych, kamienistych ścieżkach ale na płaskim, krętym singlu w lesie te rowery są objeżdżane przez 26 calowe mtb z ubiegłego tysiąclecia. 

Na wszystkich tych rowerach jeździłem i porównywałem ale szczyt wszystkiego to był Whyte 150 o "baaardzo, baaardzo dobrej geomatrii". Jasne - do zjazdu. Na podjazdach to zawieszenie sprawiało, że czułem się jak młynkowy na jachcie - za trym żagli odpowiadają inni - młynek ma dawac moc :D Bardzo słaba informacja zwrotna od gruntu. Do tego obniżony suport - nawet z dziecinnymi korbami 165 - 170 pedały walą o grunt na zakrętach. Spróbuj tym jeździć po singlu w Lesie Kabackim gdzie cały czas kręto i ciasno - na każdym zakręcie strach kręcić bo pieniek, korzeń i gleba :)

Tak, wiem, gravele ida pod strzechy.  Ale gravela juz mam :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, niech Ci będzie, ja piszę o XC a Ty piszesz, że enduro zamula po płaskim... nie będę ciągnął tej dyskusji. Wygląda, że na mazowieckie lasy to może Gravel na 650b z dropperem (takie to wynalazki teraz w modzie) to złoty środek ->  w miarę lekko, wąsko, zwinnie. 

BTW kolego @3citybike piszę to zawsze, kup rower ładny, bo na brzydkim nie będziesz jeździć ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście ze będzie ładny 🙂

Sporo rzeczy mnie zaskakuje np ze trail to autobus, jakoś założyłem ze jest bardziej zwrotny niż XT, zatem spróbuje podsumować: + i - i podeśle abyście skomentowali (poprzez empirię a nie katalogi), może przyda się innym którzy maja podobne problemy 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DarekH napisał:

dobra, niech Ci będzie, ja piszę o XC a Ty piszesz, że enduro zamula po płaskim...

Znowu nie zrozumiałeś. 

3 godziny temu, wkg napisał:

Przejedź się na Luxie i Neuronie - zobaczysz różnicę. przejedź się na Sparku RC i Sparku - zobaczysz różnicę

To nie są rowery enduro. To są rowery XC.

Postaraj się przeczytać ze zrozumieniem - nie na płaskim ale na krętym, ciasnym, technicznym gdzie rower powinien być zwinny. Pytałeś o parametry ramy - wytłumaczyłem. Bo płaskie to też czasami bardzo techniczne i kręte.

2 godziny temu, DarekH napisał:

. Wygląda, że na mazowieckie lasy to może Gravel na 650b z dropperem (takie to wynalazki teraz w modzie) to złoty środek ->  w miarę lekko, wąsko, zwinnie. 

I tu też plączesz. Zwinny rower XC to zupełnie co innego niż gravel, nie myl tych pojęć. Gravel zupełnie się nie nadaje do leśnych zastosowań - chyba, że na dobrej jakości szutry.. Takie są w kazdych (prawie) lasach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie piszemy tu o mazowieckich pożarówkach. Choć tak prawdę mówiąc na tych pożarówkach to ja graveli nie widzę. Albo piach albo błoto. Jak się jakiś biedak zapuści gdześ w Kampinos albo MPK to się męczy "szlifując technikę"  czyli - mówiąc po ludzku - starając się nie pchać i nie utopić w piachu lub w błocie ale błyskawicznie ucieka na asfalt lub bulwary. Leśne przecinki gdzie leży igliwie to juz wogóle kosmos dla gravelka.

Oczywiście są też pięknie utrzymane pożarówki gdzie gravel czy cross sprawdzają się idealnie ale jednak o grubsza opona to grubsza opona. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, 3citybike napisał:

Oczywiście ze będzie ładny 🙂

Sporo rzeczy mnie zaskakuje np ze trail to autobus, jakoś założyłem ze jest bardziej zwrotny niż XT, zatem spróbuje podsumować: + i - i podeśle abyście skomentowali (poprzez empirię a nie katalogi), może przyda się innym którzy maja podobne problemy 🙂

mogę ci z chęcią podsumować:

- do TPK wystarczy HT,

- do TPK potrzeba lekkiego roweru bo jest dużo krótkich zjazdów i podjazdów, obojętnie czy HT czy FS,

- jeśli preferujesz single tracki jak na filmikach wcześniej udostępnionych to FS,

- HT a tym bardziej HT RC mniej wybaczają błędy,

- stać ciebie na FS to kupuj FS, bo właśnie o takim marzysz

- im wieksza frajda ze zjazdu w TPK (większa amortyzacja) tym bardziej będziesz się męczył na podjazdach

- olej wszelkie ricze, stoki i kąty, bo na każdym można jeździć. Aktualny ricz  w rowerach RC byłby wyśmiany rok temu, że mulasty i nie wyrobisz na zakrętach.

- kup ładny i dobry żebyś później nie żałował zaoszczędzonych pieniędzy

 

zwycięzca lux trail CF6 :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Kaloryfer i pozostalym

 stać mnie na FS i taki kupię ale skoro mam wydać trochę pieniędzy to słabo wtopić i żałować, stad uruchomiłem wątek. Pojeżdżę nim 10 lat a potem elektryk 🙂

Do XC przekonuje mnie zwrotność - nie sądziłem ze stabilność zjazdów Trail nie idzie w parze ze zwrotnym i zwinnym rowerem, a skoro wygodę poprawie bikefittingiem i zakładając moje preferencje wszystko ma sens

Tym bardziej że nie jeździłem innym niż moj XTC 26, poza testem Scalpela SE (widzę ze stracę na zwrotności 😞

I lepiej dalej nie drążyć bo jeszcze skończy się HT 🙂

Jak zmniejszę wielkość pliku wrzucę moje porównanie 

i porównanie

Full XC czy Trail.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Alsew napisał:

Zwinne, zwrotne i "energetyczne" rowery XC wyginęły wraz z nastaniem dyktatury 29er. Reszta to leczenie syfa pudrem.

Tak i nie ... w zwinności nic nie dorówna 26 ale różnica między 29 z krótsza ramą, mostkiem 70-80mm  i główką okł 69-70 stopni a autobusem z główką 66 stopni jest kosmiczna. Jak chopper Zeb-a w Pulp Fiction a japoński scigacz :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@3citybike

Bikefiting to dla obu rowerów chyba, że będziesz czuł się na nim komfortowo.

Pamiętaj, że różnice są minimalne. Odczujesz je dopiero w wyścigu lub jak będziesz bił swoje rekordy. Najbardziej liczy się to co masz w nogach.

Spójrz sobie też na rowery Cube. Dobre parametry w podobnych pieniądzach.

 

 

 

1 minutę temu, wkg napisał:

Upraszczasz. Czytaj uważnie - będzie Ci łatwiej pisac na temat. Są bardziej zwinne, Czy lepsze - zalezy na czym komu zalezy, gdzie sie jeździ. Na ciasnych singlach 29 nie ma szans z 26, w wiekszości innych sytuacji jest odwrotnie.

Tak uprościłem a ty szukasz specyficznego singla aby udowodnić, że 26 jest lepszy. Gdyby tak było to w maratonach były by 26 a nie 29.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...