[R10] Stegna - sopot

[krystiann444]

Dzień dobry, potrzebuje jakiejś mapki albo wzoru tras ze Stegny do sopotu, słyszałem, że trasa R10 w tym miejscu się urywa i trzeba jakiś czas jechać ulicą i w ogóle nie fajna trasa i znajomi nie mogli znaleźć rowerówki, czy się mylili?

[zekker]

W tym miejscu, czyli którym?

Terenów po wschodniej stronie Wisły nie znam ale ponoć jest jakaś trasa przez las między Stegną, a Mikoszewem. Potem prom i Wyspa Sobieszewska.
Po wyspie można albo 510, wzdłuż której jest chodniko ścieżka lub przez las, gdzie niedawno wywalili szeroką szutrówkę (unikam takich więc mogę słabo pamiętać jak od promu wjechać ale generalnie pierwsze skrzyżowanie w prawo, prawie do końca i w prawo i przez szlaban, powinny być jakieś oznaczenia szlaku rowerowego) lub jeszcze bliżej morza po kolektorze (zniszczony asfalt i beton, miejscami piach, więc z sakwami pewnie tak sobie).

Do Gdańska można koślawą ścieżką wzdłuż 501 lub odbić prawie od razu w prawo (później Wałowa i Benzynowa) w boczną. Nie ma ścieżki ale ruch przeważnie niewielki (przynajmniej w dni wolne, w tygodniu nie wiem).
Przy Makro, naprzeciwko rafinerii po południowej stronie 501 zaczyna się lepsza trasa rowerowa, którą można dojechać do Gdańska.
Pierwsza opcja to dojechać do końca, potem kawałek po jezdni ale w większości prawie bez ruchu (przynajmniej w dni wolne), trzeba patrzeć na oznaczenia szlaku i można na trochę utknąć przy szlabanach. Potem Elbląską i Stągiewną na "starówkę". Trzeba tylko uważać czy most Stągiewny przejezdny, bo jakiś remont robią. Preferowany wyjazd Rajska, Błędnik, Zwycięstwa.
Druga opcja, to odbić w lewo na ul. Tama Pędzichowska (chyba jedyne duże krzyżowanie na tej trasie rowerowej). Do końca i potem w prawo w ul. Zawodzie i na końcu w lewo w ul. Osiedle. Potem w ul. Zawodników do Elbląskiej i jw. lub wbić się na deptak wzdłuż Opływu Motławy. Następnie celować w Łąkową lub Chmielną (bruk) i wbić się na "starówkę" lub celować w Toruńską i szukać drogi rowerowej do 3 Maja, która wyprowadzi na al. Zwycięstwa.

Dalej można przez miasto Zwycięstwa i Grunwaldzką (na granicy z Sopotem trzeba lekko w prawo i lewo w Rzemieślników, na wprost po chodniku potrafią łapać i wlepiać mandaty).
Alternatywnie, to wbić się na trasę nadmorską. Bez zbędnych kombinacji przy Operze w prawo w Hallera i do końca, na rondzie w lewo drugim zjazdem.
Z kombinacjami to ze "starówki" przebić się na Jana z Kolna i potem Marynarki Polskiej. Potem albo w lewo za stadionem w Uczniowską i Hallera albo dalej na wprost do Nowego Portu. Kwestia czy to tylko ma być jazda, czy coś jeszcze przy okazji zobaczyć i co zwiedzać.