Skocz do zawartości

[pedały] nowe SPD z pomiarem mocy Garmin Rally XC200


Gradory

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, kuba79 napisał:

Trochę rozczarowujące jest to, że choćby w przytoczonym artykule widać, że nawet w tym względzie taki Stages potrafił mieć prawie 6% rozbieżności ...

To jest pocieszające, bo oznacza, że nie przepłaciłem za Inpeaka :) A działa świetnie - przez rok miał tylko dwa piki mocy 2kw przez ułemek sekundy - na zjazdach bez kadencji, bez najmniejszego wpływu na moc średnią w żadnym okresie, nawet kilku minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wkg ja na swoim Inpeaku dopiero się przejechałem ze 3 razy, więc trudno powiedzieć, ale wydaje się spoko :) Na razie uczę się jakoś stabilizować moc, bo strasznie mi to skacze. Na 3 sekundowej jeszcze jest w miarę, ale jednak muszę pracować nad techniką pedałowania i pewnie z czasem wyrobię sobie jakieś "czucie" mocy, bo teraz strasznie szarpię, chociaż zdaje mi się, że jadę w miarę równo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie Ty szarpiesz tylko pomiar jednostronny. Poniżej 3s to nawet nie próbuj - ja mam ustawione 3s i dopiero się jakoś tam stabilizuje. To w ogóle może służyć tylko do obserwowania mocy średnich na odcinkach. 

Zauważ jak nawet 3s skacze przy zmianie biegu. Tak musi być. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.05.2021 o 19:08, KrissDeValnor napisał:

Każdy robi jak chce, ale ludzie jeżdżą na gravelach chyba bardziej dla przyjemności niż wyników - stąd dla większości pomiar mocy zbędny...

W dobie dziesiątek wyścigów gravelowych?

Chyba nie bardziej niż w przypadku szos czy mtb...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Z tymi pomiarami dwustronnymi w korbach (mowa o wspomnianym Stages, ale i nie tylko) i ich rozbieżnościami to w wielu przypadkach wynika to z niesymetrycznej budowy nowszych korb Shimano. Jedni producenci poradzili sobie z tym lepiej, inni gorzej, natomiast mając pomiar tylko w jednym rowerze nie ma to żadnego znaczenia czy pokaże 2% więcej czy 2% mniej. Problem mógłby pojawić się w momencie, kiedy wynikłaby z tego kilkuprocentowa różnica w balansie i ktoś zacząłby się skupiać na poprawianiu tego niepoprawnie mierzonego balansu. 
No i pokazuje to też, że porównywanie się w kwestii FTP nie ma większego sensu, koledze pomiar zawyże o 2%, mój zaniży o 2% i mając takie samo FTP np 300W mi wyjdzie294W a koledze 306W - 12W różnicy, sporo ;) 

Tak czy inaczej - sam używam pomiaru dwustronnego w szosie (na niesymetrycznej ultegrze) i jednostronnego pomiaru w rowerze XC, wyniki pomiarów są bardzo zbliżone, więc akurat w moim przypadku taka konfiguracja się sprawdza. Co do sensowności posiadania pomiaru w rowerze XC, na którym mało się jeździ to nie widzę w tym nic złego - jeśli masz pieniądze i zależy Ci na poprawnym, oraz dokładnym obliczaniu TSSów, CTL, ATL, TSB i wszystkich innych wskaźników to mając pomiar tylko w jednym rowerze trochę to nie ma sensu.
Poza tym o ile w XC dane z miernika przydadzą się raczej tylko do analizy po wyścigu o tyle w maratonach pomiar bywa bardzo przydatny.

Co do nowego pomiaru Garmina to ogólnie wygląda dobrze, ale u nas ze względu na cenę się to nie przyjmie. Poza Garminem są jeszcze hacki na przerabianie osi z Favero Assioma na SPD :D
A tak na marginesie to czy faktycznie jest sens wydawania takiej kasy, kiedy za ~2000 można kupić sensowny pomiar w pająku, który oprócz Cycling Dynamics oferuje wszystkie zalety pomiaru dwustronnego? No i pedały Garmina z tego co widzę ważą 444g, sporawo w porównaniu do innych rodzajów pomiaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, kuba79 napisał:

Nie tłumacz mi proszę o definiowaniu jednostek, bo nie jestem idiotą 😕

A co do dokładności mierników, to polecam chociażby taki artykuł:

https://roadcyclinguk.com/how-to/fitness-nutrition/power-meter-really-telling-think.html

Proponuję sobie spojrzeć ile rozstrzału pomiędzy poszczególnymi egzemplarzami miał np. Stages, który deklaruje 2% dokładność, a rozstrzał pomiaru względem rzeczywistej mocy, wyniósł między egzemplarzami 11%... I oczywiście, jeśli jeden egzemplarz zawyży im moc o 4%, a drugi zaniży o 4%, to średnia dokładność wyjdzie im idealna... tylko co z tego? Co Ci z tego, że producent podaje średnią 2% dokładność, kiedy Twoja jednostka może moc zawyżać o 3%, a może zaniżać o 8%?

Zresztą, w przypadku Stages'a to nawet precyzja danego egzemplarza pozostawia wiele do życzenia najwyraźniej...

Więc zamiast skupiać się na tym, jak są definiowane jednostki w układzie SI, skup się lepiej na tym, jak producenci definiują podawane parametry...

OK, rozumiem. Nie chciałem urazić. Wiem, że te urządzenia mają dokładność pomiarów (błędy systematyczne i błędy przypadkowe) zwykle gorsze niż deklarowane. To samo dotyczy np. pomiaru wysokości z GPS, GLONASS i z altimetru. Deklarują odchyłki np. +/- 3m, a bywa sporo więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...