[2500] botwinka Triban 120

[xKAINx]

Cześć Koledzy 

Zastanawiam się nad kupnem Tribana bądź używanej szosy - temat stary jak świat. Triban wiadomo nowy i to za nim przemawia (gwarancja, mam na miejscu sklep itp.) Finansowo też w granicach które są na chwilę obecną dostępne, za taką cenę to wiadomo Triban lub używka (tu mam mieszane uczucia, łatwo wpaść na minę).

Obecnie jeżdzę pancernym Lazaro Senatore na alivio ale jak to trekking - z klamotami waży sporo a chciałbym spróbować szybszej jazdy trochę zwinniejszym i lżejszym rowerem - Triban byłby moją pierwszą 'szosą' w zwiazku z tym że zakup w moim przypadku będzie na lata użytkowania chciałbym zapytać bardziej doświadczonych ludzi o potencjalny upgrade Tribana w miarę upływu czasu i mam kilka pytań - mam nadzieję że ktoś pomoże  Rocznie robię w granicach 5-8 tyś km.

1. Napęd 2x8 - czy po zajechaniu blatu i kasety mogę sobie wrzucić dowolne shimanowskie zamienniki np. kasetę alivio 8rz a korbę wymienić na coś wytrzymalszego z 2 blatami? To samo pytanie dotyczy osprzętu przerzutki itp. (wiem że powiecieże się nie opłaca itp ale na zmianę kozy co 2-3 lata nie mam co liczyć więc zostanę z możliwością ulepszania tego co mam - a Triban jako rama bardzo mi sie podoba.

2. Jeśli chciałbym zmiejszyć wagę roweru to najprostrzym rozwiazaniem wydaje mi się wymiana kierownicy na węglową oraz sztycy podsiodłowej, pedały - w dalszej części opony i całe koła (koło tył musi być pod kasetę 8rz dokładnie jak rozumiem) na końcu osprzęt.

3. Opony 700x25 będą dobrym rozwiazaniem gdy poruszam się jedynie po asfalcie ew. kostce brukowej od dzwona (wazę 85kg) zależy mi na lekkości i szybkości ponieważ do cięższego terenu mam trekkinga - czy tak cienkie opony częściej łapią przebicia? 

4. To będą pierwsze hamulce tarczowe w moim życiu - obsługa i dostępność cześci jest ok do tego modelu?

dzięki za sugestie 

[Mihau_]

Najpierw odpowiem ci na pytania a później napiszę co o tym wszystkim myślę. 

1. Tak, shimano przy takiej ilości koronek est kompatybilne z microshiftem

2. Przy zrzucaniu wagi koła to podstawa. Wg. decathlona koła ważą 2200 więc jakieś 600g jesteś w stanie urwać za kwotę cirka 1500 złotych. Do tego opony to 410g/sztuka, na komplecie do zrzucenia spokojnie 300g za 300 złotych. To są modyfikacje które oprócz tego, że zmniejszą wagę roweru to znacząco poprawią jego dynamikę. Żyłowanie się na karbonową kierownicę na starcie to idiotyzm, wydasz 1000 zł za 1000g mniej

3. 25-28 będą ok, sam sprawdzisz. Szerokość nie ma nic wspólnego z przebiciami. Po prostu kiedy będziesz chciał jechać na niższym ciśnieniu to łatwiej dobijesz

4. Zwykłe, proste, tanie mechaniki, regulacja śrubą

 

Teraz mój wysryw.

Triban rc120 jest nowy i na tym jego zalety się kończą. Swoją drogą rower to nie prom kosmiczny. Jakim cudem "latwo wpaść na minę" przy używce kiedy 90% części w tym te najdroższe znajdują się na zewnątrz i nie ma najmniejszych problemów z oceną ich stanu technicznego? Niska cena tribana nie bierze się znikąd, każdy element tego roweru jest budżetowy, rama, koła, opony, napęd. To jest sprzęt przeznaczony albo do rozpoczęcia przygody z rowerem i wymiany po sezonie albo dla niedzielnego rowerzysty, który będzie jeździł 20km z rodziną w weekend. 

Jakikolwiek upgrade tribana to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Podstawą sensownego upgrade jest dobra baza, bazą w przypadku roweru jest rama a ta w rc120, nie boję się użyć tego stwierdzenia - jest śmieciem. 2kg! masy w rozmiarze m, gdzie dobre aluminium pod tarcze i sztywne osie może mieć 1300-1400g. Do tego brzydkie spawy i trochę gówniany lakier. Wiem, że o gustach się nie dyskutuje i może ci się to podobać jednak obiektywnie ta rama jest bardzo słaba i wykonana najniższym możliwym kosztem (np. brak szlifowania spawów, zewnętrzne prowadzenie linek). Pomijam już jakość reszty gratów jednak decathlon podaje wagę (nie wiem na ile wiarygodną) 11,25 kg a decydując się np. na używany rower na szczękach za te 2500-3000 będzie miał 9, ponad 2kg zapasu. Do tego nie wychodziłbym z założenia, że kupisz sobie tribana i będziesz nim jeździł przez sto lat, szczególnie, że nie masz doświadczenia z szosą. Są różne geometrie, kąty, wysokości, charaktery rowerów a ty nie masz własnych preferencji. Nie jesteś w stanie stwierdzić, czy geo tribana będzie ci odpowiadać czy lepiej bedziesz się czuł na czymś bardziej agresywnym, wyjdzie w praniu. To samo z doborem rozmiaru

[xKAINx]

Dzięki Michał za dokładną odpowiedz, namieszałeś mi w głowie trochę

znalazłem takie rowerki 

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-ridley-x-fire-carbon-ultegra-8-92-kg-CID767-IDJtF7D.html#e05eee993b;promoted 

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-kross-vento-1-0-xl-CID767-IDIQxli.html#e05eee993b

https://www.olx.pl/d/oferta/profesjonalny-rower-wyscigowy-CID767-IDIlyw7.html#457bdb17c4

https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosa-kolarka-specialized-CID767-IDJjVSR.html#908afeeef0

coś ciekawego czy to strupy z odpadu - ridley kusi waga i ultegrą ale jesli ceny zamienników i części są na takim poziomie jak w wędkarstwie w tej grupie to słabo

182 cm 85 kg

[Mihau_]

Nie wiem jak w wędkarstwie ale w kolarstwie grupy osprzętu mają swoje generacje (ultegra jest "druga od góry") Nie ma sensu podniecać się starą ultegrą, która pojawiła się na rynku w 2005 (zniknęła w 2009 wiec masz pogląd ile lat ma ten rower) kiedy przez te kilkanaście lat niższe grupy wyprzedziły ją pod kątem technicznym. W większości przypadków 10s grupy są ze sobą kompatybilne więc np. zamiast szukać kasety ultegry możesz wrzucić tańsze 105 - tylko, że im niższa grupa tym materiały gorsze i masa wyższą więc nie wiem jak ci się to ze zbijaniem wagi trzyma. 

Z tego co wrzuciłeś 

1. Kilkunastoletni ridley i to przełaj a nie szosa, poszukaj sobie jakie są różnice. Stara ultegra i karbonowa rama po długich sezonach tyranią bo w przełaju rower lekko nie ma. Bezsensowny typ 

2. Po pierwsze za duży, po drugie beznadziejny technicznie. Najtańszy model krossa sprzed kilku lat, tak samo się nadaje do ulepszania jak i triban a może nawet gorzej bo ma Alu widelec

3.rama nołnejm, osprzęt stary, realnie warte połowę tej kwoty

4. Zdecydowanie najlepszy z tej trójki. Allez to właśnie jeden z przykładów dobrej, aluminiowej ramy. Napęd tak samo stary, koła różne. Niech podrzuci jakieś dokładne zdjęcia napędu i jeśli będzie ok to takie 1400-1500 można dać. 

 

 

[xKAINx]

Dzieki Mihu z opinie i świetne rady - w życiu nie pomyslałbym o patrzeniu na to czy koła są identyczne  Moj trekking też łatwego życia nie ma  Znalazłem sprzedawcę na allegro ma kilka fajnych moim zdaniem rowerów wiec podsyłam linki - sprzedawca z zamymi pozytywami ale opis zrobiony uniwersany dla każdego roweru więc handlarz. Tribanów nie ma i nie bedzie a flatbara nie chcę bo to jak jazda na mtb.

https://allegro.pl/oferta/trek-full-carbon-oclv-120-campa-chorus-10514143261

https://allegro.pl/oferta/trek-united-states-postal-service-full-carbon-10514137239

https://allegro.pl/oferta/rower-szosowy-isaac-pascal-full-carbon-veloce-10604002850

https://allegro.pl/oferta/rower-szosowy-bemmex-alu-carbon-campa-10514164144

https://allegro.pl/oferta/bianchi-1885-alu-carbon-campa-veloce-10490178748

 

Nie ukrywam że te treki najbardziej mi się podobają przypomnę tylko że mam 182 wzrostu a od podłogi do krocza mam w okolicy 85 cm.

Jako alternatywa zostaje mi kross vento 2.0 ktorego mam na miejscu jeszcze dostepnego. 

Jeszcze raz dzieki Mihu za twoj czas

 

[Mihau_]

Miałem od tego gościa pierwszą szosę. O ile rowery raz na jakiś czas trafią się fajne tak ich wycena już taka sobie, no ale wiadomo, że działalność to koszty. 

Chcesz kupić rower do jeżdżenia i ewentualnych ulepszeń czy antyk do powieszenia na ścianie? Te treki w najlepszym wypadku to mają może 16-17 lat. Do tego wszystko na campagnolo - osprzęt ciekawy ale jeśli "bałeś się" kosztów ultegry to tutaj będzie drożej. Osobiście nie kupiłbym tak starego roweru do codziennego użytkowania, szczególnie karbonowego. Urwiesz hak w takim isaac'u i gdzie go dokupisz? Najmniej najgorsze z tego wszystkiego jest to bianchi ale trochę przyduże. Swoją drogą jak już wchodzisz na poziom cenowy 2900 za używke to można naprawdę fajne rzeczy kupić, nawet ten allez wygląda bardzo przyzwoicie

https://allegro.pl/oferta/rower-szosowy-specialized-allez-sram-rival-8-28kg-10604009639

Wprawdzie na sram a nie shimano (też troszeczke drożej przy wymianach) ale osprzęt bardzo dobry i nie zużyty, systemowe koła (wprawdzie nie jakaś wysoka półka ale zawsze), wciąż nowocześnie wygląda. Waga 8,28 przyzwoita jak na alu po wymianie koł i zapewne siodełka schodzisz poniżej 8, świetna sprawa. Mostek do wymiany na starcie bo jakiś "nienaturalnie krótki" jak na szosę jest włożony, ktoś za niski musiał nim jeździć wcześniej. Pozioma wg specyfikacji to 548 więc zakładasz mostek 100mm (ewentualnie 110 jak jesteś dobrze rozciągnięty i chcesz mieć bardziej sportową pozycję) i śmigasz. 

BTW allegro pobiera bodajże 10% prowizji za rowerowe kategorie więc poza portalem coś tam znegocjujesz