Skocz do zawartości

[Full] Jaki full do 20k?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Pytanie jak w tytule. Przymierzam się do wymiany roweru i postanowiłem w końcu zrealizować swoje marzenia i zakupić fulla :). Nie jeżdżę w żadnych zawodach, chodzi bardziej o radość z jazdy po terenie. W tym momencie biorę pod uwagę trzy modele: Trek top fuel 9.7 2020-2021- (najcięższy i najsłabszy osprzęt ale miałem same Treki i mam sentyment ), Cannondale Scalpel Carbon 3 2021 (trochę powyżej założonego budzetu no i najbardziej udziwniony, trochę się tego boję jak przyjdzie do upgradu z czasem) i Scott Spark RC 900 Team . Proszę o pomoc bo to ma być rower na kilka dobrych lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też wychodzę póki co z tego założenia. Najbrzydszy dla mnie jest scott, ale ma najlepszy osprzęt. Trek super wygląda ma fajne bajery jak blokada amorków w gripie itd. ale jest najcięższy, prawie kilogram do scotta, a cannondale też ładny ale najdroższy no i te dziwactwa :). A wiesz może jak wygląda ewentualna wymiana damperów w tych rowerach, nie chce się na coś naciąć, czy później bez problemu mogę kupić damper do takiego roweru? Nie będzie mnie ograniczała geometria ramy itd.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę , że ze względu na miejsce zamieszkania to główni S0 i S1 opierając się na zdjęciach. I jeszcze mam pytanie co do ramy, bo trafiam tak pomiędzy rozmiary: mam 173 cm i długość nogi 79cm, z rozmiarówki treka wychodzi M/L, ale nie wiem czy nie brać M, jak myślicie? 

3 minuty temu, Tyfon79 napisał:

Mając 20 tys jednak poszukał bym czegoś z leżaków z poprzednich roczników niż wydawał tyle kasy na takie coś jak ten Trek. Reba i NX za tyle kasy:laugh: 

Też mam to w głowie, ale tu chyba bardziej serce wygrywa niż rozum. Wiesz od lat się do tego zbieram i w końcu myślę, kiedy jak nie teraz. Wiem, że najgorszy moment na tego typu decyzje: ceny duże i rowerów mało, ale wiadomo co to za rok czy dwa będzie , może wcale nie lepiej ?. NX słabo fakt ale to łatwo wymienić tak jak hamulce, a ramy nie wymienię ot tak.  Dlatego też o tym Scotcie pisałem, bo osprzęt lepszy. A mówiąc o leżakach z poprzednich roczników maiłeś coś konkretnego na myśli? Tych leżaków może być mało w tym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to masz jeszcze Orbea Oiz, np. M10 jest na XT i ma Foxa factory. Do S0 i S1 myk myk nie jest musem, ale jakbyś chciał już jeździć S2 to warto rozważyć trochę bardziej trailowe wersje tych rowerków Orbea i Cannon takie mają. Treka też bym odpuścił. Możesz jeszcze obejrzeć Rose THRILL HILL 3 cenowo bardzo atrakcyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Marek_82 napisał:

 

Też mam to w głowie, ale tu chyba bardziej serce wygrywa niż rozum. Tych leżaków może być mało w tym roku.

Ta marka i Spec to w tej chwili absolutna czołówka przepłacania. Między innymi jadą przez takie podejście. Twoja kasa nie moja. Ostatnio odwiedziłem kilka sklepów i wcale nie jest tak, że rowerów nie ma. Sam byłem zaskoczony więc o ile jest taka możliwość samemu bym sprawdził inne opcje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, KrzysiekCH napisał:

A gdzie będziesz jeździł? Jakie masz ambicje jeśli chodzi o jazdę w terenie? Jakie traile chcesz jeździć - tu masz opis skali od S0 po S5 🙂

Może tak trochę bardziej realnie.😊 Kolega pytający może mieszkać w Poznaniu przykładowo. Ja w zachodniopomorskim mam wyłącznie S -3 według tej skali.  Czyli dużo poniżej S0. Napisał co prawda S0-S1 aby było poważnie.

@Marek_82  Jak kolega tyfon79 podpowiedział zrób. Może coś  tam leżakuje i będzie znacznie tańsze niż zwariowane modele 2021.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcusling Wstępny rekonesans zrobiłem w większości sklepów u mnie w mieście i  wniosek jest jeden: drogo i mało towaru, ale przejadę się jutro jeszcze raz. Chodź szczerze mówiąc podejście do klienta w tych punktach woła o pomstę do nieba, tym bardziej że kilka rowerów kupiłem przez ostatnie lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, marcusling napisał:

Może tak trochę bardziej realnie.😊 Kolega pytający może mieszkać w Poznaniu przykładowo. Ja w zachodniopomorskim mam wyłącznie S -3 według tej skali

A czemu nie realnie? Ta skala to próba klasyfikacji trudności traili powszechnie używana w Europie, moim zdaniem lepsza od klasyfikacji amerykańskiej, w sumie narciarskiej (gdzie masz kolory i na koniec double black diamond). Same S3 na Pomorzu? To masz super tereny, u mnie w Alpach głównie S1 - S2, trochę S3 i momentami elementy S4 na S5 nawet nie patrzę :-) S0 to najprostsze traile żeby było jasne :-)

@Marek_82jak mniej lub bardziej wiesz jaka geo Ci pasuje to możesz szukać roweru wysyłkowo po Europie jak się nie boisz. Ja tak szukałem szosy ostatnio i po pół roku znalazłem gdzieś w Austrii... Może jeszcze Giant Anthem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, KrzysiekCH napisał:

Same S3 na Pomorzu?

Myślę, że źle odczytałeś, nie S-3 a S "-3", ujemna skala ;)
PS. Marek mnie uprzedził.

Swoje okolice określiłbym na S0-S1 może jakieś kawałki pod S2 podpadają ale to pewnie tylko mój brak umiejętności. Generalnie lasy na wzgórzach morenowych.
Początkowo celowałem w Treka Fuel EX ale trochę przypadkiem padło na Top Fuela 8 2020 (był szybciej dostępny). Trochę żal, że skok mniejszy ale prawdopodobnie bym go nie wykorzystał, a manetka blokady na kierownicy zdecydowanie robi robotę w moich lasach. To nie góry, żeby sobie spokojnie podjeżdżać godzinkę, a potem chwilę odsapnąć, machnąć dźwignią na damperze i te 20min ciągiem zjeżdżać. Koniec końców wybór typu oceniam raczej pozytywnie.

Odnośnie samego roweru, to ciut ciężki i blokada dampera nie jest pełna (zostaje mu część skoku). Niestety czuć to na podjazdach i nie idzie tak dobrze jak poprzedni HT (na bazie ramy Author Istninct 29 2010). Wydaje się ciut mułowaty ale na szlajanie się po lesie, czy nawet górach jest ok. Z górki zdecydowanie więcej zabawy niż na starym rowerze.|
Muszę go jeszcze dużo lepiej wyczuć, bo nawet po około roku jazdy na nim, w górach na znanych mi trasach nie szło jeszcze tak płynnie jak na starym. Z drugiej strony udało się zaliczyć trudniejsze odcinki, a inne dały więcej zabawy.

1 godzinę temu, KrzysiekCH napisał:

Do S0 i S1 myk myk nie jest musem

Ale zdecydowanie ułatwia bardziej strome zjazdy.

Z początku też mi się wydawał zbędny, ba jakoś dziwnie i słabo się jeździło nie mając podparcia (byłem przyzwyczajony do opierania się udami o siodło).
Po przyzwyczajeniu się, nauczeniu jak z opuszczonym siodłem jeździć, a także zmianie pozycji, uważam ten wynalazek za jeden z lepszych i mocno pchający mtb do przodu. To naprawdę zmienia zasady gry i można dużo więcej, a na pewno łatwiej.

Ja bym obecnie tak łatwo z opuszczanej sztycy nie rezygnował, chyba że faktycznie nie ma jak jej wykorzystać w okolicy. Czyli jest praktycznie płasko, zupełnie nie ciągnie do skakania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trochę zdziwiłem, ale nie byłem w zachodniopomorskim więc nie widziałem tych tras tam, więc kto wie :-)

14 minut temu, zekker napisał:

Ja bym obecnie tak łatwo z opuszczanej sztycy nie rezygnował

W pełni się z Tobą zgadzam, ale jeśli tereny płaskie i traile właśnie takie S0 i S1 to można bez tego przeżyć, a jak ambicje wzrosną to można w 5 minut zainstalować sobie np. Magure vyron ale to musi @Marek_82 ocenić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos wie moze jak wyglada sprawa z awaryjnoscia tylnych damperow, czy ogolnie rozwiazania tylnych wahaczy u wymienionych wyzej producentow?  Czy ktores rozwiazanie jest lepsze i mniej zawodne? Nigdy nie mialem fulla o nie do konca wiem z cz to sie wiaze. Moze ktos ma jakies doswiadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...