Skocz do zawartości

[3000 zł] Rower crossowy


Rekomendowane odpowiedzi

Poszukuję roweru, którym będę mógł swobodnie dojeżdżać do pracy - około 10 km dziennie - głównie po asfaltach i polbrukach ale i bez problemu w weekendy i podczas urlopów móc nim wyskoczyć na dłuższe kilkudziesięcio kilometrowe trasy po drogach szutrowych i polnych 2śladach. Musi być dość solidny aby wytrzymał moje 100 kg cielsko ( wzrostu mam 183 cm ). Chciałbym przeznaczyć na niego do 3000 zł ale zakładam, że pewnie wyjdzie jak zwykle więcej bo jakieś dodatki dojdą.
Porównując różne modele do 3000 to "na papierze" najlepiej moim zdaniem wychodzi Unibike Crossfire ale niestety nie znam się na tym wszystkim za bardzo nie chciałbym kupić bubla. Jaki ewentualnie inny sprzęt brać pod uwagę ( najlepiej ze sprint-rowery.pl lub rowerzysta.pl )?

A może szarpnąć się jeszcze o jakieś 500 zł i dołożyć do czegoś lepszego ( ale czy przy moim zakresie użytkowania warto ) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unibike to solidne rowery z dużą dopuszczalną masą . Właściwie każdy rower za 3000zł będzie dobry .  Może jeden będzie miał lepsze to inny tamto ale w tym przedziale cenowym nie ma już bubli . Mogą natomiast różnić się geometrią więc na jednym będzie ci wygodniej , a innym mniej ale to indywidualne sprawy i tylko przymiarka w realu da odpowiedź . No i zostaje kwestia dostępności bo nie wiem czy zdajesz sobie sprawę , ale czasy mamy dziwne i na rynku rowerowym są spore braki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna rzecz, która do mnie przemawia w Crossfire, jeżeli nie mieszkałbym w górzystym terenie, to korba. Cała reszta do zdecydowana przewaga Vipera - przerzutki, manetki, piasty, o hamulcach nie mówiąc. Crossfire nie jest oczywiście zły! To Twoje pieniądze 😀.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć czy warto dołożyć do droższego . Droższy rower ma przeważnie wszystko ciut lepsze albo coś dużo lepszego . W tym przypadku mamy kilka części trochę lepszych . Kolega wymienił wszystkie różnice . Trudno powiedzieć czy poczujesz je w czasie jazdy . Jeśli nie jesteś nastawiony na wyczynową jazdę i nie potrzebujesz zmiany biegu w ułamku sekundy to raczej nie .  To nie jest przesiadka z malucha do mercedesa . 

Ja zwrócę uwagę na inną rzecz - napęd a raczej jego ,,filozofię " . W tańszym masz napęd 2x9 ze zintegrowanymi korbami . 18 biegów ( realnie może być mniej bo któryś może się dublować ) to nie jest mało . Zakres przełożeń jest wystarczający i do szybkiej jazdy i na spore podjazdy . Jedyne co zarzuciłbym napędowi to 9rzędowa kaseta o bardzo dużym zakresie . W którymś miejscu przeskok między przełożeniami musi być spory . Ale to nic strasznego , kaseta i tak się kiedyś zużyje i można zmienić na 11-34 która ma dobre stopniowanie .

Droższy ma klasyczne crossowe korby 26 - 36 - 48 . Równie klasyczny suport . Ma też kasetę 10s o takim samym zakresie co crossfire . Czyli kaseta będzie lepiej zestopniowana , a całość będzie miała większy zakres przełożeń . Czyli będzie nieco lżejsze przełożenie , a na drugim końcu nieco twardsze . Jeśli planujesz jazdę w górach ( nawet po asfalcie ) gdzie będą strome wielokilometrowe podjazdy , albo jeździsz wybitnie siłowo i musisz mieć twarde przełożenia to napęd z Vipera może mieć +++ . Tylko że różnice nie są bardzo duże i ten z Crossfire też ma lekkie , a z drugiej strony dostatecznie twarde przełożenia .

Jeszcze uwaga ogólna Unibiki nie są lekkimi rowerami .

Żeby nie było za łatwo porzucę linka - https://www.giant-bicycles.com/pl/roam-2-disc

Porównywalny do tańszego Uni , w paru kwestiach nawet gorszy ale dużo lżejszy . Jest też dłuższy czyli pozycja będzie bardziej pochylona . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki Wam za podpowiedzi.
No i dalej nie wiem :(( Niby wszystko powiedziane ale nie mogę się zdecydować. Nie jestem nastawiony na wyczynową jazdę także na tą chwilę Crossfire powinien wystarczyć ale z kolei jeżeli bym chciał się bardziej wkręcić to trzeba by coś lepszego ( chociaż tedy i Viper to też pewnie będzie za mało ).
Gianta również brałem pod uwagę ale wydaje mi się, że skoro osprzętowo delikatnie słabszy od Crossfire a jednocześnie droższy i pozycja bardziej pochylona to też męcząca plecy. Co do wagi nigdzie nie mogę znaleźć informacji ile ważą Unibiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przy wysokiej pozycji boli d...a i nogi, bo ciężej trzeba pedałować ;)

Rowery crossowe to nie są rowery do wyczynowej jazdy, więc generalnie, nie ma co przesadzać i raczej jaki nie kupisz to będzie dobry. Jednak warto wziąć pod uwagę, że wyższe grupy osprzętu działają nieco lepiej, sprawność przełączania biegów itd. Co do wagi, masz ją podaną na stronie producenta, oba ważą prawie 15kg (14,8 i 14,9).

Mam 2 Vipery w rodzinie, na jednym sam jeździłem przez 2 lata, był to mój pierwszy rower. Fajny, nic się z nim nie działo złego i do tej pory nie dzieje. Na trasy powyżej 100km też się spokojnie nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, Giant wypada dobrze wagowo, rowery Unibike są cięższe. Dla przyzwoitości warto dodać, że tutaj Unibike ma już zamontowaną stopkę, amortyzowaną sztycę oraz regulowany mostek, co już samo w sobie dokłada ładne kilkaset gramów wagi. Pytanie też, czy ważą rower z pedałami, czy bez, Giant na pewno bez. Bo pedały to kolejne kilkaset g.

Giant to lepsza firma, ale crossy od Unibike mają akurat dobrą opinię od ładnych paru lat, więc nie ma się co obawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Z Unibikiem wszystko przegra " - także chyba pomogli w wybraniu marki ( sklep z mojej mieściny - prawdopodobnie u nich będę kupował rower ), natomiast model chyba ten tańszy - bo skoro Giant czy właśnie Trek ma słabszy osprzęt od Unibike i dają radę to chyba ten mi wystarczy. "Podoba się dla mnie" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny sklep, kupiłem u nich dwa rowery ostatnio, sprawnie ogarnęli temat. Co do modelu to generalnie wszystko wystarczy, chociaż osobiście wolałbym dopłacić do Deorki, zamiast mieć mieszankę Acery, Altusów itd. Różnica w cenie nieduża, a Deorka to już bardzo fajny napęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdym miał płacić 3,5 tyś za Vipera to popatrzyłbym się na Gianta . 4 tyś ale z powietrznym amorem . W tym rowerze trzeba się pogodzić z brakiem bardzo twardych przełożeń 44-11 to max  . Szosowcy tego by nie wzięli , górale jak najbardziej . Moim zdaniem to wystarczające przełożenie . Nawet bez zawodniczej kadencji można jechać ok 40km/h. Oczywiście jeśli bardziej sportowa pozycja na rowerze  będzie odpowiadać .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

500 zł na przestrzeni 10 lat wychodzi po 50 zł na rok. Osobiście, dołożyłbym. Ale to Twoje pieniądze.

Sam stosuję zasadę do wszystkiego, że kupuję najlepszy "towar" na jaki mnie stać. Choć czasem wychodzi nawet x2 początkowego budżetu, to nie żałuję.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie zrobiła by się 100 rocznie  a właściwie 120 ( do Unibike kosztuje 2799 a Giant 4000 ) .
No ale w zasadzie już nie ważne bo byłem dziś w Sprincie i z racji tego, że na Vipera trzeba by było czekać do końca kwietnia a może i początku maja a na stanie mieli ostatnią sztukę Crossfire to ją szarpnąłem :). Jutro pierwsze testy o ile pogoda nie popsuje planów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po pierwszej przejażdżce - i co mogę powiedzieć? Biegi przerzucają się ok, hamuje równie dobrze, blokada amortyzatora z kierownicy fajna sprawa. Na asfalcie jechało bardzo dobrze, suchy szuter tak samo chociaż strasznie dużo dziur także slalom i stukot błotnika. Musiałem przejechać przez las gdzie zima jeszcze nie odpuściła ( częściowo podmokłą, bagnistą, częściowo oblodzoną i zaśnieżoną drogę ) - nie było lekko ale udało się bez zsiadania z roweru ale opony mocno chowały się w nawierzchnię. Co do błotników dobrze, że od razu zakupiłem bo mimo że są to i tak spodnie i buty lekko w błocie upaćkane a bez nich rodzina by nie poznała.

Podsumowując jestem zadowolony i mam nadziej, że będzie bezawaryjnie długo jeździł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

 

Dołączę się do dyskusji ponieważ też planuję zakup crossa w podobnym budżecie. Oprócz Unibike Viper GTS borę pod uwagę Kross Evado 6.0. Czy jest znacząca różnica w osprzęcie tych dwóch rowerów?

Drugie pytanie dotyczy terminu kiedy najlepiej kupić nowy rower: czy kupować teraz czy warto poczekać do maja - czerwca?

Pozdrawiam

Leszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...