Skocz do zawartości

[Namiot] Namiot 3 osobowy.


Rekomendowane odpowiedzi

Szukam namiotu 3 osbowego dla dwóch osób.  Namiot miałby służyć do turystyki rowerowej do spania na dziko. Kolor odcienie zielonego, przedsionek aby weszły dwa rowery, ewntualnie z możliwością zdjęcia przedniego koła. Waga jak najmniejsza, cena do 1000zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też przez to przechodziłem. Skończyło się na uniwersalnej 2-ce - bo przecież może będę używał nie tylko z rowerem (ani razu nie użyłem).

Na rowery kupiłem taki pokrowiec z Dekla - bardziej żeby nie rzucały się w oczy. Ani razu nie użyłem a już dwa razy woziłem kilkaset kilometrów :)

Dziś kupiłbym właśnie taką ultralekką dwójkę tylko na wyprawy rowerowe - łatwa w przewozie a i deszcz wytrzyma (co do nawałnicy to nie wiem).

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukasz namiotu który pomieści w środku rowery? Taki namiot będzie ważył sporo kilogramów. Spójrz na stronę https://www.naturehike.com/collections/tents?page=2. Może tam coś znajdziesz, choć na szukanie namiotu w środku lipca jest trochę za późno, na Allegro też sprzedają namioty od Naturehike-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ... a jakie to wyprawy ? W ile osób ? To podstawowe pytania. Mam przemyślane swoje typy ale to zalezy od odpowiedzi.

Ta Korsyka III to ciężki kloc. Dodatkowo udusić się można - kompletny (no prawie) brak wentylacji sypialni. Moim zdaniem nadaje się bardziej do samochodu niz na wyprawy rowerowe - nawet na spływ kajakowy jest za ciężki. 

 

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprawy 10 dniowe. Mam Colleman darwin2, jak dla mnie za mały. Jeszcze dwie osoby dorosłe wejdą, ale sakwy plus worki wodoszczelne robi się ciasno. A śpiąc na dziko chciałbym wcisnąć do przedsionka dwa rowery. 

Edytowane przez hadwaon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@hadwaon

No to masz problem :( Ja jeszcze nie widziałem osób podróżujących rowerami których rowery mieszkałyby w namiocie. 

Moim zdaniem warunki które musi spełniać namiot dla 2 osób to:

- Dwa oddzielne wejścia.  Bez tego wentylacja praktycznie jest niemożliwa. W lato budzisz się jak w piekarniku napuchnięty i bez tlenu. I jedź tu teraz dalej :)

- Spory przedsionek lub dwa - powinny wygodnie zmieścić wszystkie graty które można ubrudzić- czyli sakwy, kuchenkę gazową czy spirytusową, worki wodoszczelne, brudne ubrania do jutrzejszego prania no i buty,

- Najlepiej, żeby był trójką. W sypialni powinny wygodnie spać dwie osoby i jeszcze mieścić się rzeczy które nie mogą zamoknąć. Zawsze się coś znajdzie :) 

- Waga - najlepiej znacznie poniżej 3 kg. 

- Cena: W sumie porównując z all inclusive dla 2 osób - lepiej mieć porządny namiot.

- Stelaż aluminiowy. Te karbonowe łamią się jak zapałki i są ciężkie.

Ja używam namiotu VEIG II. Dwójka, bo uzywam go na spływy kajakowe a tam czasem cięzko znaleźć odpowiednio dużą powierzchnię do rozstawienia trójki. Niezbyt lekki - 3 kg bo na kajaku waga ma odrobinę mniejsze znaczenie.

Na rower rozpatrywałbym:

1) https://8a.pl/namiot-2-osobowy-hannah-covert-2-ws-thyme-dark-shadow

Zaleta - poprzeczny pałąk powiększający dodatkowo powierzchnię przedsionków. 

Wady - stosunkowo cięzki, ponad 3 kg za dwójkę. Rozkłada się najpierw sypialnię a na to tropik. W deszczu konsekwencją jest zalana sypialnia :/ I jeszcze jedno - jak jakimś cudem złamie się aluminiowy stelaż - przecina tropik i masz dziurę w dachu. 

Dostępna również wersja 3 osobowa ale już bardzo ciężka - prawie 4 kg https://8a.pl/namiot-turystyczny-hannah-covert-3-ws-thyme-dark-shadow

2) https://www.morele.net/namiot-turystyczny-fjord-nansen-veig-2-4145758/ - taki mam. 

Zaleta - jest mój :) Oczywiście dwa przedsionki, doskonała wentylacja, krajowy serwis.

Wady: 3 kg jak na rower to wciąż sporo, niewielkie w sumie przedsionki. Dla jednej osoby bardzo wygodnie, dla dwóch to tak mocno na styk.

3) https://www.militaria.pl/fjord_nansen/namiot_2-osobowy_fjord_nansen_rekvik_ii_ng_35829_fn_p1004072.xml Taki jak VEIG II tylko lepszy - bo lżejszy. 2,35 kg to już bardzo dobrze jak na dwójkę. Wersja bez NG jest tańsza. W NG skrócili kanały na stelaż i zmienili otwory wentylacyjne w tropiku.

Mój typ dla pary:

4) https://olimpiasport.pl/produkt/498.29499.2.htm?utm_source=ceneo&utm_medium=referral Trójka to całkiem wygodna sprawa, waga 150g większa od dwójki.

Dla rowerów kupiłbym solidne zabezpieczenie typu Abus Bordo po prostu i spinał im ramy i tylne koła. Tysiące ludzi tak jeździ.

Taka dygresja: Tydzień temu jednak złamał mi się element stelażu w VEIG II. Nie wiem jakim cudem - pękł przy końcu, próbowałem go złamać to o mało co nie złamałem sobie piszczeli. Zamówiłem co trzeba (można cały stelaż, reperaturkę - trzy elementy, gumkę łączącą stelaż, jakieś końcówki albo pojedynczy element - chyba 18 złotych). Na drugi dzień miałem w paczkomacie co trzeba i dodatkowo fragment tunelu na stelaż. To już w gratisie. 

 

Żadnych tuneli !!!! Udusisz się a dodatkowo rozkładac to na dwa wodoszczelne wory ? Wcześniej czy później coś się zgubi a wory też ważą !

 

 

 

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Coleman, co to sypialnia ma niby 140 cm, to jest tak szeroki, jak moja dwójka, co ma 125 cm (i faktycznie tyle ma). Osobiście pakowanie rowerów do namiotu uważam za mało praktyczne i upierdliwe, ale jak ktoś bardzo chce i musi, to w miarę lekkie i tanie są tunele naturehike opalus i wild country blizzard.

Nie wiem z którego roku jest twój veig, ja kupowałem chyba w 2018 roku drugi egzemplarz i w porównaniu do tego z 2010 roku był cięższy, ma krótsze maszty i tunele uszyte z tego samego materiału, co sypialnia, a materiał ma dość lepką stronę wewnętrzną i klei się do masztów w czasie rozstawiania, na mokro jest gorzej. Przede wszystkim przez tą przypadłość namiot głównie leży, a używam dwóch innych dwójek.

Aktualnie najczęściej używam chińskiego wynalazku 3f ul gear taiji - jest spory, ma zewnętrzny stelaż (bardzo to sobie cenię), dwa wejścia, dwa przedsionki, waży dwa kilogramy, sporo już przetrwał. Minus - w Polsce nikt tego nie sprzedaje. Drugi namiot to taki bardziej na suche lato - naturehike mongar - 1700 gram, dwa przedsionki, można rozstawić samą sypialnię, ma piękny, fioletowy kolor i dużo odblasków, więc na kitranie się po krzakach się nie nadaje.

Edytowane przez wojtasin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie, na pewno tunele ma z innego materiału niż sypialnia , raczej z tego samego co tropik. Jestem z niego zadowolony bo na kajak w sam raz, nie jest w sumie drogi. Waży poniżej 3 kg, aż zważyłem, na zdjęciu bez pokrowca (gdzieś się zgubił, używam worka wodoodpornego) ale za to z dwoma rezerwowymi elementami stelaża i kilkoma nadmiarowymi szpilkami. Na kajak i tak zabieram dodatkową podłogę która waży. Na rowerze warunki są superkomfortowe ale na spływie znalezienie miejsca na namiot czasem graniczy z cudem a wtedy ostre kamyczki, gałęzie, szyszki - z tą podłogą bezpieczniej

Fakt, przepchnięcie masztów przez tunele trwa minutę, dwie ... jakoś nie patrzyłem na to w ten sposób. Myślę też, że tunel mocowany na dużej długości do tropiku ma mniejsze prawdopodobieństwo wyrwania się niż punktowy zaczep.

Waga to zdecydowana przewaga tego Taiji 2. Przeszło pół kilo lżejszy od Rekvika choć nieco mniejszy. We Fiordach lubię detale - zaczepy wejść do namiotu gdy otwarte, podwieszaną siatkę na drobiazgi, kieszenie, podklejane szwy, osłonięte elegancko zamki błyskawiczne ale to można uznać za fanaberię :)

Jednak dla pary chyba wybrałbym Rekvika III mimo wagi 2,5 kg. Mogę cały dzień tonąć w błocie ale pod koniec dnia uwielbiam wejść do przestronnego, czystego namiociku. Jak w niebie :)

A tak wogóle to mój namiot mi się po prostu podoba :) 

https://i.imgur.com/VCMpV2m.jpg

 

IMG_20210719_130924_BURST001_COVER.jpg

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego starszego Veiga też lubiłem, ale podłoga zaczęła już udawać planetarium, a materiał tuneli zwietrzał na krawędzi i ma mnóstwo dziur.

Trzy lata temu kupiliśmy nowego Veiga tuż przed wyjazdem na wakacje i rozstawianie tego namiotu w ulewnym deszczu i chłodzie to był dramat: zbyt długie maszty plus lepkie tunele i wyszło około 10 minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też ja go nie polecam - jest to po prostu jedna z tańszych alternatyw (porównując np do MSR https://8a.pl/namiot-msr-hubba-hubba-nx-green). Nowe Rekviki mają bardzo krótkie tunele - coś pomiędzy Veigiem a twoim namiotem więc tu bym nie widział problemu. Co do trwałości to trudno mi się wypowiadać - mam go 4 lata ale używany może z 50 nocy więc wciąż pachnie nowością. 

W sumie jak tak porównuję cenę namiotu z ceną noclegu w jakimś pensjonaciku czy agroturystyce to jest po prostu zaniedbywalna więc chyba trzeba zaakceptowac fakt, że nic nie jest wieczne a im lżejsze tym mniej wieczne :)

A jak oceniasz jakość twojego Taiji 2 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie pozytywnie: miałem go dwa razy na dłuższych wakacjach, kilka razy na krótszych, przetrwał ulewy, wichury, lot nad przystankiem autobusowym (wywiało mi go zza osłony - był już pusty i nieprzyszpilony - stąd dziura i lekko pęknięty maszt). Oboje z moją panią jesteśmy niscy, więc możemy sobie na końcu namiotu zostawić część toreb i mieć całą szerokość do dyspozycji, w przedsionkach jest dość miejsca, żeby złożyć sakwy (i worek, o ile ktoś wozi) i swobodnie wchodzić i wychodzić. Z minusów - mam wersję z zimową sypialnią i ze dwa razy się zdarzyło, że woda skraplała się na ściankach sypialni, na pocieszenie pozostaje fakt, że inni mieli co najmniej tak samo źle ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, wkg napisał:

No to masz problem :( Ja jeszcze nie widziałem osób podróżujących rowerami których rowery mieszkałyby w namiocie. 

Mało jeszcze widziałeś.

Jeżdzimy we dwoje od 6 sezonów z Bastią III ( jak Korsyka,tylko lepsze materiały,alu stelaż, waga pod 4kg).Do przedsionka mieszczą sie dwa rowery i extrawheel, Ma to znaczenie przy biwaku na dziko, możliwośc swobodnego gotowania w środku to dodatkowy plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ponad trzydziestu lat spędzam wyjazdy pod namiotem, w tym czasie wiele konstrukcji namiotów przerobiłem włącznie z tymi droższymi od MSR-a i tanimi od Alpinusa, Fiord Nansen, Decathlon i innymi. Sypiałem pod namiotem w różnych częściach świata, w różnych klimatach, w klimacie monsunowym gdy godzinami leje deszcz, godzina przerwy od deszczu i znów kilka godzin ulewy, w rejonie silnych i porywistych wiatrów jakie są na Islandii, a nawet kilka razy w jednym z największy miast świata w centrum Tokio w parku Ueno. 

Jak dla mnie każdy namiot powyżej dwóch kilogramów wagi to ciężki kloc, ale jak ktoś jest solidnej budowy i jest silny to nie jest to aż tak ważne kryterium, podstawowa zasada dobrego namiotu to dobrze maskujący się kolor, konstrukcja wolnostojąca która nie potrzebuje przyszpilania do gruntu i  czegokolwiek aby stał i nie przewracał się co ma miejsce w przypadku namiotów tunelowych, bo jak się zdarzy że będziesz musiał postawić namiot na betonie w środku budynku lub na asfalcie to jak go przyszpilisz do gruntu? Przedsionek ważna rzecz, może być mały ale ma być choćby po to aby mieć gdzie wystawić śmierdzące buty, aby było gdzie ugotować żarcie i nie podpalić się przy okazji od płomienia palnika. Rowery w przedsionku? Ale po co skoro spisz w dziczy i w okolicy żywego człowieka nie spotkasz który mógłby przywłaszczyć sobie rower który i tak pewnie zapinasz, ja po spięciu ze sobą rowerów dodatkowo jeszcze przypinam do nich alarm dźwiękowy wrażliwy na poruszenie roweru.

Dobrym pomysłem jest mieć ze sobą lekką płachtę biwakową wiązaną do drzew, świetnie chroni przed upalnym słońcem jak i przed deszczem a przy okazji pełni funkcję otwartego przedsionka, w zeszłym roku mój MSR zaczął nagle przeciekać, gdyby nie płachta rozwieszona nad namiotem to każdej deszczowej nocy miałbym powódź.

Namioty z tunelami przez które trzeba przeciągać pałąki to porażka, trochę deszczu i taka operacja zaczyna być upierdliwa i kłopotliwa, zewnętrzna powłoka namiotu lepiej aby była podwieszana do zewnętrznego stelaża lub na niego nakładana, wszelkiego rodzaju jednopowłokowe namioty powodują kondensację pary i wilgoć w namiocie, powłoka wewnętrzna namiotu najlepiej aby była z siatki mesz gdyż jest lepsza wentylacja.

Wodoodporność namiotu podawana w milimetrach słupa wody jest pojęciem względnym, takie MSR-y które mają niski współczynnik bez problemu radzą sobie w klimacie monsunowym, co innego gdy ktoś zamierza nurkować w namiocie co mi się raz zdarzyło w Albanii po solidnej ulewie. Namiot postawiłem w niszy terenu i w kilkanaście minut powstało wokół mnie bajoro o głębokości 25 centymetrów.

Ludzie są z natury bardzo zachowawczy i nieufni wobec nowych rozwiązań, przypuszczam że i tak stanie na jakimś klocu kilkukilogramowym o konstrukcji podobnej do poprzedniego namiotu. Ale skoro wiesz czego szukasz to pewnie to znajdziesz, oby dobrze Ci służył i zbytnio nie ciążył w podróży.

 

Edytowane przez leejoonidas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A da się to (bastię) jeszcze kupić?

Poczytałem i NH opalus - źle wszyte otwory wentylacyjne mnie by zniechęciły.

https://8a.pl/namiot-turystyczny-robens-pioneer-3ex

A tu sprzęt z rowerami w środku: http://pl.aliexpress.com/item/32976345663.html

 

P.S. Tunel da się na betonie postawić - wystarczą dwa spore kamienie albo dwa solidne, drewniane kołki. Widziałem też tunel rozstawiony na pomoście, zamiast śledzi użyto gwoździ.

Edytowane przez wojtasin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, duże kamienie są jakimś rozwiązaniem o ile są takie w pobliżu dostępne, a te kołki to pewnie są już na miejscu przygotowane i czekają na Twój przyjazd i są tak ciężkie i tak ostre że albo przygniotą odciągi albo wbite w beton utrzymają cały namiot w pionie. Gwoździe można ze sobą na wszelki wypadek zabrać co jest dobrym rozwiązaniem ale zawsze jest to dodatkowy szpej który będziesz musiał zabierać ze sobą.

Ale jak to mówią nie ma idealnych rozwiązań, jedni wożą gwoździe i ciężki namiot z rowerami w środku a inni lekki i poręczny namiot bez gwoździ z rowerami na zewnątrz.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...