wkg Napisano 9 Kwietnia 2021 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2021 Ale jeździsz na mleku ? Czy pierwsze zdanie to o szosce ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 9 Kwietnia 2021 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2021 Ktoś z Was używa samoprzylepnych łatek Park Tool? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zigfir Napisano 9 Kwietnia 2021 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2021 (edytowane) @wkgJeżdżę w obu na dętkach. Nawet jeżdżąc na mleku, brałbym ten sam zestaw naprawczy z dętkami. Dużo to nie waży, a nogi potrafi oszczędzić, tym bardziej, jak się gania po dzikich leśnych ostępach, albo set km od domu 😉. @skom25 Ja używam. Przy czym to rozwiązanie typowo awaryjne. Nakleić, wrócić i naprawić solidniej. Edytowane 9 Kwietnia 2021 przez Zigfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pietern Napisano 12 Czerwca 2021 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2021 Cytat Ja używam. Przy czym to rozwiązanie typowo awaryjne. Nakleić, wrócić i naprawić solidniej. Też tak myślałem (łatki są cieniutkie), ale kiedyś zakleiłem całkiem sporą dziurę i jakoś nie chciało mi się wymieniać dętki i przejeździłem na tym kilka miesięcy. Dętkę wymieniłem dopiero razem z oponą. Łatka się ładnie zwulkanizowała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nial Napisano 8 Grudnia 2021 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2021 (edytowane) Panowie, takie coś popełniłem w temacie, zostawiam dla potomnych, jakby ktoś szukał więcej informacji. Intro można pominąć Edytowane 8 Grudnia 2021 przez Nial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 12 Marca 2022 Udostępnij Napisano 12 Marca 2022 Aktualizacja: Wczoraj pierwszy raz użyłem skuwacza w Topeak Ninja 16+. Na szczęście robiłem to w domu. Krótko mówiąc, dramat. W zestawie jest klucz 4mm, który ma jakieś 5 cm długości. Jest on równocześnie rączką pokrętła rozkuwacza. Nie ma opcji, że uda się rozkuć łańcuch ręcznie. Musiałem użyć przedłużki. Tylko skąd wziąć przedłużkę w terenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 12 Marca 2022 Udostępnij Napisano 12 Marca 2022 To samo, ale z multitoolem Crank Brothers. Trzeba by mieć imadło w palcach bo obrócić trzeba skrzydełko, które nie ma nawet 3x długości. . Na szczęście miałem kombinerki. Do celów domowych kupiłem oddzielny, wygodny skuwacz. A ten multitool to i tak lepszy niż patyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 12 Marca 2022 Udostępnij Napisano 12 Marca 2022 Ja w domu mam porządny skuwacz, chyba BBB. Ja chyba po prostu dorzucę do zestawu który zabieram klucz 4mm. Innego rozwiązania nie widzę. Chociaż mam pewne wątpliwości ile w ogóle wytrzyma, bo mam wrażenie że ten Multitool za którymś razem się rozpadnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 12 Marca 2022 Udostępnij Napisano 12 Marca 2022 Niech pomyślę - ile razy musiałem użyć w terenie skuwacza w ciągu ostatnich 40 lat? To trochę żart bo multitool ze skuwaczem wożę od jakichś 25. Na pewno raz, może dwa. Więc ten w multitoolu nie musi być specjalnie wytrzymały. Dobry musi być ten do regularnego użycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 12 Marca 2022 Udostępnij Napisano 12 Marca 2022 Ja w dwóch miltitoolach przekręciłem gwint w skuwaczu (w tym raz w terenie) i trzeba było trochę się pomęczyć zdala od cywilizacji żeby jakoś w sensownym czasie wrócić ja bazę. Zdjąłem łańcuch, odpiwiedni pieniek, wyjałem ten trzpień z przekręconym gwintem i wybiłem nim pin za pomocą kamienia. Ale zabawy bylo sporo. Od tego czasu zanim coś trafia do mojego zestawu podróżnego przechodzi test w domu (w ten spośób wyłapałem też trefną minipompkę). Obecnie w zależności od plecaka mam parktool ib3 lub topeak multi18. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pietern Napisano 13 Marca 2022 Udostępnij Napisano 13 Marca 2022 19 godzin temu, Wojcio napisał: Niech pomyślę - ile razy musiałem użyć w terenie skuwacza w ciągu ostatnich 40 lat? Wystarczy raz... A multitool ma inne końcówki i ich używam często. A skuwacz użyłem tylko raz, kiedy mi łańcuch strzelił 10 km od domu, w nowym rowerze. Miałem wtedy skuwacz pierwszy raz w życiu ze sobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 13 Marca 2022 Udostępnij Napisano 13 Marca 2022 Ja miałem na myśli to, że używany awaryjnie skuwacz w multitoolu prędzej się zgubi niż zużyje. Trzeba mieć, ale można nie używać. Dlatego te w multitoolach są przede wszystkim lekkie. Warsztatowy to już kawałek metalu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bastard83 Napisano 16 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2022 Ja też muszę wymienić skuwacz na lepszy. Mam ProXa ale ma problem nawet z rozkuciem. Wczoraj skracaliśmy nim łańcuch i jakoś to poszło ale strasznie się nim pracuje. Pin jest luźny i krzywy i się wysuwa. A rozkuwał może 7 razy. Na plus jedynie pokrętło które powoduje że łańcuch nie lata, to dobra sprawa. Używałem go, jak już napisałem może 7 z czego raz na Pomorska500. Kumplowi zerwał się łańcuch chyba 12-rz a on nawet nie miał spinki, tylko kawałek który został po skróceniu. problem był już z rozkuciem. O zakuciu nie było mowy. Na szczęście znalazł się kolega który miał spinkę do takiego łańcucha. Ja miałem spinkę do 8-rz. Na skuwacz chcę wydać ok 50-70 zł ale to ma być skuwacz który będę wozić ze sobą, na wagę nie patrzę ale bez przesady. Czy robię 5, 50 czy 150 km po prostu go mam w zestawie tak jak inne narzędzia. Znajdzie się coś w tej cenie. Co powiecie o PARK TOOL CT-5? Ma ktoś używa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 16 Kwietnia 2022 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2022 Ja mam BBB podobny do tego. Podobny, bo mam starszą wersję kupioną za grosze po likwidacji sklepu. Wygodny i działa, przynajmniej przy rozkuwaniu. Irytujące jest to, że przy odkręcaniu Pin zostaje w łańcuchu. Jest wymienny i po prostu się odkręca. Mocniej dokręcać nie chcę, bo jak mi się złamie, to wolę nie mieć potem problemu z wymianą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.