Skocz do zawartości

[znakowanie roweru] czy to robicie i jak


Rekomendowane odpowiedzi

Witam jako że mam nowy nabytek pomyślałem o policyjnym oznaczeniu roweru ,okazało się ze to robią dzielnicowi ale - nie jest to nigdzie rejestrowane tylko dają kartkę na potwierdzenie  oznaczenia  - robią to mazakiem który po jakimś czasie może być widoczny gołym okiem - a jako atrakcja na niektórych lakierach w tym miejscu może wystąpić korozja .Są to informacje jakie podał mi policjant . Jakie macie doświadczenia w tej dziedzinie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej - grawerując ramę można się pozbawić gwarancji. 

Dwa - rower (rama) ma numery seryjne. Można je sobie zapisać, mieć zdjęcia roweru, wtedy zawsze można udowodnić że jest się jego właścicielem (jeśli np. nie był kupiony jako nowy i z kartą gwarancyjną. 

To wystarczy, a poza tym kup sobie dobrego ulocka jak się boisz o rower ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam grawerkę, była akcja w mieście kiedyś to się podstawiłem z rodzinką, oni już rowery pozmieniali a ja nadal mam ten sam wierny. A zdjęcia numeru ramy też zrobiłem. W ogóle cały opstrykałem ;) Ale czy to coś da jakby co... wolę w miarę możliwości pilnować i czepiam ciężkim łańcuchem...może ponad 10 letni sprzęt nie będzie już takim łakomym kąskiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MikeSkywalker napisał:

Jak wyżej - grawerując ramę można się pozbawić gwarancji. 

Niby tak ale ja jeszcze z gwarancji nie korzystałem a rower mi ukradli :D Zresztą nie sądzę, żeby grawerka pozbawiła gwarancji na np amor. Poza tym - z tego co tu się czyta - gwarancji najczęściej pozbawia "użytkowanie niezgodne z przeznaczeniem" - czyli po prostu jazda na rowerze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna rada rada to pilnować roweru jak oka w głowie i nie zostawiać go bez opieki w ryzykownym miejscu. Jak ci ukradną to Ci policja i tak nie pomoże. Mi kiedyś ukradli rower warty w tamtym momencie ponad 2000 zł a policyjny "rzecoznawca" wycenił jego wartość na jakieś 400zł dzięki przez co sprawę umożyli 🤣 Ale nic z tego bo i tak szansa znalezienie skradzionego roweru jest mniejsza niż trafienia 3 razy pod rząd szóstki w lotka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że szansa skradzenia mniejsza bo złodzieje sa inteligentni i wiedzą, że trudniej taki rower sprzedać bo nikt nie chce być posądzony o paserstwo. A trudno się tłumaczyć człowiekowi bez umowy kupna, że się nie znało pochodzenia roweru oznakowanego, z łatwym do sprawdzenia właścicielem.

Co do pilnowania jak oka w głowie - jak go pilnowac pływając na przykład na basenie ? Przecież auto też mgoą ukraść a często jest droższe od roweru :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, wkg napisał:

Tyle, że szansa skradzenia mniejsza bo złodzieje sa inteligentni i wiedzą, że trudniej taki rower sprzedać bo nikt nie chce być posądzony o paserstwo.

Ściągnie co bardziej chodliwy osprzęt, reszta na śmietnik i tyle.

IMO znakowanie nic nie daje zwłaszcza, że bazy znakowania są lokalne, o ile jakiekolwiek są.
No i jeszcze nikt nie robi kontroli rowerów, więc szansa odnalezienia i odzyskania tak samo mała czy znakowany czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tak, ale zawsze to jakby nieco mniejsze prawdopodobieństwo.

Czasem robią - ja raz miałem kontrolę. Regularnie sprawdzali kradzione rowery, jakąś akcję mieli. Pyta: co pan wiezie a ja: "Dwa martwe rowery". Coś tam spisali i pojechałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dzwoniłem z zapytaniem do firmy UNIBIKE z zapytaniem czy jeżeli bym chciał oznaczyć rower  na policji ma to jakiś wpływ na gwarancje odpowiedz padła -nie .Wiec Panie i Panowie śmiało szturmujcie komisariaty niech dzielnicowi czynią swoją powinność .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...