Skocz do zawartości

[JAK w PRL] Części rzucili!


Rekomendowane odpowiedzi

Odważne są takie podwyżki, wiele firm już zawiesiło rekrutacje, bo spodziewają się spowolnienia. Sieci handlowe takie jak Lidl czy Obi bardzo boją się nadchodzącego roku i planowanie w dziale finansowym to obecnie dramat. Ale póki są Klienci na rowery i części to pewnie i 2023 będzie wesoły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podwyżki nie wynikają z odwagi lub jej braku. Rachunek ekonomiczny musi się spiąć. Firmy w przeciwieństwie do rządu ( rządów) nie wydrukują sobie piniądzów, ze zwiększeniem "deficytu" też nie jest tak łatwo :)

Rąsną ceny surowców, rosną podatki, dokładane są nowe podatki + pseudo podatki ( certykaty, koncesje, zusy itp )

Musimy zmienić swoje myślenie i podejście do wartości pieniądza. Przez wiele lata ta wartość niewiele się zmieniała i w głowie nam utkwiło, że np towar A kosztuje 30 zł. A gdy nagle jego cena skacze na 50 zł to włącza się nam czerwona migawka. Nie jestem psychologiem ale wzrost ceny łatwiej się dostrzega niż wzrost płacy.

W każdym razie idą ciekawe czasy bo firmy muszą nauczyć się działać w innych realiach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie niby u Shimano czy Sramolca wzrosły podatki i koszty energii? Fakty proszę bo jak na razie ktoś tutaj globalnie robi sobie jajca. Wczoraj takie info poszło z Francji, że nie wiadomo czy ruszą wszystkie ośrodki narciarskie bo prąd poszedł w górę o setki %. W tej Francji co to prawie wcale nie wykupuje uprawnień do CO2 i zasadniczo śpi na atomie. Norwegia co ma prawie darmochę w postaci energii z wody to samo. USA tania swoja ropa i kupa swojego taniego gazu. Po prostu ma być drogo i już. Jakieś formy ironicznie to nazywając ekonomii to faktycznie u nas gdzie rozdaje się pieniądze na lewo i prawo. 

Rower nadal to albo środek przemieszczania się lub pasja a na to się wydaje. Gorzej, że ja czasem chce wydać a kiepsko nadal z wyborem. Faktycznie gorzej może być ze sprzedażą nowych rowerów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wystarczy poczekać do grudnia a padający deszcz ze śniegiem na zewnątrz skutecznie zniechęca ludzi do interesowania się rowerami. Co roku zaopatruję się w części przed Bożym Narodzeniem bo sprzedawcy aby coś sprzedać w martwym sezonie są zmuszeni do obniżenia cen.

Dlatego nie podniecajcie się tym że coś teraz  zdrożało bo w grudniu wiele części i rowerów będzie tańszych względem tego co jest obecnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nagle widzą tylko drożyznę i o niej piszą bo chcą kupować dany towar w okresie gdy jest najdroższy.

Może czas najwyższy poczekać i porównać cenę tego samego towaru z czerwca i z grudnia i wtedy zrobić porównanie, póki co tylko widzę narzekanie i komentarze w stylu:

"szkoda z Tobą wdawać się dalej w dyskusje."

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, lewocz napisał:

Podwyżki nie wynikają z odwagi lub jej braku. Rachunek ekonomiczny musi się spiąć. Firmy w przeciwieństwie do rządu ( rządów) nie wydrukują sobie piniądzów, ze zwiększeniem "deficytu" też nie jest tak łatwo :)

Rąsną ceny surowców, rosną podatki, dokładane są nowe podatki + pseudo podatki ( certykaty, koncesje, zusy itp )

Musimy zmienić swoje myślenie i podejście do wartości pieniądza. Przez wiele lata ta wartość niewiele się zmieniała i w głowie nam utkwiło, że np towar A kosztuje 30 zł. A gdy nagle jego cena skacze na 50 zł to włącza się nam czerwona migawka. Nie jestem psychologiem ale wzrost ceny łatwiej się dostrzega niż wzrost płacy.

W każdym razie idą ciekawe czasy bo firmy muszą nauczyć się działać w innych realiach.

Nie wiem po co miałyby sobie drukować pieniądze, skoro zyski firm z branży automotive, banków i paru innych za ostatnie naście miesięcy są na historycznych maksimach?

Jednocześnie ceny wywaliły w kosmos po wielu latach naturalnej rynkowej sytuacji, że producenci starają się optymalizować koszty i jakość, aby walczyć o konsumenta. 

Jeśli coś się zmieniło to paradygmat, dziś stara nam się cały rynek powiedzieć, że musi być drożej bo... musi. Ceny energii i paliw rosną od lutego 2022 a wzrosty cen widzimy od marca ale 2020.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty bredzisz?

Cytat

Ludzie nagle widzą tylko drożyznę i o niej piszą bo chcą kupować dany towar w okresie gdy jest najdroższy.

Ceny w listopadzie/grudniu 2019 już były zdecydowanie wyższe niż przez całą dekadę wcześniej ( w relacji wiosna/lato do jesieni ).

Cytat

 

Może czas najwyższy poczekać i porównać cenę tego samego towaru z czerwca i z grudnia

 

Chyba tego nie porównywałeś, skoro kolejne brednie klepiesz. Obserwowałem przez ponad rok ceny kilkunastu produktów i to co teoretycznie ( tak jak zawsze było ) w grudniu powinno być taniej było drożej i to więcej niż wiosenne podwyżki.

Klamki/hamulce w grudniu drożej o nawet 80% niż w czerwcu ( a miało być taniej )

Głupie klocki - najniższe modele markowe, żywiczne potrafiły zimą być droższe o 15-20% niż w lecie

Za manetkę zapłaciłem więcej niż kosztowała w lecie ( lato 180 zł, zimą kupiłem za 214 zł )

Łańcuchy też jakiś koszmar.

 

Serio, trolujesz potężnie ten temat. Jedyna opcja na Ciebie do ignor.

Edytowane przez Q_u
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Kolego masz napinkę. Gdzie Ty kupujesz te części że piszesz że coś wzrosło po kilku miesiącach o 80%, na Madagaskarze?

Wyluzuj Człowieku, chyba nie chcesz dobrowolnie na własne życzenie opuścić tego forum jak to zrobił niedawno jeden gość po kłótni o jakiś głupi przymiar do łańcucha?

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi cenami jest różnie. Wszystko zależy od aktualnej dostępności i wyścigu cenowego między sprzedawcami. W tych dziwnych czasach ceny skaczą i nie przewidzisz kiedy ceny wzrosną lub zmaleja. Nie ma znaczenia pora roku. Takie jest moje zdanie po tym jak śledziłem ceny różnych części. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, TheJW napisał:

Ceny idą masakrycznie do góry. Ponownie rozglądam się za nowym rowerem. Sprzęt, który w zeszłym roku kosztował 25 tys., w tym kosztuje 31 (nie zmieniło się nic, nawet malowanie :)) , a w przyszłym wg. uzyskanych informacji ma oscylować w granicach 35-36 tys.
Ciekawe, kiedy to pierdzielnie... ;)

Nadal cena bez zmian 😁

 

Screenshot_20220908-140405_Samsung Internet.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...