Skocz do zawartości

[do 1300zł] uniwersalny miejski bądź trekkingowy dla dziewczynki na komunie


axl2

Rekomendowane odpowiedzi

Część,

Z racji że nie za bardzo jestem obyty w temacie chciałem prosić o pomoc. Szukam roweru miejskiego bądź trekkingowego na komunię w rozmiarze kół 26", koniecznie rama wygięta dla dziewczyny. Wstępnie myślałem nad zakupem:

1) KROSS Le Grand Lille 1

2) KROSS Le Grand Pave 1

3) Romet Gazela 1

4) Romet Symfonia City Line 1 (w dobrej cenie)

5) dużo dobry opinie o dziwno mają też rowery nieznanego mi pochodzenia z alegrosza typu: Citybike S3B albo Goetze Mood. W związku z czym nie wiem czy przepłacać za markę :/

Będę wdzięczny za ukierunkowanie, ważne jest aby rama była lekka alu. Co do przerzutem to widzę że większa część rowerów w tej cenie ma system zewnętrzny - dobrze czy źle nie wiem.

 

Dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te rowery co wymieniłeś to w sumie twory roweropodobne, które tylko zniechęcą dzieciaka do jazdy na rowerze. Są niewygodne, ciężkie i na słabych komponentach. 

W niewiele większej cenie masz Superior Fly, który jest rowerem nowoczesnym i lekkim. 

+ 1 dla pomysłu od "chudzinki"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można dziecku kupić roweru który waży 15 kg. Będzie dokładnie tak jak napisał kolega powyżej - dzieciak zniechęci się do jazdy. To tak jakby kupić dorosłemu rower który waży powiedzmy 40 kg. Szukaj czegoś w tym stylu: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-dla-dzieci/kids-hybrid-bikes/wahoo/wahoo-24/p/24065/?colorCode=red_black

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że rower jest na szerokiej oponie to nie ma znaczenia jeśli o jakość jazdy chodzi (chyba że na plus).

Przerobiłem już to ze swoją rodziną. Jak chrzestna czy chrzestny ma kupić rower to zwykle robi to na odp137d0l a potem rower zostaje, dzieciak nie chce jeździć, bo ciężko.

Moja mała dostała taki rower na kołach 24 cale co ważył 15kg i przez cały sezon potem nigdzie dalej nie chciała jechać. Rower jej się podobał, jak to 7 latce ale co z tego jak był do niczego. Jeździła na starym rowerku. Rower z prezentu sprzedałem mimo kłótni z małżonką złożyłem jej normalny rower.

Nie chcesz dziecka skrzywdzić, daj dzieciakowi kasę na rower i powiedz niech reszta rodziny dołoży, to kupicie coś co ma sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja córka kiedy miała 7 lat poszła z nami do sklepu po prostu i poprosiliśmy żeby pokazała rower który jej się podoba. Stały śliczne, różowe, w kwiatki z wiatraczkami na kierownicy. Nawet nie spojrzała. Wyciągnęła paluszek i pokazała - ciemno zielony MTB. Więc z gustami 7-mio latek bywa różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A że tak zapytam ile mniej więcej powinien ważyć rower dla 9 latki ? wiadomo im mniej tym lepiej ale jakaś przyjęta waga jest? znalazłem coś takiego https://allegro.pl/oferta/rower-mtb-maxbike-denali-26-dostawa-slask-gratis-10158256702 waga 11.4kg

Ewentualnie Kross Evado 1.0 JR który w specyfikacji waży 12,6kg (czy to za dużo?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Maxbike jest OK:

- lekki sztywny widelec

- brak zupełnie niepotrzebnej przednej przerzutki

- waga 11,4kg (jeśli to prawda)

To dobry wybór w tej cenie.

Co do wagi to mój rower na kołach 29 cali i stalowej ramie waży w okolicach 12.5kg ... także 12.6kg to dużo dla roweru dziecięcego. 15kg to już masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to dużo? zawsze jest za dużo... Pomyśl. Koleżka taki jak ja ważący 75kg ma rower (nie mówię o szosie) ważący 11kg. Czyli jadąc muszę "siłować się" z dodatkowymi 15% wagi. Dziecko które waży pewnie mniej niż połowę ma sobie poradzić z rowerem ważącym 15kg... i będzie to dla tego dziecka dodatkowe 50% wagi. Rozumiesz już co to jest kilogram w rowerze dla dziecka? Im mniej tym lepiej - prosta zasada. Nie ma czegoś takiego o 15, 11 czy 12 to już może sobie być. Dziecku zawsze szukasz najlżejszego roweru na jaki Cię stać, a że to dziecko... to dołożysz 200zł jeśli ma mieć choćby o pół kilograma mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo za pomoc. Tak się składa że firma sprzedająca maxbike jest niedaleko mnie więc skocze zobaczyć jak wygląda na żywo (dam znać). Ostatecznie zastanawiam się jeszcze nad Cossack Ultima. Jest 400 stówki tańszy, fakt 1,5kg cięższy bo ma 13kg ale też amortyzator przedni co na pewno wpływa na wagę. Tak ostatecznie waszym zdaniem cisnąć na maxbike czy cossack'a? Cossack ponoć nie ma złych opinie tylko naklejki podobno są na lakierze a nie pod co pewnie w miarę szybko zejdzie

 

https://allegro.pl/oferta/rower-cossack-ultima-eco-26-alu-13-5-9000472555

https://allegro.pl/oferta/rower-cossack-ultima-eco-26-alu-13-5-9000455192

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem to z córką. Rower dla dziecka w tym wieku musi być lekki. Widelec bez sensu (sprężynowy), przednia przerzutka jak mieszkamy w górach. Szersze opony nie przeszkadzają, byle to nie fatbike. W tym wieku córka miała autora 24”. Standardowy rower komunijny jest za ciężki i za duży. A jak się doda dorosłe dźwignie hamulców i korbę 175mm to już dramat. A jak stalowy full to kryminał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...