Skocz do zawartości

[18000] full do maratonów


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Rozglądam się za nowym rowerem z pełnym zawieszeniem. Nie musi być na jutro, nie przejmuję się dostępnością. Poczekam. 

 

Mieszkam pod Trójmiastem, więc lasów i pagórków nie brakuje. 

Przeznaczenie roweru: maratony i ultramaratony + bikepacking

Ważę powyżej stówki i mam 192 cm wzrostu. Zależy mi na możliwie lekkim rowerze, który sprawi mi frajdę a co dzień, ale pozwoli również na udział w amatorskich zawodach.

 

Co byście wybrali:

skok 120 mm, bardziej progresywna geometria

1. Specialized Epic Evo

https://www.specialized.com/pl/pl/epic-evo/p/187470?color=301279-187470&searchText=94821-7201

2. Scott Spark 920

https://www.scott.pl/produkt/1182/7593/Rower-Spark-920

3. NS Bike Synonym TR-2

https://7anna.pl/product-pol-12205-Rower-NS-Bikes-2021-Synonym-TR-2-29.html

 

skok 100 mm

1. Scott Spark 900 team 2020

https://www.scott.pl/produkt/1044/6452/Rower-Spark-RC-900-Team-Green

2. Canyon Lux CF 7

https://www.canyon.com/pl-pl/mountain-bikes/cross-country-bikes/lux/lux-cf-7/2646.html?dwvar_2646_pv_rahmenfarbe=BU%2FWH

3. Rose Thrill Hill 3

https://www.rosebikes.pl/rose-thrill-hill-3-2697045

 

Inne propozycje?

 

Z góry dzięki,

Bartek

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakuje jeszcze Orbei Oiz (TR). Ja bym się generalnie skłaniał ku wersjom bardziej progresywnym, w tych rowerach to w sumie same zalety, i robią się przez to trochę bardziej uniwersalne, zwłaszcza jak chcesz robić bikepacking itp. NS faktycznie bardzo ciekawa koncepcja, ale osobiście nie jeździłem, więc się nie wypowiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BartekMM,

Jestem od Ciebie trochę wyższy i 100 kg (w porywach do 102 ;) ). Przy stu kilo waga roweru ma drugorzędne znaczenie. Ważna jest wytrzymałość komponentów, tym bardziej, że planujesz bikepacking. Myślę, że typowe ścigacze po prostu będą zbyt delikatne i średno wygodne (Spark RC, Rose)

Osobiście poczekałbym na nowego Sparka, bo w tym roku to już chyba musi wyjść. Synonym TR też się super prezentuje, wspomniana Orbea OIZ TR również. W Specu Recon to trochę żart.

Do rozważań dorzuciłbym jeszcze Trek Top Fuel, ale przy amorku 120-130mm i tej wadze golenie 32mm to jednak mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.04.2021 o 19:53, wkg napisał:

Spark 920 to już 130mm, taka półtrailówka z inna ramą, inna geo, to nie maratonowy ścigacz. 

Jeżeli to team.

Team to ma 110 chyba skoku , sam się zastanawiam czy warto https://corradosc.com.pl/aktualnosci/951-scott-spark-rc-900-team-rowery-scott-2021.html o taki w moim rozmiarze jest w sklepie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
8 minut temu, KrzysiekCH napisał:

Mam Orbee Oiz TR i nie narzekam. Jak masz jakieś konkretne pytania to chętnie odpowiem.

Tą co mogę kupić jest w zwykłej wersji, nie TR. Szukałem TR, ale nigdzie nie jest dostępna w rozmiarze XL 😕

Boję się, że Fox 32 będzie przy mojej wadze wiotki trochę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przy 92 kg, 34 jest ok, jeśli chodzi o sztywność, na 32 nie jeździłem, więc nie wiem jak bardzo ta sztywność się pogorszy, fox generalnie wie co robi, to dobre widelce, więc może nie będzie tak źle, ale może ktoś go ma to się wypowie. Ja chciałem koniecznie trochę bardziej progresywną geo i myk myka, ale może tego nie potrzebujesz i wtedy Oiz (bez TR) może być dobrym wyborem. Rama jest ta sama. Manetka (Squidlock) od dampera i amora dobrze działa. Faktycznie, tak patrzę na dostępność rowerów i mam wrażenie, że jest coraz gorzej, a już w zimę było słabo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, BartekMM napisał:

Boję się, że Fox 32 będzie przy mojej wadze wiotki trochę..

Nie powinien bo wiotkość to też wypadkowa wielkości skoku. Sam rower bez zarzutu osprzętowo. Wstawiasz sztycę regulowaną i tyle. Na bezrybiu trzeba brać to co wpada w ręce i jakoś radykalnie nie odpada względem stylu jazdy. Przyszły sezon lepszy nie będzie wiec ta Orbea jest ciekawą propozycją. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciągle u mnie na tapecie jest jeszcze Canyon albo Lux albo Neuron.

Jadę zaraz na Pomorską 500 gravelem, zobaczę po tym maratonie czy wolę gravela do takich celów czy MTB.

Jeżeli MTB to pójdę w Luxa lub coś podobnego, jeżeli Gravel to poszukam czegoś z bardziej progresywną geometrią

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam już gravela - to trzeci rower w garażu, chcę zamienić hard taila na fulla, tylko nie wiem czy XC czy "down country".

TPK na gravelu to absurd :) 

30 minut temu, chudzinki napisał:

Ja to się na maratonach i tym podobnych zupełnie nie znam, ale rozrzut od gravela, poprzez Lux, a kończąc na Neuron to chyba dość dziwne rozterki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że większość kojarzy kanał GMBN na YouTube. Jeden z prowadzących (Doddy) jeździ na Lux-ie właśnie i tak patrząc na tereny po których jeżdżą nie widzę powodów, dla których dobry rower XC nie miałby się sprawdzić nawet w wymagających krajowych lokalizacjach. Dla ciekawostki dodam tylko, że gość waży 90kg i używa tarczy 160/140.

Oczywiście jeżeli ktoś mieszka w górach trail byłby lepszy ale w sytuacji kiedy jesteś w górach raz/dwa razy w roku rower XC powinien się sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezsprzecznie zgoda co do ostatniego zdania a co do reszty to jest dzisiaj moda na utrudnianie sobie życia jazdą na czymś co nie specjalnie się do tego nadaje. Do tego różne filmiki i inne Yutubery mają tendencje do zakrzywiania rzeczywistości. Gdybym był złośliwy to bym napisał, że te tarcze 160/140 to wyglądają tak jak ich jazda... Zatrzymywanie się co chwila na zrobienie odpowiedniego ujęcia i tak dalej. Wszystko reżyserka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co innego kiedy ktoś może sobie pozwolić na trzymanie kilku rowerów na każdą okazję a co innego kiedy posiadasz jeden i okazjonalnie chcesz wyskoczyć na singla w górach. 

Wypowiadam się za siebie i jeden full xc wystarczył by mi pewnie na każdą trasę w Polsce jaka bym chciał objechać, ale mieszkam na płaskim. Mieszkając w górach kupił bym jakiegoś lekkiego traila pewnie.

Co do tych tarczy to ciekawostka raczej. Pewnie ktoś kto się nie ściga profesjonalnie nie zdecydował by się na taki zestaw. Nawet przy lekkim rowerze z lekkimi kołami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toż napisałem, że co do zasady zgoda. Odniosłem się tylko do różnej maści kanałów gdzie nie zawsze wszystko wygląda jak wygląda. Problem też jest taki, że mocno krosiarski xc zawsze pójdzie w terenie gorzej od podkręconego fulla xc. A w drugą stronę już tak nie jest bo taki full świetnie poradzi sobie w trudniejszym terenie i tak samo na Mazurskim pastwisku. Osobiście bliżej mi do konstrukcji z "domieszką TR" a obrazowo jak nasz NS Synonim. Te rowery w zasadzie są pozbawione wad i sprawdzają się w każdym terenie w jakim idzie się ścigać w xco. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.05.2021 o 21:39, BartekMM napisał:

TPK na gravelu to absurd :) 

Pełno ludzi na gravelach w lasach trójmiejskich. Prawda jest taka, że TPK jest tak zróżnicowany, że znajdziesz trasy na każdy rower. A jak wyskoczysz na Kaszuby (Żukowo, Kartuzy, Przodkwo, Wieżyca, Kościerzyna), to gravel będzie całkiem niezły. Najlepiej sprawdzi się na szutrówkach w Borach Tucholskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...