Skocz do zawartości

[Naprawa gwintu w pedałach] problem z naprawą


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Chciałbym się dowiedzieć jak naprawia się gwinty w korbie pod pedały 

Wiem że jak gwint jest lekko uszkodzony w przypadku rowerów dla dorosłych stosuję się gwintownik 9/16 cala

natomiast w bmx oraz dla dzieci 1/2 cala

wiem jak gwint jest mocno uszkodzony daje się specjalną Wkładkę do naprawy gwintu HELICOIL

mógłby mi ktoś powiedzieć jak dokładnie to się wykonuję ,czy trzeba rozwiercić otwór czy jak ?

Mam jeszcze jedno pytanie czy jak mam uszkodzony gwint w pedałach i gwintownik nie chcę podejść mogę wstępnie zrobić fazkę czy lepiej tego nie robić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę się mylić, ale nie ma Helicoil do takiego gwintu.

Są specjalne tuleje. Rozwiercasz, gwintujesz na nowo i wkręcasz tuleję.

Oddaj do dobrego serwisu. Zrobią Ci to szybciej, taniej i lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie parametry mają te gwintowniki I czy można to zrobić zwykłą wiertarka ręczną

Jak sprawdziłem w poradniku ślusarza rowierca się wiertłem 14 mm i gwintuje się pod m16 i chyba potem daję się klei do gwintow i wkreca tuleje naprawczą

A można to jakoś rozkręcić zwykłą wiertarką ręczną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.04.2021 o 17:03, Kadirax napisał:

A można to jakoś rozkręcić zwykłą wiertarką ręczną

Nie można bo będzie krzywo, a otwór nie będzie okrągły.

Jeśli jesteś profesjonalistą to używasz wiertarki kolumnowej, jeśli jesteś paprokiem to możesz próbować z wiertarką ręczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.04.2021 o 14:30, Kadirax napisał:

ceny takich zastawów zaczyna się od 600 zł

Ale w zestawie masz komplet gwintownikow, ktore są "na zawsze"

Sama tulejka kosztuje ok 20zł

https://www.trialshop.pl/pl/czesci-zamienne/600-tulejka-naprawcza-do-gwintu-na-pedaly.html

Jak naprawiasz duzo rowerów, to cena zestawu rozloży Ci sie na wiele napraw. Jak naprawiasz mało, to oddaj korbe do serwisu, zestaw Ci sie nie spłaci.

Zwłaszcza, że oprócz zestawu musisz jeszcze wydać parę setek na wiertarkę kolumnową + imadlo maszynowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy, jak mocno korba siedzi na osi. Jak nie jest zapieczona, to ten ściagacz powinien zadzialać. Nie używałem go, ale wydaje mi sie, że w korbach alu powinien dośc mocno "wgryźć" sie w materiał korby jednocześnie rozciągając otwór. To ma sens. Przy stalowych korbach podejrzewam, że złapie tylko pierwsze kilka zwojów gwintu w korbie. Albo je zerwie, albo ściagnie korbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest wg mnie samoróbka. Mozna oś takiego zrobić ze sciagacza dokorb. naciąć szlifierką lub brzeszczotem 2-3 rowki w gwincie zewnetrznym i otworzą sie krawedzie tnące. I dorobić trzpień prowadzący. Jak korba jest aluminiowa i gwint jest lekko uszkodzony to zadziała. Jak korba stalowa, albo gwint w korbie zerwany, to ten przyrząd raczej nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...