Skocz do zawartości

[Marin Nicasio] czy warto go kupić?


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

mam pytanie konkretnie o ten model – czy warto go kupić?

Dwa lata temu omal go nie zamówiłem ale coś mnie powstrzymało, w tym roku znów mam nawrót problemu :)

Ten rower po prostu czymś mnie przyciąga – jest wg mnie ładny, ciekaw jestem jak się jeździ na stalowej ramie i generalnie może pora na coś nowszego.

Sęk w tym, że tak na chłodno to specyfikacja nie powala. Nie twierdzę, że jest zła, po prostu budżetowa. Zauważyłem, że użytkownicy narzekają na korbę (kwadrat, chodzi na boki) i słaby lakier.

 

Mam w tej chwili zmotanego Tribana 100:

- klamki Claris ST-R2000

- przednia przerzutka Claris FD R2000 2rz.

- tylna Claris RD-R2000 GS 8rz.

- koło – Decathlon Triban 520

- kaseta 8 rz. Decathlon (najpierw był wolnobieg 8 rz. ale się rozsypał)

- suport BB-ES 300

- korba Claris FC-2450 50-34 8rz 170mm octalink.

 

Rower zmotany w połowie 2019 r., trochę go poganiałem, w zeszłym roku dużo mniej. Elementy nie są zużyte. Spokojnie jeszcze na tym rowerze pojeżdżę ze 2 – 3 sezony.

Okiem laika, to Marin specjalnie nie odbiega wyposażeniem, ma inne hamulce ale nie mam wiedzy ani doświadczenia, żeby to oceniać. Na pewno są lepsze od fabrycznych z T100, nawet z wymienionymi klockami :)

Z drugiej strony, w Projekt Triban włożyłem w sumie podobne pieniądze (rower bazowy, ww. osprzęt, linki, klocki, siodełko, owijki, narzędzia, smary, inne drobiazgi) jakie trzeba naraz wyłożyć na Marina (ale był to projekt również edukacyjny, chłopaki z innego forum prowadziły mnie za rękę).

Z tego punktu widzenia, kupno Marina nie ma sensu. Chyba specjalnie nie zyskuję na osprzęcie, zostaje jedynie magia stalowej ramy. Triban jest ciężki, toporny ale spełnia swoje zadanie. W tym roku chcę wykręcić ~1000 km z sakwami, więc trochę w kość dostanie. Powiedzmy, że po dłużej, całodziennej jeździe dokucza mi „trzepanie” na rowerze, np. jazda po kostce czy płytach betonowych (a tak czasami wygląda nasza infrastruktura rowerowa) jest nie tyle nieprzyjemna, co bolesna. Tylko na ile rama stalowa jest tu rozwiązaniem?

Dodam, że osprzęt poziomu Clarisa wystarcza mi do tego typu zastosowań, więc w Marinie co najwyżej wymieniłbym korbę (a i to niekoniecznie od razu). Mógłbym rozważyć Nicasio+ ale Nicasio 2 to już zupełna abstrakcja cenowa. Zastosowanie to takie tłuczenie na co dzień + sakwy. Mam Tribana 540 więc mam na czym „polatać na lekko” :)

Byłaby to więc wymiana po prostu na coś nowszego, o podobnym napędzie (gorsza korba), lepszymi hamulcami i stalową ramą. Możliwe też, że czegoś nie dostrzegam - będę wdzięczny za zwrócenie uwagi.

Powiedzmy, że gdybym miał wysupłać podobne pieniądze do ceny Marina na inny rower z aluminiową ramą, to bym się dziś nie zdecydował i został przy T100.

Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ten rower chodzi za Tobą, dlaczego go nie kupić?  Nowy sprzęt motywuje do jazdy.

Osprzęt znasz. Na temat korby na kwadrat opinie są mocno przesadzone, najczęściej są to opinie osób którzy nie użytkowali jej dłuższy czas. Już na zasadzie kwadrat jest do kitu i już.

lakier, a który obecnie rower nie wymaga oklejenia folią w newralgicznych miejscach? 

Nawet jak nie poczujesz magicznego komfortu magicznej stali, to na pewno nie będzie to rower mniej wygodny od tego co masz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, myślałam że mi wybijecie z głowy....

Fakt, że i tak oklejam rowery w newralgicznych miejscach...

Co do opon to jeżdżę po asfalcie, choć na bocznych drogach często asfalt to za dużo powiedziane, szuter wyjątkowo raczej. Dość powiedzieć, że ciągle mam w Tribabie te oryginalne, tyle że tył - przód zamieniłem.

Dziękuję za opinie, coś czuję, że jak tym razem wejdę do sklepu to się chyba nie oprę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie licz na to, że kupisz tani rower na stali CrMo i poczujesz jakąś magię, czy super mega tłumienie drgań. 

Bo nie oszukujemy się, ale Nicasio to tani rower, na porządnej stalowej ramie. Tylko tyle.

Jak Marina lubię, tak uważam, że jego gravele choć fajnie wyglądają to mają słaby osprzęt w stosunku do ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Jak Marina lubię, tak uważam, że jego gravele choć fajnie wyglądają to mają słaby osprzęt w stosunku do ceny.

Zgadzam się ale to chyba dotyczy wszystkich markowych rowerów otwierających cenniki. Żona wydała podobne pieniądze na crossowego Treka, hamulce tarczowe, żyleta, a przerzutki - Alivio, zakręcisz korbą z kołem w powietrzu a kaseta "pływa" jak w moim Tribanie 100. Z kolei Triban 540 - kosztował chyba 500 zł więcej niż cena Marina ale przerzutka to 105. Tylko naklejka taka sobie...

Ale mnie ten Claris nie przeszkadza generalnie, cena - bardziej, więc generalnie pytanie czy ta rama jest tego warta ;)

Racjonalnie to mi ten zakup tak średnio się kalkuluje :D

Cytat

Bo nie oszukujemy się, ale Nicasio to tani rower, na porządnej stalowej ramie. Tylko tyle.

Tani, jak na Marina :)

Rower ma być do ciorania, pod sakwy.

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nicasio 1 to obecnie jeden z najtańszych graveli na rynku. 

Rama jak rama, ładnie wygląda i jest stalowa :) Nic więcej wg mnie.

Jak chcesz w coś inwestować pieniądze to kupuj na sztywnych osiach, z karbonowymi widelcem i hydrauliką. 

Wg mnie zamiana tego Tribana na Nicasio 1 to sztuka dla sztuki, ot żeby mieć ładny nowy rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, stpman napisał:

Wg mnie zamiana tego Tribana na Nicasio 1 to sztuka dla sztuki, ot żeby mieć ładny nowy rower.

Tak mi racjonalna część mnie podpowiada.

 

1 minutę temu, stpman napisał:

Jak chcesz w coś inwestować pieniądze to kupuj na sztywnych osiach, z karbonowymi widelcem i hydrauliką. 

Nie, raz że chyba za wiele jak dla mnie. Nie te progi. Dwa - nie mam takiej kasy. Trzy - nie przespałbym nocy pod namiotem, a przed namiotem. Marin w środku :D

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja raczej doradzam zostawienie Tribana i kupno czegoś lepszego w perspektywie 2-3 lat. A odradzam kupno czegoś bardzo podobnego.

Oczywiście, Nicasio 1 można modernizować, ale przy obecnych cenach i dostępności części rowerowych jest to mało opłacalne wg mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Oczywiście, Nicasio 1 można modernizować, ale przy obecnych cenach i dostępności części rowerowych jest to mało opłacalne wg mnie.

Znów się zgadzam. W Tribana wartego 999 zł włożyłem drugie tyle w "Clarisie" (do tego narzędzia, których nie miałem, smary itd. itp., siodełko) ale to był projekt hobbystyczno - edukacyjny. Kupowanie części w detalu jest drogie, chyba że ktoś ściąga z Ali albo potrafi kupić używkę. A w przypadku Marina - zaczynamy od Clarisa.

Dlatego motanie Marina to średni pomysł, tu zgodzę się, że lepiej kupić coś lepszego albo zostać przy tym co jest.

6 godzin temu, clavdivs napisał:

aby doradzać komuś kto użytkuje tribana 100. Rower w okolicach 7k.

Tribana kupiłem, bo szkoda mi było T540 na niektóre trasy, miał być rowerem - wołem roboczym. I sprawdzał się do pewnego stopnia ale jazda na 7 przełożeniach w górzystym terenie albo z sakwami - nie polecam :) Do tego wolnobieg, który się u mnie rozsypał.

Powiedzmy, że poziom Claris jest dla mnie wystarczający, jak do przewidywanych zastosowań. 7k nie jestem w stanie wysupłać na rower, zwłaszcza taki pod turystykę, który może wyparować na jakimś polu namiotowym. Owszem, pewnie że dostrzegam różnicę w pracy napędu, lekkości itp. przesiadając się na T540 i na pewno kupno lepszego gravela niż Nicasio podniosłoby przyjemność z jazdy i podsiadania ;) Ale i tu raczej sięgnąłbym po jakiegoś Tribana niż np. Nicasio 2 - ze względu na cenę.

Niemniej opcja kupna czegoś lepszego też istnieje...

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, abdesign napisał:

Kwadrat jako taki nie jest do kitu... korby na kwadrat produkowane obecnie są do kitu bo to już wyłącznie ultra budżetowe rozwiązania.

W kwestii "wyłącznie ultra budżetowych rozwiązań" produkowanych obecnie, to mamy do wyboru "kwadraty" np.: Sugino ALPINA2 TRIPLE 10 SPEED za cirka 900 zł, MIGHTY TOUR 901D lub MIGHTY MIGNON 901D za 1200z i z jeszcze 10 korb Sugino https://www.suginoltd.co.jp/store/products/list.php?transactionid=f13b7dc8f4c30065ffb6a4212a37e09791dac1a0&mode=&category_id=93&maker_id=0&name=&orderby=&disp_number=15&pageno=1&rnd=wro

...a jeśli ktoś woli amerykany, to jest White Industries The Eno czy VBC na drogę za 250-270usd.

Stare-nowe Shimano 105 na kwadrat są ciągle dostępne i chodzą po 150 usd https://www.ebay.co.uk/itm/NOS-Shimano-105-Crankset-FC-1055-w-170mm-Crankarms-and-52x42-Chainrings-/391807113189

Sam kupiłem taką korbę prosto z pudła za Ł90.

Kwadrat trzyma się mocno tyle, że pod odpowiednimi adresami.

48735996253_7b61389fab_z.jpg

Edytowane przez artoor
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, no nie czarujmy się, kwadrat w tym rowerze to kwestia oszczędności, a nie kontynuacji oldskulowych rozwiązań czy duszy w stal zaklętej ;)

Triban 100 w wersji z pudełka też ma kwadrat i do tego wolnobieg. Brałem udział w dyskusji nt. wolnobiegu, przekonała mnie argumentacja, że nie jest to aż takie złe rozwiązanie a nie chciało mi się koła pod kasetę szukać, zmieniłem więc stary 7 rz. na nowy 8 rz. i w efekcie wracałem z Brna pociągiem, taszcząc rower z zakleszczonym kołem przez wygiętą ośkę i rozsypane łożysko :)

Nie ujmuję Marinowi i pewnie są to części wyższej jakości, niż w T100 ale chodzi o oszczędności.

 

Z innej beczki - widziałem i w tym wątku i w innym, że rasowy gravel to sztywne osie; spotkałem się z opinią, że mają one wiele zalet ale wadą jest "utwardzenie" roweru, rozumiane jako przenoszenie drgań z wybojów. Owszem, mamy w takim Nicasio 2 widelec z karbonu + stalowa rama, które działają amortyzująco ale dlaczego sztywne osie to "must have"?

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na ile Marin ma zysku z tego, ale Fsa Tempo w detalu specjalnie nie była wiele tańsza od clarisa. 

T100 aby zmieścić się w cenie, naprawdę było zastosowane najtańsze mięso armatnie. Korba na kwadrat  w T100 masz z nia jakieś kłopoty?

Zawsze mnie zastanawia ta zdolnosć do wyczuwania drgań sztywności , pomijając takie czynniki jak budowa siodełka, sztycy, owijki, CIŚNIENIA w oponach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Korba na kwadrat  w T100 masz z nia jakieś kłopoty?

Nie pamiętam. Raczej nie. Niektórzy narzekali na spadający łańcuch ale czy to miało związek ze sztywnością korby?

Ja po pół roku jeżdżenia z 1x7 zrobiłem 2x8, a że oprócz korby suport musiałem wymienić na szerszy, to wziąłem już octalinka. 

Na konkurencyjnym forum był cały ruch ludzi kupujących i motających T100 i raczej wymieniali na octa.

Edytowane przez spidelli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, abdesign napisał:

tak, masz rację oczywiście... tylko co z tego? Takie właśnie komponenty posiada rower z pytania autora? Albo 99% rowerów z korbą na kwadrat dziś kupowanych?

Odniosłem się wyłącznie do Twojego stwierdzenia, że obecnie produkowane korby na kwadrat są do kitu. .

Edytowane przez artoor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@artoor

Dzięki za uświadomienie, że kwadrat kwadratowi nierówny ;)

Tak z ciekawości spojrzałem w internety (oczywiście nie wyczerpując tematu). Przyjmując jako punkt odniesienia Marina Nicasio 2, który ma wszystkie postulowane elementy, tj, sztywne osie, karbonowy widelec i hydraulikę i sugerowaną cenę detaliczną  6 399 PLN szukałem czegoś tańszego:

- Author Ronin 6 299 PLN

- Author Aura XR4 - 5 749 PLN (odstępstwa od założeń): rama alu, tarcze mechaniczne

- Kross Esker 4.0 - 4 999 PLN tarcze mechaniczne, produkt niedostępny

- Kelly Soot 50 - rama alu, 6 099 PLN

To tak na szybko. Kross Esker - byłby ok, tylko że to + 50% do ceny Marina.

 

Rower, który niemal zupełnie nie spełnia założeń i - jeśli wierzyć recenzji - twardy ale ma sztywne osie i mechaniczne dyski, czyli:

- Soot 30 - rama alu, widelec alu, mechaniczne tarcze...

Nie chcę zakładać kolejnego wątku, więc zapytam krótko - warto? Cennikowo 4 299 PLN i nawet bywa widziany w sklepach... Niewiele ma wspólnego z Marinem....

 

Dziękuję wszystkim za dotychczasową dyskusję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...