[stery] Uszczelnienie sterow

[PawelW84]

Ale przecież nikt nie pisze że uszczelka ustrzeże rower od serwisu... spokojnie.

Pytanie było czy da się coś z tym zrobić żeby po każdej jeździe nie zbierał się tam piach i nie tarł się między elementami. Nikt też, nie rozbierał roweru tylko do zdjęć. Miałem na wierzchu to chciałem od razu spróbować rozwiązać ten problem.

To wszystko. 

 

 

[Gość]

Ale ten piach nie trze. Przykleja się i tyle. Nie robi się warstwa która przeciera elementy.

Zobacz jakie ruchy wykonuje kierownica, a ile obrotów robi korba HT2, w której zbiera się znacznie więcej brudu. Mimo to, kompletnie nic się nie wyciera.

[PawelW84]

Wczoraj odebrałem amor po serwisie zerowym, więc przy okazji wypróbowałem patent z oringiem. 

Niestety nie zdaje to egzaminu. Mimo tego że uszczelka jest dość gruba to przy większym ruchu kierownicą ulega ona zaciągnięciu do środka szczeliny, co powoduje wzrost oporu na kierownicy. W związku z czym obawiam się że może to narobić większego bałaganu niż pożytku. 

Ogólnie temat na tą chwilę odpuszczam. 

 

PS.

Nowa Reba okazała się sucha.

 

[Gość]

Sucha jak sucha, u mnie w Recon były opiłki metalu 👍

[PawelW84]

Ja tego nie rozumiem. Kupujesz nowy rower, wcale nie tani, z markowym amorem nie najniższej klasy a tu takie kwiatki.

Gość w serwisie pytał się czy to może jakiś leżak magazynowy bo nawet te gąbki od kurzu miał suche

Chyba że serwis 0 amora to standard tylko nikt ze sprzedawców rowerów o tym nie informuje ? 

 

[Gość]

Standard, ale wynikający z patologii producenta a nie jakiegoś procesu przygotowania roweru do sprzedaży.

U mnie z jednej lagi wyleciało sporo, z drugiej tyle co nic.

[PawelW84]

To samo mi powiedział. 

Wypychają amory na ilość i dlatego tak to wygląda, nikt nie ma czasu babrać się w smarowania, odmierzania ilości itp. Smarują tylko tym masłem żeby chodził i kolejny, kolejny i kolejny.

Powiedział też że RS nie jest tu wyjątkiem.

[Gość]

Po tym co przeszedłem ze swoim RS, nie jestem pewny czy kupiłbym od nich widelec w Detalu. No ale to już inny, długi temat.

Nie używaj tylko Brunoxa i innych cudownych środków do czyszczenia goleni.

[PawelW84]

Brunoxa mam ale używam go tylko na zasadzie psiknięcia na szmate i przetarcia nią goleni po wyczyszczeniu amora.

 

[wkg]

Woda wystarczy

[Gość]

Nie ma sensu. Sucha ścierka przy kurzu, nawilżona jak błoto.

Brunox to szajs, nie wiem dlaczego jest tak non stop popularyzowany.