[retro szosa] spoko wybor na pierwszy taki rower?

[janz1]

czesc, przymierzam sie do roweru szosowego, wiedzy zbyt duzej nie mam na ten temat, z poczatku myslalem o ostrym kole z hamulcami, ale zaczalem widziec retro szosy, czy jest to spoko wybor na 1 rower szosowy? nie mialem wczesniej stycznosci z takimi rowerami. Zastanawiam sie nad takim rowerem: wydaje mi sie byc to spoko opcja, isc w to? 

 

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-winora-retro-szosa-kolarka-CID767-IDJgb6Y.html/?isPreviewActive=1&sliderIndex=2

 

dzieki i pozdrawiam

[MikeSkywalker]

"Stara szosa"  jest jakąś opcją na początek, ale ten egzemplarz bym odpuścił. Po pierwsze to ogromna rama, rura podsiodłowa 60 cm. No chyba że jesteś ponad dwumetrowym dryblasem, to można

Dwa - widać że zaniedbana, kto wie gdzie i ile przeleżała, wszędzie widać ślady rdzy, nawet jak w jakimś stopniu usunięte. Może się okazać że to skarbonka, może nie bez dna ale taka która pochłonie masę pieniędzy. 

Trzy - za twardy napęd jak na start, kiedyś zębatki w korbach były większe, w kasetach mniejsze, ot tak uogólniając - można się łatwo zrazić jak na początek nie starczy Ci sił żeby to uciągnąć. 

Przejrzyj forum, jest sporo podobnych tematów dot. pierwszej szosy, może nieco Ci się to rozjaśni. 

[Gość]

Jak ja nie cierpie określenia pierwszy rower. Nie wiem, będziesz się non stop wywracał, miał wypadki że pierwszego roweru szkoda?

Kup coś normalnego. Weźmiesz jakieś retro i tylko się zrazisz do jazdy.

[pinok]

Moim zdaniem kupując taki rower tylko zrazisz się do szosy.

Lepiej kupić coś na niższym osprzęcie (z mniejszą ilością biegów jak np. Claris) ale jak najnowszy.

Nowoczesne technologie jak np. klamkomanetki (połączenie hamulca i dźwigni zmiany biegów) w stosunku do sięgania na dolną rurę w trakcie jazdy to jest bardzo duża różnica.

 

 

[hunter78]

8 godzin temu, janz1 napisał:

czesc, przymierzam sie do roweru szosowego, wiedzy zbyt duzej nie mam na ten temat, z poczatku myslalem o ostrym kole z hamulcami, ale zaczalem widziec retro szosy, czy jest to spoko wybor na 1 rower szosowy? nie mialem wczesniej stycznosci z takimi rowerami. Zastanawiam sie nad takim rowerem: wydaje mi sie byc to spoko opcja, isc w to? 

 

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-winora-retro-szosa-kolarka-CID767-IDJgb6Y.html/?isPreviewActive=1&sliderIndex=2

 

dzieki i pozdrawiam

Jeśli nigdy nie jeździłeś na szosie to na początek proponuję pożyczyć od kogoś kto szosę posiada. Bo może być tak że nie siądzie Ci jazda i tylko wywalisz kasę. A za pożyczenie rozliczysz się w ten czy inny sposób.  Ale w ten rowerek bym nie szedł. Koledzy powyżej przedstawili Ci wiele argumentów przeciwnych temu zakupowi. I mają rację. Jak masz gdzie to pożycz i pojeździj aby poczuć ten klimat. A jak rzeczywiście Ci się to spodoba to możesz kupić.

[KrisK]

A chcesz jeździć czy naprawiać i mieć żeby fajnie wyglądała jak pojedziesz na kawę do miasta?

Ja kocham stare auta... Ale nie przekonał byś mnie do codziennego ich użytkowania.  Rozwój wbrew pozorom nie jest tylko do napędzania kasy dla producentów. W rowerach rozwój mimo że mniej widoczny jednak sporo zmienił i rowery stały się przyjemniejsze i wygodniejsze. Pozatym retro zawsze niesie ze sobą ukrytą wiadomość że będzie drogo i trudno dostać. 

Chyba z dwa lata temu pozbyłwalem się jakiegoś retro złomka. Kupił go chłopaczek przeszczęśliwy bo były tam części których szukał od roku do swojego retro projektu i albo nie było albo wołali za nie jakieś kosmiczne ceny.  Tak że jak chcesz retro to zgłęb temat 

Ostatnio wpadłem na pomysł renowacji auta. Koszt zakupu budy śmieszny koło 10k. Koszty renowacji wyliczyłem na jakieś 70k....  To tylko to co wiedziałem na 100%... Retro jest fajne ale problematyczne i drogie.