Skocz do zawartości

[Elektryczny] Goetze eTOUR 28 3B


Rekomendowane odpowiedzi

Czołem. 

Tytułem wstępu- dojeżdzam do pracy 10 km po mieście, ścieżki rowerowe, dziurawe drogi, często krawężniki. W teren jeżdzę rzadko. Lubię dynamiczną jazdę, jak warunki pozwalają to nawet szybką (może już bez młodzieńczej fantazji bo jednak to prawie 40 lat i ponad 70kg, ale nadal lubię wyprzedzać staruszków na składakach). Chciałem kupić Marina Muirwoodsa, ale to co Mariany wyprawiają z cenami to przesada. Już prawie zdecydowałem się na Elops speed 900 z Decathlona, ale wpadł mi w ręce nowy elektryk Goetze eTOUR 28 3b (klon KELLYS PEDELEC) w bardzo dobrej cenie- normalnie chodzą po ponad 3 tyś, a ja mogę go mieć za 2200. Silnik w przednim kole, 250W, bateria 313Wh (w ramie), na tyle piasta planetarna z 3 biegami, halulce V-brake. I tu mam dylemat: z jednej strony kusi cena i nowe doświadczenie, a z drugiej strony to rower ważący 24 kilogramy z ograniczeniem prędkości do 25km/h. Boję się że szybciej nie pojadę nawet z górki bo piasta z 3 biegami szału nie robi. Do tego wbudowana w ramę bateria, jak się zużyje to taki rower bez wspomagania może robić za ozdobę bo nie widzę do niej zamienników. Od jakiegoś czasu kusi mnie elektryk, ale poradźcie, czy pakować się w takiego budżetowca, czy raczej odkładać pieniądze na coś nie marketowego, ewentualnie zrobić konwersję samemu? 

Rower wygląda tak: 

https://swiatrowerow.com.pl/rower-elektryczny-kellys-pedelec-men-sfl001.html?gclid=EAIaIQobChMI7eWd37iB8gIVFk4YCh2dmQDnEAQYBCABEgIffPD_BwE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie nie rozśmieszaj mnie ( tylko się nie obraź ) z tymi prawie 40tu latami . Jeśli jesteś zdrowy i lubisz dynamiczną , szybką jazdę to daj sobie spokój z tym rowerem . To jest pojazd na stateczne dojazdy .  Owszem codzienne dojazdy były mniej męczące ale masz jeszcze na to czas . A jeśli chcesz dobrego elektryka to coś z markowym silnikiem centralnym . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poruszyłeś kolego temat nad którym i ja myślałem. Bo przecież nogi sprawne to po co je rozleniwiać. Ale ta ciekawość... A technicznie rzecz biorąc, gdyby ciekawość wzięła górę, to jak pojeżdzę powiedzmy do końca sezonu  i będę chciał go na wiosnę sprzedać to myślicie że jest rynek na takie rowery? Nie chciałbym stracić zbyt wiele przez moją ciekawość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz zaspokoić ciekawość to taniej wypożyczyć . Nie wiem jak z tym w Krakowie ale w chyba w każdej górskiej turystycznej miejscowości są wypożyczalnie . Oczywiście tam pojeździsz na dobrym sprzęcie i ...pewnie się zakochasz .

Zaraz , zaraz czy w Kr nie ma miejskich e bików ? Coś mi się o uszy obiło ale to ze 2 lata temu było .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, były chyba jeszcze 2 lata temu. Teraz zostały tylko hulajnogi. Dzwoniłem dziś do dystrybutora żeby zapytać jak z częściami, szczególnie z baterią. Dali mi do zrozumienia żeby traktować rower jak jednorazowy. Serwisu tez nie mają na miejscu tylko trzebaby odsyłać, tak że odpuszczam. Poczekam jak bedzie dostępny elops speed 900 w deca to sie przymierze. Trochę mało opinii na jego temat znalazlem. A może ktoś podpowie czy to rozsądny rower w tych pieniądzach? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...