Skocz do zawartości

[opony] Vittoria Terreno Dry - dwie wersje


marek_t

Rekomendowane odpowiedzi

cześć,

chcę kupić opony do gravela, upatrzyłem sobie Vittoria Terreno Dry. W tej chwili nie chcę przechodzić na system bezdętkowy (może w kolejnym rowerze ;) ), zatem tradycyjnie opona + dętka. Terreno Dry znalazłem w dwóch wersjach: TNT (tube no tube) i zwykłej (bez dodatkowych oznaczeń). Czy ktoś z Was próbował obu wersji? Czy, skoro chcę jeździć z dętką warto dopłacać do TNT? Czy TNT, poza tym, że znacznie lżejsza, jest też lepiej wykonana? Inna guma? Wzmocnienia?
I, generalnie, jak Wasze doświadczenia z Terreno Dry? Daje radę na piachu / leśnych trasach?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony Vittorii w wersji TNT to opony pancerne. Mają tak grube wkładki i wzmocnienia ścianek, że można się w rowerowego fakira bawić. ;) To niestety przekłada się na ich wagę. Jeśli będziesz jeździł po piachu i lesie, to zakładanie wersji TNT nie ma najmniejszego sensu. Gdybyś jeździł po sypkim, ostrym żwirze, tłuczniu, kamieniach to można by je rozważyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą pancernością TNT to bym nie przesadzał. Mam Mezcale i Barzo w takiej wersji i obie dałem radę przebić. Mezcale nawet kilka razy ale też więcej na nich przejechałem. Nie są złe, to spory kawal gumy ale nie pancerne.
Za to też się chętnie dowiem czegoś o Terreno Dry, bo jak mi się Maxxisy Ramblery skończą to będę chciał Vittorię spróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...