Skocz do zawartości

[Koła karbonowe] Polscy producenci kół karbonowych.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Przymierzam się do kupna kół.

Nurtują mnie dwie rzeczy: wysokość stożka i wybór producenta :)

1:Zastanawiam się nad Evanlite, Vinci, Dandy Horse, No Limited i FALCON, ten ostatni mnie bardzo zainteresował cenowo. 

Czy ktoś z używa, bądź spotkał się z opinią na temat kół i może śmiało polecić któraś z tych firm i koła od niej? :)

2. Zastanawiam się nad stożkiem 50mm -60mm, Dandy Horse 55mm.

Mieszkam na południu Polski więc przejażdżki są zróżnicowane. Średnio na 100 km/ od 300 do 1000 m przewyższen, ale będą wypady typowo w góry. 

Waga moja 80 kg.

 

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi 💪🏻😊

Edytowane przez ClassyBike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W górach zwykle wieje bardziej niż na płaskim terenie a dodatkowo wyższy stożek=wyższa masa i szczerze mówiąc nie wychodziłbym powyżej 50

"Producenci" to też określenie mocno na wyrost😝

Z opinii zasłyszanych i przeczytanych - im drożej tym lepiej, nie chodzi nawet o jakość gratów a staranność zaplotu, kilku znajomych po zakupie nolimited ogarniało porządne centrowanie na własną rękę, przy evanlite nie było chyba takich problemów

Jesli mają być pod szczęki to mozesz odezwać się do chłopaków z krakowskiego bikegaraz, składają koła już ładnych kilka lat, sporo osób na tym jeździ i złe opinie się raczej nie zdarzają. Na plus, że wszystkie graty mają na stanie więc w każdej chwili naprawią każde swoje koło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. W Polsce nikt chyba nie produkuje obręczy karbonowych. Coś Ron tam chyba kombinował, ale nie wiem czy nie chodziło po prostu o to, że sami sklejają zamówioną obręcz karbonową z aluminiową powierzchnią hamującą. 

Warto przy zamawianiu kół podpytać o kilka szczegółów, w szczególności jeśli chodzi o użyte komponenty do produkcji obręczy. Z tego co wiem, tylko Dandy i Vinci powiedzą Ci dokładnie jakiej żywicy używają, jaka jest wytrzymałość powierzchni hamującej na temperaturę etc. W przypadku Evanlite i kilku innych producentów, na takie pytania nigdy nie otrzymasz odpowiedzi, a nawet banem na ich fanpage'u mogą Cię obdarować ;)

Osobiście do Evanlite'a mam bardzo mieszane uczucia. Kiedy starałem się o otrzymanie do recenzji na blogu ich kół, to chcieli wysłać tylko w momencie, jeśli udowodnię, że są lepsze od innych dostępnych na rynku. Wiem, że sporo osób poszło na taki układ, nawet na youtubie u kilku osób widziałem materiały robione według klucza, który i mi wysłali. Także, to sporo mówi o samych kołach i osobiście bym ich dla siebie nie kupił. No Limited zerwał kontakt po długiej korespondencji. Tylko Vinci oraz Nextie udostępnili mi zestawy beż żadnego gadania, bez ewentualnego odszkodowania jeśli zniszczę je podczas jazdy. Nextie nawet pozwoliło zabrać koła na kilka kryteriów ulicznych, także pozytywnie zaskoczyli pod tym względem. 

Jeździłem także na Ronie, ale na obręczy 88 milimetrów, także nie będę nawet o nich wspominał, skoro chcesz na nich w górach jeździć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ClassyBike napisał:

A jak ze stożkami? 60 mm według Was na pogorki i delikatne góry będzie OK, czy iść w stronę 50 mm?

 

60 mm to już dosyć wysoko. Ja jeżdżę na 45 mm i w każdy teren się nadają - większość polskich podjazdów na nich ogarnąłem. I na płaskim też się świetnie spisują. 

Velofun ma taką zaletę, że zapewniają de facto obręcze, a resztę dobierasz sobie sam. A potem montują to, jeśli mnie pamięć nie myli, w DandyHorse. Ogólnie wysokiej jakości sprzęt. Właściciel velofun waży sporo powyżej 110 kg i nigdy pod nim nie pękły te karbony. Zarówno w szosie, jak i MTB. Także, co do jakości obręczy to nie ma co się martwić. A Dandy podobno najlepiej w Polsce zaplatają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie ma szczególnej różnicy pomiędzy DH, NoLimited, Evanlite czy Vinci. Wszyscy oni składają w Polsce koła na przyzwoitych chińskich obręczach i (chyba) wszyscy dają Ci wybór piast DT lub "swoich". Mają niezły sprzęt i już jakieś doświadczenie. Wszyscy mają wielu zadowolonych klientów i wszystkim zdarzały się wtopy. Sam jeżdżę na kołach złożonych przez NoLimited z moich gratów i jestem bardzo zadowolony.

Wybierz te, które Ci się najbardziej podobają. Im wcześniej, tym lepiej, bo już zaczyna się gorączka, potem jest szaleństwo i dzieżko się już nimi rozmawia. Chłopaki składają nocami, aby wyrobić zamówienia. Zaopatrują również jakieś tam drużyny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 21.03.2021 o 09:09, ClassyBike napisał:

Witam,

1:Zastanawiam się nad Evanlite, Vinci, Dandy Horse, No Limited i FALCON, ten ostatni mnie bardzo zainteresował cenowo. 

Czy ktoś z używa, bądź spotkał się z opinią na temat kół i może śmiało polecić któraś z tych firm i koła od niej? :)

 

 

Używam w jednym rowerze kół Evanlie po hamulce tarczowe: nie przejechem na nich za wiele, bo około 4000 km, ale do tej pory nie mam zastrzeżeń.

Kilka lat temu zamówiłem aluminiowe koła po hamulce obręczowe Dandy Horse i była to absolutna porażka: po kilkudziesięciu (!!!) kilometrach tylne koło (28 szprych) rozcentrowało się tak, że trzeba było całkowicie  rozpiąć hamulec, żeby jakoś dotoczyć się do domu. Odesłałem koło do naprawy i po naprawie stało się dokładnie to samo co wcześniej. Koła oddałem. Ale jak napisałem na początku, było to dobre kilka lat temu i być może  do tej pory firma Dandy Horse nauczyła się dobrze zaplatać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Panowie, pytanie o uniwersalną wysokość stożka w kołach, które będą ujeżdżane raczej amatorsko, ale bardziej jednak w terenie pagórkowatym (okolice Krakowa i generalnie południowa Polska) niż na płaskim:

38mm czy 45mm?

38mm niby delikatnie lżejsze, z tego co się doszukałem to ok. 20g na obręczy (łatwiej na podjazdach),

38mm niższy profil (mniejsze ryzyko wywrotki przy bocznym podmuchu).

45mm teoretycznie lepsza aerodynamika?

45mm zdecydowanie lepszy wygląd

Pytanie czy dla amatora, który nigdy nie będzie się ścigał, będzie odczuwalna jakaś różnica w terenie pagórkowatym np. na podjazdach pomiędzy 38mm a 45mm? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla amatora to karbonowe koła są fanaberią i jeśli musisz je mieć to można brać co ci się bardziej podoba.

IMO 38 to w ogóle się nie opłaca kupować, jak ma być karbon to 45+, przy niższych lepiej na dobrym alu jeździć

A "przewracanie się przy podmuchu" to w ogóle przemilczę, przy sile wiatru jaka mogłaby to zrobić to praktycznie nikt nie wyjeżdża z domu

Edytowane przez Mihau_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...