Skocz do zawartości

[Hamulce] Wymiana tarczówek w gravelu - czy warto?


mzm

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Jeżdżę na gravelu i przy okazji czyszczenia tarcz oraz wymiany klocków zacząłem się zastanawiać nad wymianą samych zacisków. I tu moja prośba o poradę, czy Waszym zdaniem w ogóle warto robić. 

To co mam zamontowane (były oryginalnie w rowerze) to jakieś hamulce Tektro - po oznaczeniach nawet nie byłem w stanie stwierdzić jaki to model; jednak z pewnością nie za wysoki (toporna konstrukcja, brak regulacji dla drugiego tłoczka, brak baryłki). Szału może nie ma, ale hamować hamują. Zdarzyło mi się nawet jeździć po Karkonoszach i na zjazdach dawały radę, choć prawdę mówiąc nawet na delikatnych zjazdach nie wyobrażam sobie przy nich jazdy z chwytem na klamkomanetkach (za mała dźwignia na klamce).

Kolejna rzecz, że dopiero niedawno miałem okazję porównać ich działanie z działaniem klasycznych hamulców szosowych (swoją droga też Tektro) i mogę powiedzieć, że jest najwyżej przeciętnie.

Zmierzam jednak do tego co obecnie mamy na rynku. TRP Spyre nie widziałem, Avid BB7 to już większy wydatek (choć do rozważenia), kiedyś były chyba zaciski do hamulców tarczowych mechanicznych Shimano z oznaczeniem R, ale teraz widzę tylko do hydraulicznych. Z hamulców mechanicznych Shimano widzę tylko takie dedykowane do MTB. Czy np. SHIMANO BR-M375 to sensowna opcja czy istnieje spore ryzyko, że nie będzie większej różnicy i już lepiej dołożyć do tych Avidów? A może jest coś innego ciekawego na rynku? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana na Shimano bez sensu. Jak już to albo BB7 albo Spyre - od siebie dorzucę jeszcze Hayes CX. 

No i ma to sens, teraz masz jakieś podstawowe zaciski a przesiądziesz się na górną półkę do szosówek, jeśli o mechaniki chodzi. No i generalnie lepiej się nie da - można kombinować z klockami, tarczami albo iść w hydraulikę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Dzięki za wszystkie opinie i porady. I tak wymianę odkładam do przyszłego roku, więc jeszcze będę miał czas do namysłu. Póki co poprzestałem na wymianie klocków

Rozważę CX Hayes, BB7 Road i Trp hy/rd. Nad hydrauliką też myślałem, ale przy tych cenach i tym jak moja jazda wyglądała w tym roku (głównie płaskie szosy) gra absolutnie nie warta świeczki, do tego hydraulika jest zbędna, a póki co nawet i bez porządniejszych mechaników się obejdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...